Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[flower188]

ja też nie byłam badana ginekologicznie aż do 30 tyg kiedy to pojawiłam się na dyżurze w szpitalu u mojego twierdząc że czuję że coś jest nie tak - no i było (rozwarcie, skrócenie a później zgładzenie szyjki i miękka a dzidzia we wchodzie już)! jednak jest coś takiego jak intuicja więc jeżeli czujecie .że coś jest nie tak to nie popuszczajcie i każcie się zbadać tam!

 

[assiaB]

no a ja chciałam i zostałam zbadana. tyle , że dzisiaj z rana na pogotowiu, bo rano zauważyłam różowy papier, nie czerwony , ani jakis brunatny tylko lekko rożowawy, zadzwoniłam do lek i mi kazał się pokazać na odziale i sprawdzić , no i jest grzybol jak ciul i trzeba go wyleczyc !
reprymende mój dostał z samego rana, że to dzięki niemu ... mam się pokazać w poniedzialek u niego i zobaczymy, czy cos lepiej

 

[szuszu888]

Ja już po wizycie.
Szyjka zrobiła się miękka
Mały waży 2600g, więc trochę przystopował z tyciem;-)
A na CC mam przyjechać jak zaczną mi się skurcz I z jednej strony się cieszę, bo poznam co to skurcze, a z drugiej strony trochę się denerwuję.
Następna wizyta 25.07.
Nogi mam jak balony i ledwo do domu doszłam..

 

[cokies]

szuszu-mój mały wagowo identycznie jak twój, jest w normie, spokojnie nie denerwuj się, wszystko się ułoży dobrze, gratuluje udanej wizyty choć da się wyczuć że nie do końca jesteś zadowolona

 

[Bishopka]

Szuszu gratuluje udanej wizyty, co do szyjki to j mam miekka od 3 m-cy, ponoć u wieloródek (ale to brzmi) to normalne :-)

 

[szuszu888]

szuszu-mój mały wagowo identycznie jak twój, jest w normie, spokojnie nie denerwuj się, wszystko się ułoży dobrze, gratuluje udanej wizyty choć da się wyczuć że nie do końca jesteś zadowolona

Cookies, z wizyty jestem zadowolona, ale tak mi spuchły stopy, że chciałam na bosaka do domu wracać, ja już od 7:30 w biegu jestem.
Poza tym trochę przeraża mnie to, że mam na skurcze czekać, wiem że to lepsze dla dziecka ale ja nigdy skurczy nie miałam:-)

Szuszu gratuluje udanej wizyty, co do szyjki to j mam miekka od 3 m-cy, ponoć u wieloródek (ale to brzmi) to normalne :-)

Ja nigdy naturalnie nie rodziłam, a moja szyjka w ogóle przed porodem nie zmiękła, więc nie wiem czy ja wieloródka czy nie

 

[Marcelinaa]

A na CC mam przyjechać jak zaczną mi się skurcz

jak i tak lekarz powie, to go chyba wykastruje ale raczej mi to nie grozi bo do szpitala mam 80 km ..

Gratulacje z udanej co by tu nie gadać wizyty!

 

[LANA]

szuszu888-gratulacje z wizyty :-) mały faktycznie przystopował z wagą ale tak to właśnie z nimi jest rosną ,rosną a później stoją w miejscu .Mój też niby był taki klocuś bo w 30 tyg. już ważył 2kg. a jestem ciekawa ile teraz będzie ważył podejrzewam ,że jakiś ogromniasty nie będzie ja taki patyczak ,mąż normalnych gabarytów .Moja Wika 2900 ważyłą jak ja urodziłam między 39-40 tyg.Z chodzeniem też mam okropne problemy ,przejdę kawałek i nie mogę iść dalej w sumie to nawet już się nauczyłam nigdzie się daleko nie wypuszczam ale przez chodzenie kręgosłup tak mnie na piep.... ,że łzy mam w oczach-koszmar jakiś normalnie.

 

[mucha_nie_siada]

szuszu, to Twój lekarz być może nie będzie Ci robić CC? Ja bym się bała takiego układu, że będzie za późno :O
W cesarce zazdrościłam głównie tego, że zna się termin w 90% przynajmniej

 

[nadzieja!]

szuszu gratki udanej wizyty ! Wszystko bedzie dobrze !!! Myśl pozytywnie