reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
Agata R.....dobrze, że jesteś!!!! Myślałam o Tobie od wczoraj...też miałaś wizytę. Cieszę się, że dzidziolek zdrowy, gratuluję synusia.
A szyjka...hmmm.....no za długa nie jest. Ale będzie dobrze, do 24 tygodnia niedaleko więc leż plackiem i się nie ruszaj!!!! A szpital....dasz radę....będziesz pod dobrą opieką, bezpieczna, nie będziesz musiała się stresować. To nie jest takie złe.....ja leżałam w szpitalu w tej ciąży 3 razy, co prawda krótko, bo po 2 dni ale czułam się tam bezpiecznie i nie stresowałam się tak jak w domu. Ja bym na to spojrzała własnie z tej strony...zobacz ile z nas się stresuje codziennie, bo dzidzia mało się rusza, bo brzuszek się za często napina, bo boli, bo coś kłuje. I każda z nas ma jedną myśl - jechać na IP czy jeszcze nie. jest to dla nas jakieś wyjście i jadąc do szpitala uspokajamy się i czujemy się lepiej.
Głowa do góry!!! Damy radę!!!! Wszystkie!!!
Acha - możed byś zostawiła swój nr telefonu???? Nie ma Cię na tajnym jeszcze i nie ma z Tobą kontaktu. W razie co pisz na PW!!! :-)
 
Silva, trzeba jeszcze sprawdzić tutaj http://www.szpitalkarowa.pl/godziny.htm , to są wszyscy lekarze, którzy przyjmują w przychodni na Karowej. . Tylko mnie się dzisiaj nie chce ta stronka otworzyć, nie wiem dlaczego. Może u Ciebie zadziała.

A jeśli nie Tobie, to może komuś innemu się przyda:
Agnieszka Gardyszewska tel. 501934568

Znalałzłam o niej opinie:
http://www.znanylekarz.pl/agnieszka-gardyszewska/ginekolog/warszawa

http://forum.gazeta.pl/forum/w,18090,11348558,29257314,Re_Warszawa.html
niewiele,ale zawsze coś ;)
 
Iza no jaka miłą wizytę miałaś, super...


Agata przede wszystkim gratuluje synka...no i leż kochana, leż, bo to ważne, ja wiem po sobie z poprzedniej ciąży...nie ma opcji,żeby było źle, trzymaj sie i odpoczywaj!!!!!

a ja tak powracając do poprzedniej ciąży - miałam leżeć a później jak do porodu to ani szyjka sie nie chciała skarać ani otwierać - i tyle mi było z tego oszczędzania - - - cesarka po męczarniach
 
Dziewczyny, ja zbieram wszystkie namiary i opinie. Wprawdzie udało mi się wreszcie dodzwonić do polecanego mi przez wiele osób lekarza na Inflanckiej i umówić z nim na poniedziałek, ale każdy kontakt jest mile widziany. Tak jak Silva panicznie się boję odesłania. Żelazna nie, nie i jeszcze raz nie. A moje prywatna gin mnie ostrzegła.... :zawstydzona/y: Sama rodziła ostatnio w Czerniakowskim.
Jeśli chodzi o krew w nosa - ja mam raczej tylko skrzepy, dziąsła bez zmian czyli czasem krwawią - też słyszałam, że to normalne. Młoda szaleje regularnie, więc detektora nie potrzebuję :-D.
Doris :-) - ja przytyłam 7 kg i brzuch dopiero ostatnio zaczął być widoczny. Specjalnie dużo nie jem. Koleżanka, która mnie nie widziała prawie tydzień stwierdziła, że się przez ten czas zaokrągliłam w wiadomym miejscu. :-) A Młoda wczoraj ważyła niecałe 0,5 kg.
AGATA R - trzymam kciuki za Twoją szyjkę :happy: Wiem co czujesz po tym co mi zafundowała lekarka z Żelaznej.
 
Dziewczyny służę pomocą, proszę napiszcie jakie szpitale was interesują a ja poszukam sensownych lekarzy. Tak chyba będzie najprościej.

Bardzo bardzo dziekuje za wsparcie, kciuki i pozytywna energię. :tak::-);-)
 
agataR Ja też trzymam za Ciebie kciuki&&Na pewno wszystko będzie dobrze.Najważniejsze że Antoś się dobrze rozwija i wszystko z nim ok a o resztę się nie martw.Teraz zgodnie z zaleceniem lekarza leż i się oszczędzaj...

Iza super wieści.Strasznie duża ta Twoja dzidzia...niech rośnie na dużą i zdrową dziewczynkę:-)
 
Jaki - tam gdzie nie odeślą, tam gdzie wysłuchają, tam gdzie potraktują jak człowieka, tam gdzie będą dobre warunki sanitarne, lokalowe i logistyczne, tam gdzie nie zedrą za wszystko, tam gdzie nie wymęczą, tam gdzie nie będą zmuszać za wszelką cenę do produ sn, tam gdzie nie będą wciskać Młodej baterii szczepień na siłę. No i blisko domu - ode mnie w podobnej odległości jest Żelazna ( której dziękuję ) Inflancka, niewiele dalej myślę, że Karowa. W sumie i Kasprzaka jakbym się uparła, ale byłam tam kiedyś i takiego kombinatu - 6 osobowe sale ! - i zapachu staroci oraz paskudnego jedzenia dawno nie czułam. Może coś się zmieniło.
 
reklama
Nie wiem na ile to prawda, ale słyszałam, ze na Inflanckiej nie odsyłają. Koleżanka tam rok temu rodziła i pomimo braku miejsc ja przyjęli, a z Żelaznej odesłali z kwitkiem.
 
Do góry