forever_young
Niemłoda mama Młodej
Przeżyłabyś. Jak się już zdecydowałam - a w sumie była to moja decyzja, a nie Taty Młodego/Młodej, który był raczej przeciw - to trzeba być konsekwentnym.Forever twój opis jest przerażający! Nie wiem czy przeżyłabym coś takiego....
Ale bardziej mrożący krew w żyłach moment był później - lekarze zaczynają się zabierać do zbiegu i widzę jak sięgają po hermetycznie zamknięte opakowanie przez które prześwitują pokażnych rozmiarów nożyczki. Ja robię coś takiego
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Mimo wszystko cieszę się, że mam to już za sobą. Płynu owodniowego całkiem sporo ściągnęli i powiedzieli, że wizualnie wygląda on dobrze.