Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[Monila]

Karolap5 no dziś marniutko miałaś na wizycie ale jutro będzie lepiejzobaczysz maluszka to będzie ci lepiej


a85 dalej sie nie odzywa..;(

 

[gosia:)]

Witam, moja wizyta tez udana... fasola ma 3 cm i serduszko bije, machalo nozkami i raczkami... z OM jest 10t4d a z usg wychodzi 10t1d wiec w miare ok...
macica juz rosnie - rozpulchniona i z przodu... oby tak dalej - jeszcze dwa tyg niepokoju i potem w miare mysle bedzie z gorki...

 

[gosia:)]

aaa
jak czekalam w poczekalni byla w srodku ciezarna z dosc widocznym brzuszkiem( to zauwazylam po jej wyjsciu), drzwi byly zamkniete ale slyszalam jak lekarz "puscil" jej przez glosnik serduszko dziecka, bardzo glosno bylo slychac, az sie wzruszylam i tym bardziej nie moge sie jutra doczekac :-)

jestem pewna, ze jutro przyniesiesz dobre wiesci...

 

[sagaa31]

Gratuluję udanych wizyt, Karola marnie ale jutro już usg 3 mam kciuki za reszte dziewczyn;-)

 

[nadzieja!]

Również dołańczam się do Gratulacji !!!!! Super że same dobre wieści !

 

[Tonya]

gosia jeszcze raz gratki dla Ciebie, już niedługo stres Ci odpuści, zobaczysz
karolap w takim razie czekamy na relację jutro, na pewno będziesz miała co pisać

 

[maggie78]

a ja dzisiaj wylądowałam u lekarza Dostałam krwawienia w pracy i strasznie mnie bolał brzuch. Na szczęście na usg wszystko ok. Ale mam dużo odpoczywać, nie dźwigać itp....

 

[Oli.B]

maggie najważniejsze, że wszystko dobrze. Dużo leż i dbaj o Was

 

[natt]

ojjjjj...maggie...kochana uwazaj na Was,no i w tej sytuacji to faktycznie lez plackiem i nie głaszcz brzusia (pisze całkiem serio)bo to moze powodowac skurcze macicy,tak samo ja zbyt intensywne kremowanie brzucha i cycorków(zwłaszcza brodawek!). Wiesz w tej sytuacji lepiej kochana dmuchaj na zimne.
ufff...ale dobrze,ze ostatecznie jestescie cale i zdrowe(ty i fasolka)

 

[biedroneczka1980]

a ja dzisiaj wylądowałam u lekarza Dostałam krwawienia w pracy i strasznie mnie bolał brzuch. Na szczęście na usg wszystko ok. Ale mam dużo odpoczywać, nie dźwigać itp....

Oszczedzaj sie kochana i może pora iść na L4 by w pracy sie nie meczyć. Ważne, że z fasolka wszystko ok. Trzymam kciuki.