reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

Dziewczyny, a nie możecie zapisać się do gin. na nfz tylko po to, żeby mieć darmowe badania? Mnie wkurza moja lekarka, ale przynajmniej nie dopłacam.
 
reklama
blondplatyna ja byłam badana tylko na pierwszej,a miałam już 3 kolejne i nic.
dzastina a ty chodzisz prywatnie do lekarza?bo jesli tak to zawsze z prywatnego za badania sie placi.chyba, że chodzisz normalnie to wtedy nie wiem dlaczego miałabys placic?
 
kochana chyba pomyliłaś się o jedno zero :-(lekarz pryw zleca dokladne badania a ten z NFZ daje tylko na sama morfologie i mocz, to chyba zalezy na kogo sie trafi też
Wizyta pryw 200 (z badaniem gin i usg) do tego 100 na leki , nie wspomne ze sie szykuje 250-300 za usg polowkowe - rózowo to nie jest z finansami :-(


Gosiaczek, nie nie, mi chodziło o samą morfologię, u mnie kosztuje właśnie 10 zł. Wiadomo, że z całą resztą to majątek, wtedy nawet jedno zero by nie pomogło, a biorąc pod uwagę całą ciążę nawet dwa zera nie pomogą...
 
Gosiaczek, nie nie, mi chodziło o samą morfologię, u mnie kosztuje właśnie 10 zł. Wiadomo, że z całą resztą to majątek, wtedy nawet jedno zero by nie pomogło, a biorąc pod uwagę całą ciążę nawet dwa zera nie pomogą...

NO wlasnie, a czlowiek chce się kłóć dla dzidziusia, zby byc spokojniejszym ze wszystko w porzadku a tu tak oszczedzają z funduszu :(
 
Zastanawiam się nad Madalińskiego i Inflancką. Miałam pojechać z mężem w oba miejsca i zobaczyć, popytać o szczegóły [bo opinii tyle dobrych, co złych słyszałam] ale teraz nie mamy jak, może za 2 tyg. się uda...
 
reklama
Do góry