reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

traschka ja nie ukrywam modliłam się aby to była dziewczyneczka.Bardzo pragnęłam mieć córkę za pierwszym razem-jest synek!! A teraz jak usłyszałam córeczka 3 krotnie już to mi odbiło i nie dopuszczam innej myśli do siebie...a ciuszki mam w większości różowe!!Więc ja trzymam kciuki za nasze córeczki &&&&&Oby po raz kolejny ładnie pokazały się mamusiom i aby były duże i zdrowe &&&&&
 
reklama
katamisz masz inną sytuację bo masz już chłopaka w domu. Wiadomo, że super mieć parkę. Ja nie mam jakiś wiekszych preferencji choć wiadomość o dziewczynce BARDZO mnie ucieszyła:)

Blusia a kiedy masz kolejne usg? Mam nadzieję, że płeć sie potwierdzi! Jednak stwierdzona dwa razy daje zawsze większe szanse niż jeden raz:)
 
Katamisz, w takim razie kciuki zaciśnięte, aby Gracja jednak Gracją pozostała :)
A Gracja to skrót od Gracjanny?

Traschka, na kolejne będę szła w 31 tygodniu, to dopiero w kwietniu!! :eek: I jak wtedy się potwierdzi to chyba już będę spokojniejsza :) Choć z drugiej strony jak się sukienki nie przydadzą to opchnę na Allegro ;) Chociaż tak sobie myślę, czy by nie uprosić wcześniejszego usg na fundusz u mojej ginki. Tylko, że ja ściemniać nie potrafię, że coś mi tam dolega, że brzuch się napina czy coś. Ehhh ;)
 
Blusia dopiero w kwietniu?? rany, jak ty wytrzymasz, to strasznie długo:( Może zafundujesz sobie w miedzyczasie jakieś prywatne w ramach prezentu? :)
 
blusia dziękuję za kciuki :-)Tak Gracja to skrót od Gracjany.Bardziej lubię Gracja niż Gracjana :)Mam koleżankę Gracjanę na którą wszyscy mówią właśnie Gracja i jakoś tak mi się strasznie to imię spodobało!!A co do Twojej wizyty kochana to kwiecień jest jeszcze dalekoooo.Ja też podobnie jak traschka sugerowałabym jakąś wizytę choćby prywatną jeśli Twoja lekarka się nie zgodzi.Z drugiej strony to dlaczego miałaby się nie zgodzić??Kurna składki płacisz??Płacisz!!
Ja też chodzę do lekarza na fundusz-bezpłatnie w szpitalu przyjmuje i na każdej wizycie mam usg, więc teoretycznie raz w miesiącu.Walcz o swoje kochana!!Idz do lekarza i powiedz ,że prosisz o usg.
 
Dziekii dziewczyny za ogrom &, bez nich na pewno nie byłoby takich dobrych wieści. ;)))
Wiec z usg anatomicznego wynika, ze z dzidzia jest wszystko w pozadku, krew ksiazkowa, szynka długa, gruba i zagieta. Co prawda nie widziałam malucha, ale słyszałam serduszko 154 u/min.
Jedyne co mnie trapi to moja choroba skory. Zaczyna mnie wysypywac, bo od 6 miesięcy nie biorę lakow. Dostałam skierowanie do reumatologa na konsultacje, ale nie będę się tym za bardzo przejmować. Najważniejsze, ze Benek zdrowy a skóra pomartwie się po porodzie.
 
Nadzieja wspaniale, że maleńswto się pieknie rozwija. Podoba mi się twoje podejście, dzidzia najważniejsza a sobą będziemy się martwić po porodzie! Mam tylko nadzieję, że z powodu tak długiego brania leków nic ci nie grozi...
 
nadzieja super.Opłacało się w takim razie kciuki trzymać.Jeśli lekarz nie każe się martwić skórą to sobie odłóż to na później a teraz ciesz się ,że dzidzia zdrowa jest :-)
 
reklama
Dziewczyny, no właśnie w kwietniu idę prywatnie :)

Katamisz, to strasznie Ci zazdroszczę, że z funduszu masz usg co wizytę, normalnie jestem w szoku :szok: Bo niby w ramach nfz przysługują tylko 3 czy 4 usg. No chyba, że się coś dzieje. Moja mnie na wizycie tylko bada i daje skierowania na badania. Na usg dostałam od niej skierowanie właśnie na 31 tyg. ale robi je ten lekarz do którego już nigdy więcej nie pójdę, więc umówiłam się prywatnie.
A swoją drogą to trochę dziwne, że nie mogę iść ze skierowaniem na usg do jakiegokolwiek lekarza, tylko do tego który przyjmuje w tej przychodni gdzie mam gina prowadzącego. O kasę chodzi czy jak ?
Chyba jednak spróbuję z nią zagadać, może będę przekonująca ;) Wizytę mam 24 lutego.

A ja się właśnie z tą wersją Gracji przez dwa "n" spotkałam :)

Traschka, troszkę mi szkoda kasy, bo wizyta kosztowała 200zł , chyba w to miejsce wolę coś dla dzieciaczków kupić :) No nic będę musiała wytrzymać, chyba że ta moja się nade mną zlituje ;)

Edit:
No tak zanim skończyłam pisać to doskrobałyście ;)

Nadzieja, oczywiście gratuluję zdrowego maluszka i długiej "szynki" ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry