Priinceseczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2016
- Postów
- 1 707
Dziewczyny gratuluje sporych dzieciatek!
Gaga- duzo sily dla Ciebie. Taka wiadomosc o operacji dzieciatka musi byc straszna, ale silna jestes tak jak Twoj babel i wiem ze oboje dacie rade. Bo jak nie Wy to kto? :-*
Karo-bratowa mojego miala podobna sytuacje do Ciebie. Tez lekarz ciagle marudzil ze ona malo przybiera i dziecko za male. Tez dal skierowanie do szpitala i tam byla dozywiana ktoplowkami. Ostatecznie stwierdzili ze problem siedzial w lozysku-bylo juz nie wydolne. Na 24 stycznia miala termin porodu a 29 grudnia trafila do szpitala. Ostatecznie porod wywolali 15 stycznia aby dozywic dzieciatko na swiecie. Wedlug pomoarow mala miala wazyc 2500g a urodzila sie 2800. Fakt klockiem to ona nie byla, ale tez juz nie ma co przesadzac ze byla jakas mikroskopijna. Po narodzinach musiala byc wygrzewana. Sama jadla mm i teraz naprawde fajna z niej dziewczynka :-)
Trzymam kciuki aby maluszek podgonil skoro to dla lekarza taki problem ;-)
Linka-fiu, fiu ale biegnie ten czas. Ja chyba jeszcze nie mam swiadomosci ze powoli zblizam sie do konca.
Gaga- duzo sily dla Ciebie. Taka wiadomosc o operacji dzieciatka musi byc straszna, ale silna jestes tak jak Twoj babel i wiem ze oboje dacie rade. Bo jak nie Wy to kto? :-*
Karo-bratowa mojego miala podobna sytuacje do Ciebie. Tez lekarz ciagle marudzil ze ona malo przybiera i dziecko za male. Tez dal skierowanie do szpitala i tam byla dozywiana ktoplowkami. Ostatecznie stwierdzili ze problem siedzial w lozysku-bylo juz nie wydolne. Na 24 stycznia miala termin porodu a 29 grudnia trafila do szpitala. Ostatecznie porod wywolali 15 stycznia aby dozywic dzieciatko na swiecie. Wedlug pomoarow mala miala wazyc 2500g a urodzila sie 2800. Fakt klockiem to ona nie byla, ale tez juz nie ma co przesadzac ze byla jakas mikroskopijna. Po narodzinach musiala byc wygrzewana. Sama jadla mm i teraz naprawde fajna z niej dziewczynka :-)
Trzymam kciuki aby maluszek podgonil skoro to dla lekarza taki problem ;-)
Linka-fiu, fiu ale biegnie ten czas. Ja chyba jeszcze nie mam swiadomosci ze powoli zblizam sie do konca.