reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

i dodała, że chyba jak sobie znajdę szpital poza Wrocławiem to owszem. I to mnie utwierdziło, że we Wrocławiu ma po prostu boleć, masakra :(
 
reklama
Kuma gratki udanej wizyty.
Antar nie mart sie, jezeli przechodzilas półpascia to marne szanse ze nie przechodzilałs ospy
Odebralam dzis wyniki badan ktore robilam w zeszlym tyg., moj gin kazał i zadzwonic (w rezultacie bylam u niego w gabinecie) i powoedziec jakie wyniki badan z posiewu moczu i ogolenego po antybiotyku i zadzwoniłam. Wyglada na to ze siuski troche "podleczone", jest lepiej, nie ma białka, leukocutów i erytrocytów mniej ale mam brac femisept uno. No i jak juz do niego dzwonilam to zapytałam o wynik cytomegali bo mi sie nie podobał i niestety cos jest nie tak. Robilam IgM CMV i wynik wyszedł 1,73, mam w zwiazku z tym zrobic jeszcze IgG CMV + cos tam (ale nie umiem odczytac). No i oczywiscie znowu mam stracha. Robiłyscie cytomegalie?
Aha i cukrzyca ciążowa to raczej mi nie grozi na czczo wyszło 3,5 (to nawet minimalnie ponizej normy bo u mnie norma wpisana od 3,6), a po obciążeniu po 1 godz. 4,5
 
Ostatnia edycja:
Antar nie martw sie na zapas...może wcale nie będzie tak źle...
u nas właśnie podoban sytuacja, w naszym przedszkolu ospa panuje, u Filipa jeszcze tylko 6 osób w grupie nie chorowało w tym Filip i tak czekam...oby jak najszybciej...bo za rok to może mi maluszka zarazić dodatkowo...ja na szczęście chorowałam i to całkiem mocno...

kuma fajnie ze wizyta udana...

silva dobrze, że u Ciebie też ok...
 
i dodała, że chyba jak sobie znajdę szpital poza Wrocławiem to owszem. I to mnie utwierdziło, że we Wrocławiu ma po prostu boleć, masakra :(

Z tego co mi wiadomo znieczulenie możliwe jest jak najardziej na Brochowie ale tylko do godz. 14-tej...

Dziewczynki gratuluję Wam wizyt i dobrych wiadomości.
Co do infekcji to zadarzały mi się przed ciążą, a teraz odpukać wszystko jest ok. Jednak własnie z uwagi na infekcje lekarz wybił mi z głowy pomysł zapisania się na aquaaerobik.

Doris, Misialina trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja też miałam isc dzisiaj ale zadzwonili do mnie i przełożyli mi wizytę na przyszły czwartek. Wnerwiło mnie to strasznie bo i tak od czterech tygodni czekam na ta wizytę bardzo, a tu kolejny tydzień. Miałam taką nadzieję, że już będę wiedzieć jak tam ma się sprawa z nerkami naszej Iskierki...

Byłam we wtorek na badaniu glukozy. Niby nie było tak masakrycznie, ale muliło mnie okropnie. Wyniki chyba są ok.
Dziwna mam tylko morfologię - od poczatku ciazy leukocyty miałam powyżej 11 tys. i cioagle rosły, miesiąc temu były już ponad 13 tys., a tym razem wyszły 8,7 tys. zdziwiło mnie to bardzo.
 
Ostatnia edycja:
Setana...ale Cię zrobili z tą wizytą...tez bym się zdenerwowała...ja czekam na każdą jak na zbawienie, bo potem jakiś tydzień jestem spokojna a jeszcze jakby mi powiedzieli, że za tydzień mam przyjść....no nie, ale bym się wściekła.
Wizyty powinny być częściej niż raz w miesiącu :-)
 
Doris wiesz to chyba normalne, że tak naprawdę to cieszymy się zaledwie kilka dni po wizycie, a potem znów niepokój i czekanie na kolejną... Myślę, że teraz, na tym etapie ciazy będziemy juz częsciej widywać się z naszymi lekarzami:tak:
 
Forever......w sumie mogłabym ale do różnych lekarzy, bo jakby powiedziała mojemu, ze chcę co tydzień przychodzić na wizytę to by sobiie o mnie odpowiednio pomyślał...tym bardziej że jak na razie nie ma takiej potrzeby...jakby coś się działo to pewnie bym chodziła częściej...
 
reklama
Setana znam ten ból. Ja byłam umówiona na wizytę jakiś czas temu i dzień przed zadzwoniła babka z recepcji. Okazało się, że lekarka jest chora i najbliższy mozliwy termin za ponad dwa tygodnie! I tak przez ponad 6 tygodni nie widziałam maleństwa. Dobrze, że już kopało, inaczej zwariowałabym ze zdenerwowania.
 
Do góry