reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

To i ja zdam relacje z wczoraj hmmm zamiast o 20:15 weszłam o 21:35 :/ ale ok i tak nie najgorsza obsuwa. Gin nie badała mnie ginekologicznie żeby przypadkiem czegoś nie wywołać :) Loli prze gabinetem wiercił się niemiłosiernie, aż kobietki w poczekalni patrzyły z niedowierzaniem, na usg synusio był grzeczny, i oczywiście jak się kończyło badanie to standardowo maluch dostał czkawki a co ! :) Usłyszałam od pani dr : możesz rodzic jak cos :) Główka wstawiona nisko, ale wszystko pozamykane szczelnie (obraz z usg). A i bardzo miło było usłyszeć (małe prawdopodobieństwo żeby moja gin była przy porodzie, bo jest ordynatorem na patologii, a z-cą na ginekologii i położnictwie) : Jak zaczniesz rodzic to wyślij mi smsa, jak będę na oddziale to przyjdę na "konsultację" wiadomo :) a jeśli mnie nie będzie to skontaktuję się telefonicznie z lekarzem który będzie poród przyjmował.
Wam też kochane gratuluję udanych wizyt, i faktycznie zapowiada się że te nasze chłopaki to byki będą.
Kciuki za dzis :)
 
reklama
My po wczorajszej wizycie.. Antek waży 2650g, zwiastunów porodu brak, póki co, został nam jeszcze miesiąc. Paciorkowca również brak i kolejna wizyta za dwa tyg. :-)

&&&&&&& za dzisiejsze wizytujące! :tak:
 
marcelinoowa: no to kciukam za twoją wizytę. &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Dzwoniłam do szpitala: można odebrać wynik posiewu z pochwy, który miałam robiony jak leżałam. Heh. Ciekawe co mi tam wyhodowali... :szok: Mam nadzieję, że nic... :sorry2:
 
reklama
Szwagierka odebrała mój wynik posiewu i chyba mam tego paciorka... Zobaczymy co gin powie. Za niecałą godzinkę zabieram dzieciaki do babci, a ja na przegląd podwozia. Dzięki za kciuki i nie puszczajcie jeszcze! ;-)
 
Do góry