Ja tylko na chwile na temat wina czerwonego; jest taka teoria potwierdzona naukowo ze garbniki zawarte w czerwonym winie łącza cząstki żelaza; kiedyś napisałam o tym na forum w wątku o alkoholu, ale dziewczyny prawie mnie zjadly a ja opisałem tylko wyniki doświadczenia jakie było przerowadzone.
Pic czy nie pic to sprawa dyskusyjna, najlepiej jak będziemy postepowaly zgodnie z własnym sumieniem. Dodam tylko ze ja jestem na etapie żelaza w postaci zastrzyków domiesniowych, zrobiłam sobie dopiero trzy a du...a już mnie boli, zostało mi jeszcze tylko 17 wiec chyba na du... szybko wygodnie nie usiade.
Idę czytać co od wczoraj napisalyscie.
A na specjalna okazje polecam szampana dla dzieci Picolo, bardzo smaczne bąbelki i bezalkoholowe.
Pic czy nie pic to sprawa dyskusyjna, najlepiej jak będziemy postepowaly zgodnie z własnym sumieniem. Dodam tylko ze ja jestem na etapie żelaza w postaci zastrzyków domiesniowych, zrobiłam sobie dopiero trzy a du...a już mnie boli, zostało mi jeszcze tylko 17 wiec chyba na du... szybko wygodnie nie usiade.
Idę czytać co od wczoraj napisalyscie.
A na specjalna okazje polecam szampana dla dzieci Picolo, bardzo smaczne bąbelki i bezalkoholowe.