reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

reklama
teri- ciesze się że wszystko dobrze, jezeli czujesz taką potrzebe to pooglądaj sobie maluszka w piątek
Palidromea- nie przejmuj się, przy dziecku nauczysz się cierpliwości, pomyśl ze nasze mamy i babcie nie miały takich udogodnień, więc i tak jesteśmy uprzywilejowane, a przecież nie masz żadnych "nagatywnych" objawów żeby myśleć że z dzidzią coś się dzieje- wybiez się do sklepu kup mu śpioszki to odrazy Ci się humor poprawi

A ja mam też dziś wizytę tą z piątku, babka mi żle zanotowała na karteczce, dobrze że chciałam się do dentysty umówić na ten sam dzień i tamtą karteczkę zgubiłam wiec musiałam zadzwonić i dowiedziałam się ze wizyta dziś
 
Ja też dziś wizytka kontrolna , też mam nadzieję na usg . Już trzy tygodnie nie widziałam dzidka. Proszę o kciuki i z góry dziękuje :-).
Palindromea czas szybko zleci do następnej wizyty .
Umówiłam się już też na połówkowe prenatalne - 26 stycznia.
 
teri dobrze że chociaż serduszko usłyszałaś. Ale popieram decyzję o usg dodatkowym :)
Kciuki za wizyty dzisiejsze
MatkaEwa 19.12.2012 o godzina 17:00

Korba32 19.12.2012

dzieki ale nawet nie usłyszałam bo gin nawet nie włączył dzwięku tylko popatrzył w ekran i powiedział serce bije :wściekła/y:

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty oby lepsze od mojej
 
Ja nie wiem, ci lekarze jacyś dziwni są. Co mu przeszkadzało żeby chociaż powiedzieć... O proszę popatrzeć widzi Pani jak bije serduszko? Mój zawsze tak mówi... ja patrzę czasami sama pokazuje o tutaj... A jaka spokojniejsza jestem wtedy. Teraz też idę na USG z własnego ''widzi mi się'' bo chce płeć poznać. A gin nie ma nic przeciwko, trochę się ze mnie śmiał (tak pozytywnie) ale co tam :)
 
Palindromea ja wizytę mam 10 stycznia więc praktycznie w tym samym terminie co ty i się niczym nie przejmuj. Skoro nie ma żadnych złych objawów i oznak to na pewno wszystko jest dobrze. Wszystkie mamy już duże dzieciaczki, które są silne i już niedługo (maj-czerwiec) będą z nami. Ja też bym wolała przed świętami zobaczyć Antosia tym bardziej, że były niepokojące objawy ale wierzę, że wszystko jest dobrze i do 10 stycznia tak mnie kopnie, ze będę wiedziała, że nic mu nie jest:tak:

Trzymam mocno kciuki za wszystki wizytujące i gratuluje udanych wizyt.
Teri dobrze, że masz w piątek usg. A w sumie co za lekarz Cię przyjmował. Tylko pałą go strzelić przez łeb:wściekła/y: Mój to zawsze wszystko pokaże, powie co i jak. Na usg maluszek rączkę w buzi trzymał to stwierdził, że musi koniecznie na pamiątkę zdjęcie zrobić bo tak to słodko wyglądało:-D
 
Jestem po wizycie, bez usg, macica ładnie rośnie i w sumie tyle bo co tam więcej można zobaczyć, pytałam o moje bakterie w moczu ale lekarz powiedział ze jeśli nie ma żadnych objawów, białka i leukocytów w moczu to nie będzie tego leczyć bo u kobiet bakterie w moczu występują często i o niczym świadczyć nie muszą a mógł by mnie leczyć całą ciąże

Wiecie co ja mysle że jak sie chodzi prywatnie i za wizytę płaci nawet "tylko" 80 zł to lekarz powinien pokazać nam to co chcemy zobaczyć, bo jak za 5 min. gadania bierze tyle kasy to...., ja chodze na nfz więc cudów się nie spodziewam a lekarz i położna zawsze bardzo mili zapytają o samopoczucie i w ogóle, a za usg genetyczne bierze 100 i odpowiada na wszystkie pytania, nie spieszy się
 
reklama
Kurcze właśnie różni są Ci lekarze, mój też nie jest wylewny, więc niczego fajnego nie spodziewam się na dzisiejszej wizycie, oprócz otrzymania zwolnienia. U mojego gina nawet wiem , że nie mam co liczyć że zerknie na płeć bo jak mi to ostatnio powiedział, że za 10 tyg, może mi powiedzieć :tak:

A tak z ciekawostek mam koleżankę która jest teraz pod koniec 7 miesiąca ciąży, cały czas było mówione od kilku dobrych wizyt ,że córeczka nie było innej opcji ponoć tak ładnie pokazywała " cipulkę" . Wczoraj była na wizycie i pokazały się dwa jajeczka:tak:
Mimo to , że na początku strasznie chciała synka a okazało się że będzie córeczka już się oswoiła a tu teraz taka niespodzianka.... bidulka jest w lekkim szoku :tak:
 
Do góry