reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

reklama
Megmarion gratuluje udanej wizyty
anulek ja już przeszło 2 tyg z pessarem i spoko jestem spokojniejsza, dzisiaj powinnaś do końca dnia nic nie robić - leżeć ewentualnie do WC aby krążek się mógł dobrze "dossać" tak mi mój gin mówił, teraz byle do rozwiązania. A kiedy będziesz go miała wyciągany? Bo umnie prawdopodobnie 37tydz.

Mi chce ściągnąć w 36, ale my się widujemy w czwartki zawsze, a u mnie tydzień przeskakuje w sobotę, więc będzie to przełom 36/37 i tak by było idealnie, bo w 38 chciałabym urodzić, może się uda:-)
 
Ja też chciałabym urodzić w 38 ale różnie to bywa, niektóre co miały krążek rodzą po terminie. Ja w poprzedniej ciąży urodziłam w 41 (nie miałam krążka) więc drugi raz nie chce mi się tak długo czekać.
 
Megarion gratuluje uadanej wizyty
Anulek, a ty teraz sie larw przez 2 dni zupelnie, a potem oszczedzaj i byle do końca :))
Mnie jutro czeka wizyta kontrolna, ale bez USG, przedluzenie zwolnienia, kontrola wyników i takie tam. A mala caly dzisiejszy dzień dokazuje :))
 
My po wizycie :) mała waży 2236 g:szok: co daje 34 tydzien wiec dwa do przodu. Ze mna ok poza ciagla infekcja drog rodnych :( antybiotyk tylko pogorszyl sprawe) Szyjka dluga i zamknieta. Powiedzial ze jak sie 37 tydzien skonczy bedziemy ciąć czyli wychodzi koncowka lipca. Zebym to ja jeszcze miala wiecej sil to byloby super. A i najgorsza czesc wizyty - stawanie na wadze - masakra wpadlam w depresje :(
 
Byłam dzisiaj na USG i mój mały "Mastodont" nadal rośnie...
wg OM 29,1tc
główka 31,2tc
brzuszek 30,6tc
kość udowa 31.0tc
waga 1685g - 30,5tc
i już wiem co mnie pije koło żeber tak, że się niewygodnie siedzi...otóż to jest wypchnięty tyłek:tak:
Martwi mnie tylko jedno "w prawej nerce miedniczka nieznacznie poszerzona" - czy któraś z Was miała coś podobnego?
 
reklama
Blacberry nie pomoge.. ciesze sie ze wizya udana;-)
Ewa dla mnie waga to porazka wiec rozumiem Cie i tem lacze sie z toba w bolu... poza tym super Twoja mala niezle rosnie :szok:gratuluje;-)
 
Do góry