Palin - no to wielka ulga . Chociaż "kat morderca" brzmi przerażająco . Widzę , ze lekarz taki wyluzowany . Oj poczekamy do czerwca napewno na te nasze skarby . Waga taka , ze tak powiem Mikołajowa;-). Będzie duży chłopak
reklama
_Marys_
Fanka BB :)
Gosiak, Palin gratuluję udanych wizyt:-) super wieści
DzikaBez
Fanka BB :)
gosiak- gratuluje wizyty i oczywiście męza
Palin- tak czułam że wszystko będzie dobrze, a waga dziecka książkowa
nissanka- nie przejmuj się takie zwapnienia nic przeważnie nie oznaczają (chyba że ktoś pali w ciązy) ja w poprzedniej miałam juz na początku 32 tc. liczne zwapnienia i łozysko III stopnia i wszyscy lekarze ( a miałam 3 różne wizyty) mówili że to normalne, moze tak być
Palin- tak czułam że wszystko będzie dobrze, a waga dziecka książkowa
nissanka- nie przejmuj się takie zwapnienia nic przeważnie nie oznaczają (chyba że ktoś pali w ciązy) ja w poprzedniej miałam juz na początku 32 tc. liczne zwapnienia i łozysko III stopnia i wszyscy lekarze ( a miałam 3 różne wizyty) mówili że to normalne, moze tak być
Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Dzięki wszystkim. Ten lekarz pracuje też tu w szpitalu, więc w razie czego można do niego zajechać na oddział, a może trafię na niego z porodem ;-)
On ocenił łożysko jako 2 stopień (poprzedni gin już określała jako 3). Widać jest wszystko oki. Tylko ten Kat Łobuziakuje.
On ocenił łożysko jako 2 stopień (poprzedni gin już określała jako 3). Widać jest wszystko oki. Tylko ten Kat Łobuziakuje.
tak sa_raa ma wizytę za tydzień i ktg,
Dzikabez mi gin tylko powiedział że przy takim łożysku do ms na pewno nie pociągnę, stwierdził że rozwiązanie tak do 2 tyg
fakt ja nie palę ale mój , mam te problemy z ciśnieniem.
Może faktycznie nie mam się co martwić aż tak bardzo....
Dzikabez mi gin tylko powiedział że przy takim łożysku do ms na pewno nie pociągnę, stwierdził że rozwiązanie tak do 2 tyg
fakt ja nie palę ale mój , mam te problemy z ciśnieniem.
Może faktycznie nie mam się co martwić aż tak bardzo....
ariena87
Fanka BB :)
Witam się i ja na tym wątku. Dziś miałam wizytę u swojego lekarza. Dostałam skierowanie do Instytutu Matki i Dziecka na echo serca... z powodu tej nieszczęsnej pępowiny... Nie pocieszył mnie wcale mówiąc, że echo serca nic nie da... :-(
Powiedział też, że już nie będzie usg - bo to późna ciąża - robi się w 30 tygodniu i później już nie - no nie wiem czy mu wierzyć... Wy mamuśki kiedy miałyście ostatnie usg?
Jakaś niepocieszona jestem i zdołowana i... boję się... :-(
Powiedział też, że już nie będzie usg - bo to późna ciąża - robi się w 30 tygodniu i później już nie - no nie wiem czy mu wierzyć... Wy mamuśki kiedy miałyście ostatnie usg?
Jakaś niepocieszona jestem i zdołowana i... boję się... :-(
Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Ariena - ja mam usg za każdym razem. Dziś też miałam. Staraj się nie stresować, bo to nie pomoże Maluszkowi. Będzie dobrze, ja w to wierzę
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 979
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: