reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Dziewczynki pięknie Wam gratuluję wszystkich udanych wizyt!! Nie będę się odnosic do każdej z osobna bo musiałabym napisać każdej to samo :-D Ciesze się bardzo ze wszystkie ładnie idziemy do przodu :-)

mama kubulki nic mądrzejszego niż dziewczyny przede mną nie napiszę... Do czerwca jest jeszcze troche czasu, oswoisz się z myślą o synku. W miarę upływu tygodni kiedy będziecie sie szykować na jego przyjście na swiat będzie coraz szczęsliwsza, zobaczysz :-) W końcu będziesz przebierać z nogi na nogę z niecierpliwości bo tak już byś go chciala zobaczyć, a kiedy w końcu się urodzi to go nie zobaczysz w pierwszym momencie bo się będziesz zalewac łzami nieopisanej radości ze masz najpiękniejszego synka na swiecie :-)
 
reklama
Ariena, cieszę się, że teraz trafiłaś na człowieka i że maleństwo zdrowe !!!!!!i Niech już tak zostanie !

MamaKubulki dziewczyny już napisały, ja dałam Ci przykład moich braci.
A co do kalendarza chińskiego to teraz miałam nosić pod sercem dziewczynkę a mam chłopca.
I należę do tych szczęściar co płeć nie ma znaczenia. Nawet jak mój Hubercik po urodzeniu okaże się Jaśminką to i tak będę bardzo szczęśliwa. Jakoś tak mi to bez znaczenia, jak to mój junior mówi, ważne, że Dziecko !
Życzę Ci, żebyś też tak spojrzała na dzieciątko !
 
a no właśnie kalendarz przy Olivierze się nie sprawdził a teraz przy Franku trafił. Nie wierzę w to i myślę sobie, że to jest fart szanse zawsze są 50/50 ;-)
 
Ariena, cieszę się, że teraz trafiłaś na człowieka i że maleństwo zdrowe !!!!!!i Niech już tak zostanie !

Przede mną jeszcze wyniki z krwi. Ale to wczorajsze badanie mnie jakoś tak uspokoiło...

Do czwartku też chciałam dziewczynkę. Bo warkoczyki, sukieneczki itd. Ale... w jednej chwili zmieniłam zdanie, gdy okazało się, że przezierność jest podwyższona. Zresztą pisałam tutaj swoje obawy, a to Wy wierzyłyście, że dzidzia jest zdrowa. Oczywiście dzidzia byłaby (i będzie) kochana niezależnie od jej zdrowia. Ale teraz jeśli miałabym wybierać - to chcę być dumną mamą zdrowego bobasa, niezależnie czy będę go ubierać w krawaciki i koszule, czy też sukieneczki i lakierki.
Może by się wydawało, że łatwo mi mówić, bo to moje pierwsze dziecko, i jeszcze czas na kolejne, odmiennej płci, ale akurat u mnie w rodzinie jest parcie na płeć, i w pewnym momencie może i mu uległam. Ale ostatnie dwa dni, tylko tyle wystarczyło, by od tego widzi mi się głownie mojej mamy odwrócić się plecami. Zwłaszcza, że dla niej teraz ważniejsza jest moja praca ("dobrze by się załapać do jakieś pracy, póki jeszcze nie widać").
Mnie osobiście urzekają same wózki, łóżeczka, buteleczki,smoczki itd. - unisex gadżety ;-)
 
Kalendarz chiński to pic na wodę :-D Co ma wspólnego wiek matki i miesiąc poczęcia do płci dziecka :-D Mi tez sie sprawdziło. Ale to czysty fart.
Wlasnie ariena lekarz cod malina. Cieszę sie ze rozwiał wszystkie zmartwienia :-D
 
ariena- ja Cie doskonale rozumiem co mogłaś czuć bo jak w poprzedniej ciązy lekarze postawili przede mną straszną diagnoze że są bardzo duże szanse że dziecko bedzie upośledzone (wiedziałam juz wtedy ze będzie dziewczynka) to w momencie zrozumiałam jakie to nieistotne czy syn czy córka. Wiem ze gdyby się cos takiego nie przytrafiło nie potrafiła bym teraz tak na to spojrzeć, wazny jest sam fakt posiadania zdrowego dziecka, dlatego teraz mam do tego taki dystans, wiem ze jak dziecko będzie miało 20 lat to nie bede się zastanawiać czy to dziewczynka czy chłopiec
 
Gratuluję udanych wizyt!
A ja będę miała synka i strasznie się cieszę :) Z dziewczynki cieszyłabym się tak samo mocno. Najważniejsze, że dzidziuś zdrowy.
Ukazał się w pełnej krasie, jest zdrowiutki, serduszko bije miarowo, waży ok. 270 g.
 
reklama
Monia, szczere gratulacje.
Tak to najważniejsze ze wszystkiego, aby donosić ciążę i urodzić zdrowiutkiego bąbelka. Miłość w naszych sercach jest niezależnie od płci a nawet jak ,odpukać, będzie chore to kochać pewnie będziemy podwójnie ....
 
Do góry