reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

MATKAEWA - gratuluję synusia i baaaardzo się cieszę, że wszystko w porządku!!!!:-):-)


MADZIA - cudne wieści!!! dobrze, że masz już wszystko co najgorsze za sobą! Teraz już będzie tylko dobrze!!! buźka!!!:-):tak:

INES - bardzo się cieszę, ze u Was wszystko w porządku! :-)
 
reklama
Ines Madzia trzymam mocno kciuki za wyniki. Wszystko będzie dobrze :tak:

Gratuluje udanych wizyt :)

Jutro moja a ja już panikuje. Ostatnio boli mnie brzuch, tak się spina w dole brzucha i jakoś mi się to nie podoba. No nic trzeba czekać
 
dziękuję dziewczyny za gratulację ;) też się cieszę, że wiem kto siedzi w brzuszku :) mam nadzieję, że się nic nie zmieni bo ginekolog powiedziała, że chyba chłopczyk heh:p Ale imię już wybrane :) Będzie Olaf :) :) :) gratuluje tym dziewczynkom, które również mają synków :) i tym, które się dowiedziały o córeczkach:) Mój mąż chciał ciągle córeczkę, ale jak usłyszał, że będzie chłopak to się dopiero zorientował, że będzie mógł powrócić do dzieciństwa :) hehe. A tak wogóle zastanawiam się kiedy ten nasz Olaf da mi znać o sobie... Hmmm już prawie 19 tydzień a ja nic nie czuję. Może to dlatego, że pierwsza ciąża. A jakie to uczucie? Co się czuje? strasznie jestem ciekawa he:)
Na początku to się czuje takie delikatne otarcia po drugiej str brzucha, łaskotania, jakby coś przepływało. Potem wyraźne kopniaczki - pukania takie punktowe. I tak jak te początkowe ruchy trzeba wyczuć tak już kopniaczków nie da się nie zauważyć. Ale spokojnie, w pierwszej ciąży to wszystko dzieje się w okolicach 20 tg. Swoją drogą gratuluję zdrowego synka !

I ja po wizycie.. Dziękuję za kciuki :-)
Dzisiaj szybciutkie badanie, na usg sprawdzone, że z dzidzionkiem wszystko dobrze po amnio. Nie ma krwiaka, wód nie ubyło za dużo, lekarz potwierdził płeć synkową i w zasadzie tyle. Morfologia, mocz w porządku, następna wizyta 30 stycznia.
I takie info od Cibie będą zawsze ! Trzymam mocno kciuki za ostateczne potwierdzenie, że jest ok.

Jestem po amnio.. Stres masakryczny i nie warty tego - póki co. Może dlatego że lekarz bardzo ludzki i sympatyczny a czas w poczekalni spędziłam żartując z qmpelą :-) Wody płodowe czyste, idealne:-) Poza tym poza niskim wynikiem z krwi wszystko inne ok.. Lekarz kazał mi się zapisać na połówkowe i powiedział, że wygląda mu to na miesiąc niepotrzebnego stresu:-D Ale wyniki za równe 21 lub 22 dni. Jednak uspokoiłam się :-) I badanie samo w sobie też nie jest straszne, poza tym trwa 0,5 minuty

Poza tym pierwsza noc po jest najistotniejsza.. na szczęście mój lekarz dyżuruje w pobliskim szpitalu w razie co..
Też myślę, że tak naprawdę było to zbędne ale pewności, że jest ok nigdy nie zawiele - wierzę głęboko, że nosisz pod serduchem zdrowego dzieciaczka !!!!

&&&&&&&& za jutrzejsze wizyty!

olunia245 10.01.2013 godzina 10 (11 czasu polskiego) USG

Paulunia8713 10.01.2013 godz 15.50 wizyta z usg

ewelina19820711 10.01.2013
Trzymam mocno kciuki

Pozostałym mamusiom gratuluję pozytywnych wizyt i cieszę się razem z Wami że wszystkie dzieciaczki zdrowo rosną - jeszcze tylko ok 20 tyg :) Już zleci !
No i jednak chłopaki górą :) Ach te dziewczyny - będą rozrywane :)
 
Gratulacje dla Wszystkich dziewczyn no i chłopcy rządzą :szok:

Byłam wczoraj na pierwszej wizycie u lekarza który będzie prowadzącym w szpitalu i pod którego opieką będę. Bardzo miły Pan, bardzo też mnie skrzyczał, że pracuje :zawstydzona/y: ja nie umiem inaczej na razie - jak się zamknę w domu to już po mnie....eh... 23.01 jadę do kardiologa no i do niego znowu. Musiałam zrobić z siebie "sierotę" co dla mnie też jest nie naturalne no ale wyjścia nie było....


KCIUKI za dzisiaj zaciśnięte MOCNO!!
 
reklama
sa_raa moj ginekolog chcial mie wyslac na L4 juz w 10 tygodniu ciazy. Jego zdaniem 10 h dziennie poza domem u kobiety ciężarnej to zbyt duzy wysilek.
I musze przyznac ze troche racji mial, bo od jakiejs 15:00 to juz zawsze bylam ledwo zywa. Prace konczylam o 17:00, a o 18:00 w domu, padalam zmordowana jak pies na lozko i do wieczora juz nic nie bylam w stanie zrobic.
Teraz jestem na L4 i przyznam ze dobrze mi, lepiej sie czuje, wyszukuje sobie jakas dobra ksiazke do poczytania albo film do obejrzenia i czas mija:tak: i spie do 10:30 :-D
 
Do góry