reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze ciazowe dolegliwosci

Ja biorę na naczynka i zylaki rutinoscorbin i cyklo3fort. Na razie nie mam ich wiele, ale mojej mamie i babci zrobiły się po porodzie i nie zniknęły więc wolę zapobiegać wcześniej wzmacniając żyły. I to nie takie delikatne, moja mama ma na całych łydkach.
 
reklama
a w jakiej dawce jecie te leki? bo ja juz jem zelzazo, wapno i aspargin dodatkowo a wizyte mam za 3 tygodnie i chcialabym cos wykupic :(
 
cyclo3fort biorę też 2x1 tak jak gochson , rutinoskorbinu nie biorę ale za to cytryna w dużych ilościach i mandarynki, pomarańcze i grejfruty :-) a trzeba się ich najeść bo przy karmieniu jest zakaz ;-)
 
A ja dzisiaj z rańca byłam na badaniach.
Mocz - ok.
Morfologia - ok! (o dziwo - bo ja wiecznie anemiczka, a tu HGB 12,8 :happy:)

No i ta nieszczęsna glukoza... Coś mi się wydaje, że wyniki niezbyt:
/test obciąż.gluk. 75)
- 76 mg/dl
- po 1h - 140 mg/dl
- po 2h - 139 mg/dl

Orientujecie się jak te wyniki? Lipa? :baffled:
 
ewela u mnie w laboratorium podaje ze norma jest właśnie do 140...więc chyba ok:) ale dopytaj Gina w razie czego...Ja miałam wynik po obciążeniu 78, a norma jest od 80 do 140 więc wydawało mi się mało, ale ginek mój stwierdził, że to są takie orientacyjne widełki, więc nawet wg niego norma jest od 70 do 150...a kiedy masz wizytę Kochana?
 
Dzięki KAsia,
wizyta dopiero w czwartek, dlatego tak podpytuje :-p
U mnie jest podana norma, ale tylko przy pierwszym wyniku (60-99), dalej nie mam tych widełek :baffled:
Mnie zastanowiło, dlaczego po 2 godz. prawie nic nie spadło... :confused: 140 i 139
 
ewela nic się nie stresuj...wg mojego laboratorium mieścisz się w normach, więc nie ma strachu...moim zdaniem w najgorszym wypadku będziesz miała dietę...a nie wcinałaś wczoraj dużo słodkości?
 
reklama
Ogólnie to mam straszne parcie na słodycze :szok::-D No, ale myśląc o dzisiejszym badaniu, wczoraj ograniczyłam je do minimum, Baaa nawet po 15 nic słodkiego nie tknęłam...:laugh2:
A może niepotrzebnie dzisiaj rano przed badaniem zjadłam taka maciupeńką :sorry: kanapeczkę (a miałam być na czczo!) No, ale bym chyba z głodu padła...
Tylko nie dieta... Ja tego nie przeżyję :szok::rofl2:
Jeszcze raz dzięki, zobaczymy co w czwartek powie doc.??
 
Do góry