reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
Dziewczyny, no właśnie w kwietniu idę prywatnie :)

Katamisz, to strasznie Ci zazdroszczę, że z funduszu masz usg co wizytę, normalnie jestem w szoku :szok: Bo niby w ramach nfz przysługują tylko 3 czy 4 usg. No chyba, że się coś dzieje. Moja mnie na wizycie tylko bada i daje skierowania na badania. Na usg dostałam od niej skierowanie właśnie na 31 tyg. ale robi je ten lekarz do którego już nigdy więcej nie pójdę, więc umówiłam się prywatnie.
A swoją drogą to trochę dziwne, że nie mogę iść ze skierowaniem na usg do jakiegokolwiek lekarza, tylko do tego który przyjmuje w tej przychodni gdzie mam gina prowadzącego. O kasę chodzi czy jak ?
Chyba jednak spróbuję z nią zagadać, może będę przekonująca ;) Wizytę mam 24 lutego.

A ja się właśnie z tą wersją Gracji przez dwa "n" spotkałam :)

Traschka, troszkę mi szkoda kasy, bo wizyta kosztowała 200zł , chyba w to miejsce wolę coś dla dzieciaczków kupić :) No nic będę musiała wytrzymać, chyba że ta moja się nade mną zlituje ;)

Edit:
No tak zanim skończyłam pisać to doskrobałyście ;)

Nadzieja, oczywiście gratuluję zdrowego maluszka i długiej "szynki" ;)

Nie mam pojęcia od czego to zależy.Mój lekarz sam wychodzi z inicjatywą robienia mi usg co wizytę a nie mam ciąży zagrożonej i nie ma specjalnych wskazań do robienia usg tak często.Może Ci lekarze w szpitalach mogą sobie pozwolić na więcej??Nie mam pojęcia.On ma usg takie całkiem nowe z 3d i 4d więc to dodatkowo mnie bardzo cieszy,że nie muszę nic płacić za takie badanie.Zawsze jak robi usg to mówi ''To co zobaczymy co maluszek porabia dzisiaj??" :-)Trzymam kciuki oby i Tobie się udało wyprosić o to usg.Może faktycznie posymuluj coś ,że coś boli ...itp
 
Nadzieja gratuluję dobrych wieści na wizycie i zdrowego maleństwa! Super, że "szynka" długa i zamknieta :D trzymam kciuki, żeby objawy skórne za mocno Ci nie dokłuczały .
 
Nie ma to jak dobre wieści przed snem.
NAdzieja gratuluje udanej szynki, ja bym tylko polowe chciała takiej jak twoja.;-)
Ja tez jak pisze z telefonu to takie błędy robię, ze pózniej wstyd mi czytać to co napisałam, ale jak widać dziewczyny są wyrozumiale i nie robią problemu z błędów:-)
 
Dzięki kochane;))agata to nie w tym rzecz, ze ja błędy robię tylko w tym, ze mój tel. na jakiś tam zasób słów w swoim slowniku i jak widzi jakieś, którego nie ma a które jest podobne do tego które posiada w swojej pamięci perfidnie, bez pytania mi go zamienia. Czasami to wylapie a czasami nie. A tam, przynajmniej się posmialysmy z tej mojej "szynki";).
 
NADZIEJA przepraszam zle to napisałam, chodziło mi własnie o to ze jak pisze z telefonu to wskakuja wyrazy z pamięci, i potem jak czytam to po pierwsze są błędy a po drugie nie koniecznie o ten wyraz mi chodziło. To tak jak u ciebie z ta szynka, a swoją droga trochę to dziwne bo u mnie w pisowni szyjki tez wyskakuje szynka; nie mam pojęcia co mam zmienić w ustawieniu tego telefonu żeby było napisane to co ja chce a nie to co sugeruje telefon. Mam nadzieje ze teraz bardziej logicznie napisałam.
NADZIEJA błędy to moja specjalonosc, nawet przez myśl mi nie przeszło ze odbierzesz to do siebie. W żaden sposób nie chciałam cię urazić.:zawstydzona/y:
 
reklama
Nadzieja wspaniałe wieści,:-) syneczek twój nic sobie nie robi z jakichkolwiek problemów mamusiowych. A ty dasz rade na pewno - trzymam kciuki :tak:
 
Do góry