reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

Doris, Misialina pomyślnych wizyt :tak:
Setana rozważam Brochów w drugiej kolejności, ale żeby tak jeszcze z godziną trafić to byłabym wtedy najszczęśliwsza na świecie :) a z tą wizytą to ja bym chyba spazmów dostała i oby Ci ten tydzień zleciał jak najszybciej;-)
 
reklama
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!

No i rzeczywiście niefajnie z tą Twoją wizytą Setanko... ale tydzień zleci bardzo szybko!!! a na pocieszenie (chociaż wiem, że marne) pomyśl, że ja na przykład nie widziałam mojego Okruszka od 17 stycznia :(
 
forever_young chore i to na maksa, anestezjolog kończy dyżur i cześć!. Państwo chce żeby rodzić dzieci ale nic w zamian dla nas:wściekła/y:
 
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!

No i rzeczywiście niefajnie z tą Twoją wizytą Setanko... ale tydzień zleci bardzo szybko!!! a na pocieszenie (chociaż wiem, że marne) pomyśl, że ja na przykład nie widziałam mojego Okruszka od 17 stycznia :(
Ojej.... Okrutnie dawno :-(
Kuma - ja bym tak bardzo chciała pracować... Od powiedzmy 16 nic mnie nie obchodzi.
 
forever ja na pytanie jak to jest z tym znieczuleniem usłyszałam od mojej lekarki, że nie ma żadnego znieczulenia, chyba, że znajdę sobie szpital poza Wrocławiem. I to miałam wrażenie, że jest oburzona, że można w ogóle o to pytać, co za znieczulica.
 
kuma, silva cieszę sie ze wszystko ok :-)

Moja relacja z wizyty:
lekarz powiedział że jak bede z takimi wynikami i wieściami przychodzić to mogę choćby co tydzień :biggrin2:
Wszystko jest prawidłowe, wyniki mam idealne, szyjkę baaardzo długą (ale nie wiem ile tylko badał ręcznie) powiedział, ze mały główkowo ułożony i tak też go czuje.
pytałam o skurcze bo mnie ostatnio chwyciło ze 2-3 razy a on zdziwko że ja dopiero teraz jakieś skurcze mam :biggrin2: powiedział że to naturalna reakcja organizmu i musi sie jakoś do porodu przygotować. Mam dalej brać asmag w małej dawce tj. 3x1
infekcji już nie mam i ogólnie wyszłam bardzooo zadowolona :biggrin2::biggrin2::biggrin2:
tylko usg mi nie robił :-(i nie wiem czy mój synuś to dalej synuś? pytałam kiedy zrobi to powiedział, ze miedzy 28-32 tyg, wiec nie wiem czy na nastepnej wizycie czy dopiero na kolejnej. Następna wizyta 28 marca - teraz juz częściej bedę chodzic.
 
forever ja na pytanie jak to jest z tym znieczuleniem usłyszałam od mojej lekarki, że nie ma żadnego znieczulenia, chyba, że znajdę sobie szpital poza Wrocławiem. I to miałam wrażenie, że jest oburzona, że można w ogóle o to pytać, co za znieczulica.
Właśnie, znieczulica zamiast znieczulenia :szok:
 
reklama
Do góry