reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze kilogramy w ciąży.

Agatka-To ja podobnie do Ciebie :tak:tylko ze ja nizsza.A na Dukanie bylam od lutego do maja chyba.Tylko ze ja nie trzymalam sie bardzo restrykcyjnie tej diety.Jadlam tez rzeczy zabronione,jak mialam ochote,bo tez duzo zlego slyszalam o tej diecie,wiec nie chcialam przesadzic.Od poczatku ciazy wyniki krwii mam super.Podczas diety tez sie dobrze czulam, a zeszlo mi ok 13 kg.No tylko ze teraz wrocily, ale tak jak dziewczyny w ciazy jestem wolno mi!!!

ja też nie stosowałam restrykcyjnie ;) choć w książce straszyli, że jak tylko się trochę odejdzie od ich wskazówek to dupa blada i nici z chudnięcia :)) ale prawda jest taka, że ta dieta po prostu uczy nas, aby patrzeć na to co jemy i uczy samokontroli :p
 
reklama
dagrab - no to identycznie jak ja. Z tym, ze ja z 76 kg startowałam. Też na Dukanie (ale ja właściwie codziennie warzywa jadłam, inaczej nie umiem) od lutego do zajścia w ciążę i też 13 kg straciłam :-) teraz za to nadrabiam, przytyłam tyle co Ty, jak nie więcej :zawstydzona/y: ale po porodzie i karmieniu biorę się za siebie :tak:
 
Dziewczyny u mnie jest 10+

Też próbowałam Dukana, ale wytrzymałam 2-3 tyg. Strasznie źle się czułam a schudłam tylko 0,5kg i odpuściłam. Dla mnie kiedyś kiedyś najlepszą dietą było 1000kcal dziennie.
 
Ja też schudłam na Dukanie 8 kg! Wagę trzymałam przez prawie rok, dopóki nie zaciążyłam! Teraz mam 16 kg na plusie i jak wszystko nie spadnie po porodzie to jak tylko będę mogła wracam na Dukana!
 
M85 te pół kilo to pewnie było mniej bo woda zeszła z organizmu. Dukana nie stosowałam bo jeszcze trzeba męża i syna wykarmić, a ich dietą męczyć nie będę ale rok temu wzięłam sie za siebie i starałam się ograniczać to od czego tyje - tj tłuste wędliny, sery, białe pieczywo, zapiekanki, smażone kotlety, chipsy bo u mnie kg głównie dochodziły przez podjadanie, no i wieczorne obżarstwo no i udało się z 5-6kg zrzucić już nawet nie pamiętam. Teraz to wszystko nie ma znaczenia bo dzidzia najważniejsza, ale po ciąży trzeba będzie uważać żeby znowu nie wpaść w głupie nawyki żywieniowe.
 
Teraz mam 16 kg na plusie i jak wszystko nie spadnie po porodzie to jak tylko będę mogła wracam na Dukana!

Też tak sobie mówię, że jak skończę karmić (planuję pod koniec sierpnia, bo wracam od września do szkoły) a waga będzie nielitosna dla mnie to też chce wrócić do Dukania :)
 
reklama
u mnie na plusie 11, mam nadzieję że 12 juz na koncowce nie przekrocze

Paluszek, ja nawet jak się pochylę to na dole nic nie widać, do stóp też nie dosiegam - ostatnio z mama stwierdzilam ze mam dziwny brzuch, bo nie poszedl mi w biodra i na boki - tylko wyskoczyl jak pilka z przodu i dlatego tak mi ogranicza ruchy.
 
Do góry