reklama
Nadzieja:)
Fanka BB :)
ironia całkowicie zgadzam się z Aestima
Dzastina222
Czekam..
traschka i blusia- a mi się wydaje, że u Was dziewczynki
ironia, Tobie już mówiłam, że na stówkę facio)
Kochana to powiedz mi co ja bedę mieć???:-)
W 14 tc był chłopak..a w 17 już lekarz nie był o tym tak przekonany i powiedział że nie wie;-) bo nie widzi...ale siurka nie ma co gorsze ścisnęło nóżki i nie pokazało nic!!! Z tego co pamiętam to Czarek tak nóg nie ściskał bo mu jajeczka przeszkadzały... a ta dzidzia ścisnęła mocno... więc??? nadal mam 50/50:-)
Dzastina222
Czekam..
Blusia tak wybrane... jak bedzie dziewczynka to bedzie miała na imię Konstancja Bardzo mi się to imię podoba... bo teraz w modzie Leny i Tosie... a Konstancja to tak mało spotykane, Ja swoje imie przeklinałam bo w 84 r co druga dziewczynka była Justynka i w klasie było nas 8 Justyn
Za to ja w podstawówce i liceum byłam którąś z kolei Kaśką
To prawda Lenek ostatnio dużo. Konstancja ładnie, tylko mój jak stwierdził "wynalazków" nie lubi A póki co sam mądry żadnych propozycji nie daje. No i dla dziewczynki nadal intensywnie myślę
Chyba zjechałyśmy z tematu
To prawda Lenek ostatnio dużo. Konstancja ładnie, tylko mój jak stwierdził "wynalazków" nie lubi A póki co sam mądry żadnych propozycji nie daje. No i dla dziewczynki nadal intensywnie myślę
Chyba zjechałyśmy z tematu
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
ironia, tylko spróbuj tu wrócić z dziewczynką! To już całkiem zwątpię w swoją intuicję.
Dżastina- u Ciebie to mi się wydaje raz, ze chłopak a raz, że dziewczynka. CHyba tak jak lekarz nie mogę się zdecydować, ale mam nadzieję, ze dziewczynka, bo imię Konstancja szalenie mi się podoba!
Dżastina- u Ciebie to mi się wydaje raz, ze chłopak a raz, że dziewczynka. CHyba tak jak lekarz nie mogę się zdecydować, ale mam nadzieję, ze dziewczynka, bo imię Konstancja szalenie mi się podoba!
reklama
forever_young
Niemłoda mama Młodej
O rany.... To koszmar jakiś co napisałaś. Ja płacę 200 zł mam w tym USG i jedyna rzecz która się pokrywa z Twoim opisem to obsuwa czasowa o której czasem wiesz wcześniej - położna dzwoni. No i dochodzą problemy z zaparkowaniem - nowe osiedle gdzie więcej aut niż miejsc na nie. Moja prywatna gin nie pracuje w żadnym szpitalu, a do poleconego lekarza tam gdzie chcę rodzić po porostu nie sposób się dodzownić.Justynko zgadza sie. Ja płacę za wszystko. U mojego lekarza w gabinecie jest tylko kawałek biurka, łóżko do badania( na którym leżałam tylko raz ) i to wsio. Gabinet w bloku, całkiem obskurnie i nijak.W pokoju gdzie się czeka każde krzesło pamięta inne czasy a na szafce 10 szklanek z dziwnym nalotem.Łazienka...hmm może nie będę opowiadać dalej.
Co miesiąc czekam na wizytę bo jest tyle dziewczyn do niego że zawsze są opóźnienia.
Wagi jak już wspomniałam nie ma, ma za to aparat do ciśnienia chyba z 70 roku . ale ma.
Ogólnie koleś ma ze 40 lat, włosy do ramion nigdy nie ogolony....itd itp... i zawsze jak do niego trafiam to jest chory i kaszle!!!
ALE podobno jest bardzo dobrym lekarzem, który ma cokolwiek do powiedzenia w szpitalu gdzie będę rodziła.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 207 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: