reklama
A ja mam 3 terminy, według OM, według I USG i II USG 
każdy wychodzi inny a dziecko i tak wyjdzie wtedy, kiedy będzie chciało Fajnie by było na 1 czerwca, bo u mnie w rodzinie dużo ludzi rodzi się 1-go a z czerwca jeszcze nikogo nie ma, ale na 26 maja też się nie pogniewam mąż się ze mną droczy, bo on na dzień ojca na pewno się załapie, a ja na dzień matki chyba dopiero za rok
każdy wychodzi inny a dziecko i tak wyjdzie wtedy, kiedy będzie chciało Fajnie by było na 1 czerwca, bo u mnie w rodzinie dużo ludzi rodzi się 1-go a z czerwca jeszcze nikogo nie ma, ale na 26 maja też się nie pogniewam mąż się ze mną droczy, bo on na dzień ojca na pewno się załapie, a ja na dzień matki chyba dopiero za rok He he, u nas też rozkminki na temat daty porodu. Siostra Tatusia Fasolka jest z 19.czerwca i on mówi, że fajnie by było razem im robić urodziny, no ale nie sądzę, żeby dzidzia aż tak długo nie chciała wychodzić na ten świat Ale 1.czerwca byłby fajny tylko dla nas, bo dzieciak pewnie nie byłby szczęśliwy, że ma dwie imprezy jednego dnia - no bo kto pomyśli o tym, żeby kupić osobny prezent na urodziny i drugi na dzień dziecka?
Ale 1.czerwca byłby fajny tylko dla nas, bo dzieciak pewnie nie byłby szczęśliwy, że ma dwie imprezy jednego dnia - no bo kto pomyśli o tym, żeby kupić osobny prezent na urodziny i drugi na dzień dziecka? Zawsze można zrobić dziecku "połowinki" między jednymi i drugimi urodzinami. Często spotykałam się z tym w przedszkolu, zwłaszcza, jeśli urodzinki wypadały w jakieś inne święto
O, fajna sprawa - nie słyszałam o takim rozwiązaniu
traschka
Mama Marysi
Ja też mam 3 terminy, jeden wg ostatniej miesiączki, jeden wg owulacji i jeden wg usg Ale przyjęłam, że to będzie 4 czerwiec. U mnie w rodzinie i brat i siostra mają dzieci z 16 czerwca (zawsze wspólna impreza i teraz smieją sie, że ja też powinnam poczekać te 12 dni dłużej...w zasadzie jest to nawet możliwe. Byłoby zabawnie, gdyby cała nasza trójka rodzeństwa miała dzieci z tego samego dnia!
Ale przyjęłam, że to będzie 4 czerwiec. U mnie w rodzinie i brat i siostra mają dzieci z 16 czerwca (zawsze wspólna impreza i teraz smieją sie, że ja też powinnam poczekać te 12 dni dłużej...w zasadzie jest to nawet możliwe. Byłoby zabawnie, gdyby cała nasza trójka rodzeństwa miała dzieci z tego samego dnia!
tusenfryd18
Fanka BB :)
:-)Witajcie dziewczyny:-)
Chyba jestem ostatnia która dzis była na pierwszym swoim usg:-):-):-)
Jestem przeszcześliwa.Byłam u ginekologa pierwszy raz,bardzo fajna babeczka.
Traschka pytalam ja o te nasze mokre majty:-)powiedziala ze to calkiem normalne i zeby sie nie przejmowac.
Troche mnie nakrzyczala ze karty ciazowej nie wzielam ze soba,i ze to wazne .I bede chodzila do niej cala ciąże.
Dzidzia wedlug niej ma 9,4dni ale nie zabardzo dala sie uchwycic na tym usg bordzo ruchliwa.Serduszko 162 na minute i to prawidlowgolnie powiedziala ze ok.Ale tez powiedziala ze dosc wczesnie na jakies diagnozy.Mnie sie szyjka mamcicy skracala i w poprzedniej ciazy miala szew zakladany na nia.Moze sie sytuacja powtorzyc ale na tym etapie ciezka to stwierdzic.
Ja bym wstawila zdjecie ale nie mam skanera,
Aha powiedziala ze moja ciaza z uwagi na poroninie i komplikacje z druga jest podwyzszonego ryzyka i dala mi zwolnienie narazie do konca listopada.Nie wiem jak bedzie pozniej,szczerze to nie wyobrazam sobie siedziec na zwolnieniu do czerwca.
Tak strasznie sie ciesze
,moze wkoncu czas powiedziec juz Olkowi ze bedzie miał rodzenstwo????
Chyba jestem ostatnia która dzis była na pierwszym swoim usg:-):-):-)
Jestem przeszcześliwa.Byłam u ginekologa pierwszy raz,bardzo fajna babeczka.
Traschka pytalam ja o te nasze mokre majty:-)powiedziala ze to calkiem normalne i zeby sie nie przejmowac.
Troche mnie nakrzyczala ze karty ciazowej nie wzielam ze soba,i ze to wazne .I bede chodzila do niej cala ciąże.
Dzidzia wedlug niej ma 9,4dni ale nie zabardzo dala sie uchwycic na tym usg bordzo ruchliwa.Serduszko 162 na minute i to prawidlow
golnie powiedziala ze ok.Ale tez powiedziala ze dosc wczesnie na jakies diagnozy.Mnie sie szyjka mamcicy skracala i w poprzedniej ciazy miala szew zakladany na nia.Moze sie sytuacja powtorzyc ale na tym etapie ciezka to stwierdzic.Ja bym wstawila zdjecie ale nie mam skanera,
Aha powiedziala ze moja ciaza z uwagi na poroninie i komplikacje z druga jest podwyzszonego ryzyka i dala mi zwolnienie narazie do konca listopada.Nie wiem jak bedzie pozniej,szczerze to nie wyobrazam sobie siedziec na zwolnieniu do czerwca.
Tak strasznie sie ciesze
,moze wkoncu czas powiedziec juz Olkowi ze bedzie miał rodzenstwo????reklama
Podobne tematy
