reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
Gosiaczek - masz jakieś obciażenia w rodzinie??? Prawdopodobieństwo urodzenia dziecka chorego jest niskie wiec się nie martw. Wszystko bedzie dobrze:-)
A kiedy masz to USG genetyczne???
W czwartek wieczór mam zwykłe usg, a za tydzień zapisałam się na NT do wyspecjalizowanej kliniki z bdb sprzętem.
Nie mam obciążeń w rodzinie dot. psychiki, chyba że geny nowotworowe :szok: to tak :-(
Ale jakoś tak boję się z natury - to ze względu na moje przejścia z poronieniami - czekam na dzidziusia jak na CUD ...
 
Antar - leż i odpoczywaj!!! Ja miałam krwiaka i odklejanie się kosmówki w 7 tyg tej ciąży i teraz nie ma śladu i wszystko jest dobrze. A łożysko odklejało mi sie w pierwszej ciąży a teraz moja Miśka ma 16 lat. Więc będzie dobrze. Trzymam kciuki. Trochę się dziwię tylko, że nie zatrzymali Cię w szpitalu. U nas z krwiakiem i odklajaniem się nie puszczają do domu od razu,
Dawaj znać jak się czujesz!!!!

Gosiaczek - wszystko będzie dobrze na USG!!!!
 
Antar, na bank się wchłonie! Nie ma po prostu innej możliwości! Krwiaki ponoć często zdarzają się w ciąży i ładnie się wchłaniają. Leż a my tu wszystkie trzymamy kciuki za Was:*

Ja właśnie odebrałam wyniki pappa- p. genetyk powiedziała, że wynik piękny - zarówno pappa jak i usg genet. i wiadomo, że stu procentowej pewności nigdy nie ma, ale wg niej na 90% dzidziuś jest zdrowy:)
Ale żeby nie było tak słodko w nocy męczyły mnie jakieś bóle brzucha i przez chwilę nawet mi się zdawało, że mam lekkie skurcze (?) Ale ból był taki dziwny, niewyraźny, sama nie wiem... gdyby to były skurcze to bym wiedziała na pewno, co? Dobrze, że jutro wizyta- dosłownie odliczam już godziny...
 
Dziewczynyjestem załamana.Rano miałam krwawienie dość spore i na IP okazało się że mam krwiaka i15 % odklejonego łożyska.Dzidziuś jest zdrowiutki i większy o tydzień, ale wciąż brudzę bardzo. Nie wiem co dalej, bo lekarz powiedział że mam brać luteinę i że krwiak może się wchłonie.Ale co będzie jak się nie wchłonie? Boję się, bardzo się boję o tę ciążę.

Kochana, krwiaka trzeba przeleżeć, bo niestety jego się nie leczy....
Ja od początku ciąży miałam krwiaka, rósł wraz z pęcherzykiem ciążowym, na dodatek zaczął zniekształcać pęcherzyk, przez co ciąża była bardzo zagrożona. Chlupało ze mnie krwią bardzo mocno...Prawie 3 miesiące leżałam plackiem w łóżku, w domku, wstając tylko do toalety...Leż, odpoczywaj i bądź dobrej myśli!!! Wierz w swoją Dzidzię, ona silna, skoro mimo krwiaka się rozwija prawidłowo, będzie dobrze, zobaczysz, tylko słuchaj rad lekarza i leż...leż i jeszcze raz leż...U mnie krwiak się wchłonął, więc u Ciebie jest szansa, że tak właśnie będzie! Główka do góry, choć wiem, jak Ci ciężko....


Trzymam kciuki za wszystkie wizyty!!!!
Ja mam w środę, na godz.13, już nie mogę się doczekać...
 
reklama
Aestima ja też tej nocy miałam takie jakby skurcze, pierwszy raz mi się to zdarzyło w ciąży, ale nie jestem pewna czy to ma jakiś związek z dzidzią, bo w nocy starsznie bolał mnie brzuch - żołądek. Wtedy pojawiają się właśnie takie skurcze i dostałam biegunki:( Więc mam nadzieję, że wszystkie te bóle w nocy miały związek z żołądkiem. ALe swoją drogą czytałam gdzieś ostatnio, że od 4 miesiąca mogą pojawiać się lekkie i niegroźne skurcze macicy, przygotowujące nas do porodu. Więc może u ciebie to to?
 
Do góry