reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty: terminy, zdjęcia USG, wyniki

Mysza, teraz dwa razy lezalam w Zdrojach. Wszystko było super. I żałuję że tak daleko. Koszalina nie znam. Nie wiem jak to będzie bo mój gin mówi że jak dotrwam do 36t.c. to cc u niego ale bym nie chciała bo I stopień referencyjnosci. A to jednak bliźniaki.
 
reklama
annte- a nie moglabys planowo umowic sie w zdrojach ? choc odleglosc do przejechania potem do domku z maluszkami bedzie spora :((
moja znajoma mieszka na stałe w pobierowie to tez ponad 100km od sz-na i tak robiła ale z jednym maluszkiem
 
Mysza, ja już sama nie wiem, pewnie mogę się umówić, ale boję się że i tak wszystko zacznie sie szybciej. Na następnej wizycie będę omawiać wszystko z ginem więc się okaże.
 
Annte rozumiem twoje obawy ja w ciąży z synkiem rodziłam tez w szpitalu o 60 km oddalonym od domu strach był ze nie dojadę itd dlatego jakby coś to wiedziałam gdzie w Szczecinie bym rodziła gdyby akcja sie zaczęła szybko , finalnie przenosilam o 9 dni i poród był wywoływany zobaczymy jak tym razem bedzie choć teraz chcę właśnie w zdrojach rodzić
 
Czytam o Waszych wizytach i rzeczywiście na każdej macie usg? A chodzicie prywatnie czy na nfz? U mnie bada, sprawdza szyjkę i serducho i w sumie mi to wystarcza. Chociaż, tfu, tfu jak do tej pory żadnych niepokojących objawów nie było, więc może generalnie jakoś mało emocjonująco podchodzę ;) W środę mam trzecie usg genetyczne, więc tam dzieciora mi zapewne konkretnie zmierzą i pooglądają. A za miesiąc pierwsze ktg - to już będzie dla mnie konkretny sygnał, że zbliżamy się do końca ;)
A, i myślę, że jeżeli lekarz nie widzi powodów do niepokoju odnośnie dzieciowych wag to też może nie ma się co na zapas stresować;)

martia -super, że decyzja o zmianie lekarza jest słuszna :)
 
Ja mam usg na każdej wizycie czyli co 3 tygodnie teraz chyba będę miała wizyty co 2 tygodnie , nie zawszwe usg jest długie czasem tylko serduszko plus lozysko bo miałam z nim problem w pewnym momencie
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedź.
ja już dzisiaj po usg 3 trymestru. Wszystko w porządku, maluszek sobie rośnie. Waży teraz około 1350g, więc nie jest jakieś mega duże. Ustawione główką do dołu, więc nie powinno się już nic zmienić. Wszystkie przepływy dobre, w sumie to bardzo szybkie usg, bo wszystko było widać jak na dłoni (w opinii oczywiście lekarza ;). Tylko buźki pokazać nie chciało, takie przytulone, więc zdjęć 3D nie mam. Oby tak dalej :)
 
reklama
Hej hej :) ja już po wizycie u GIN :-) Tosia ładnie rośnie i wszystko w porządku. tetno 138. Luteina i żelazo odstawione. Leżymy już główką do dołu i czekamy na poród ;-) Kolejna wizyta za 4 tygodnie. Buziolki
 
Do góry