mama2006
Fanka BB :)
No tak jak i u mnie czasem mam smaka na coś, a nie wiem na co. Wczoraj mnie naszło na barszcz czerwony. Więc sobie pomyślałam zjem z pierogami. Ale niestety na pierogi już ochoty nie miałam. Ale przedwczoraj były na pierwszym miejscu. Dzisiaj na tapecie naleśniki z serem i jabłkami. Kiełbasy i wędliny mi śmierdzą. Z mięsa jedynie kotlety z kurczaka mi wczoraj wchodziły. A dzisiaj nie wiem jak będzie... no i ciekawe czy teraz przytyje czy może znów schudnę. Dowiem się 8.08 na wizycie.
Czyli co do chudnięcia nie ma różnicy czy będzie dziewczynka czy chłopiec. Ja na początku z Kubą też schudłam ale tylko 2kg. A potem przytyłam 12kg ;-) może i teraz tak będzie :-)
Czyli co do chudnięcia nie ma różnicy czy będzie dziewczynka czy chłopiec. Ja na początku z Kubą też schudłam ale tylko 2kg. A potem przytyłam 12kg ;-) może i teraz tak będzie :-)