reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Witam dziewczęta.Melduję ,że z dzidziolem wszystko w jak najlepszym porządku
 

Załączniki

  • 2011-02-07 19-04-42_0007.jpg
    2011-02-07 19-04-42_0007.jpg
    43,7 KB · Wyświetleń: 35
reklama
silentenigma super wieści:) gratuluję:)

A tak a propos porodu to ja też się skłaniam ku cc. Może mi się jeszcze zmieni, zobaczymy... A z moim gin na szczęście nie będzie problemu
 
Ostatnia edycja:
sailentenigma gratulacje!
monila i biedroneczka trzymam kciuki za wizyty :)
maggie jak jesteś spokojna to będzie git - zobaczysz :)

Ja bym chciała rodzić naturalnie, mam nadzieję, ze się uda z odpowiednim nastawieniem. Nie ma co panikować, choć dla każdej z nas będzie to trudny moment bez dwóch zdań.
 
silentenigma super wiadomości :-) dzidzia piękna

Ja cc miałam pierwszą, mimo że byłam nastawiona na poród SN. Ale młody był pośladkami ułożony w dół i lekarz się nie zgodził na naturalny. Mogłabym mieć cc co miesiąc nawet. Blizny w ogóle nie widać jest tak niziutko i bardzo mały szef był. I K był przy cc i w ogóle było super :-). A jak widziałam dziewczyny po naturalnym w szpitalu, to ja dziękuję za takie atrakcje. No ale każdy ma wybór na szczęście. Zresztą mój K był wielkim przeciwnikiem cc, bo uczestniczył w dwóch porodach z pierwszą żoną, ale zmienił zdanie mając porównanie ;-)
 
Ja cały czas mam nadzieję, że do sierpnia to wymyślą teleportację naszych dzieciaczków wciskamy guzik i jest!!!A tak serio to staram się o tym nie myśleć. Od zawsze zakładałam poród ze znieczuleniem, a tu nagle przez przypadek dowiedziałam się,że w szpitalu w którym pracuje mój lekarz znieczulenia nie wykonują, bo są nastawieni na porody naturalne...i ZONK. Ja wiem, że kobiety od wieków rodziły, jesteśmy do tego "stworzone", że poród odbywał się na polu, a one dalej ziemniaki zbierały i takie tam...ale ja dziękuję:)ale CC bym nie chciała:)z tą teleportacją byłoby dużo lepiej...
 
Hej dziewczynki

Byłam dzis u nowego gina, dopiero wrocilismy od tesciow wiec padnieta jestem, dlatego tak w skrocie tylko napisze :)

Nowy gin poprostu rewelacja, moj przemek zachwycony jest nim, ze taki fachowiec i spokojny, nic nie narzuca, czulam sie cudnie u niego.
Zmierzyl naszego ludzika, ma cale 5 cm, piekny nosek i wszystkie parametry sa super, cala przeziernosc wyszla prawidlowo, posluchalam wreszcie serduszka moje malenstwa.... tak sie wzruszylam ze prawie sie poplakalam....

tak sobie brykal w brzuszku, machal raczkami podskakiwal, zwlaszcza jak kaszlnelam to smieszne podskakiwal hehe
moj małż jest zachwycony ze on taki rozbrykany , w domu przystawil mi ucho do brzucha i probowal go nasluchiwac hahaha :)

to tyle, jestem mega szczesliwa, naprawde wkoncu chyba sie uspokoje :)
jutro wrzuce fotke :)
 
reklama
Do góry