odnośnie becikowego to mam wrażenie że w tym kraju ktoś kto uczciwie pracuje to od państwa nie ma na co liczyć. No bo niby to ma być taki prorodzinny kraj a tak naprawdę jakie rodziny promuje? Wielodzietne ale najuboższe? Przecież to niedorzeczne. Podejrzewam że mi państwo do mojego dziecka nie dołoży ani złotówki. Zresztą już teraz to widzę, za wszystko płacę z własnej kieszeni :/