reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze ciazowe dolegliwosci

ewela najważniejsze to nie denerwować się na zapas...zapytaj lekarza i na pewno wszystko będzie ok:)


Słuchajcie a mi coś pod lewą piersią(tuż pod) wyszło...taka ciemna plamka...trochę większe niż pieprzyk...nie boli, nic tam w środku nie ma ...tylko takie brązowawe jest...wielkości 2-3 mm średnicy...mam to już od bardzo dawna...jakieś 2-3 miesiące...Ginek mówi, że teraz się tym nie będziemy zajmować, bo nawet jeśli coś to jest, to w ciąży nikt mi tego nie usunie...więc mam poczekać do rozwiązania i jak samo nie zniknie(bo jego zdaniem to może być tylko przebarwienie), to wtedy do chirurga albo dermatologa...

Co o tym myślicie? Czy któraś miała coś podobnego?
 
reklama
kasia - dzięki, na początku trochę się zmartwiłam co mi tam wyłazi, ale już jest ok. Nie będę zamartwiać się na zapas - tak jak piszesz ;-)

Ja słyszałam, ze w ciąży wyskakują różne takie pieprzyki, przebarwienia, brązowe plamki... i to nic groźnego. Zazwyczaj po urodzeniu, po jakimś czasie zanikają... Ale zawsze można zajrzeć do dermatologa już po porodzie i to skonsultować :tak:
 
No właśnie, a ja od kilku dni mam grubą czerowną linie po wewnętrznej stronie uda! Z początku myślałam, że odcisnął mi się szew spodni.. ale po nocy linia wciąż jest widoczna, a dziś eksperymentalnie ubrałam spódniczkę i linia nie znika. :eek: wrrrr
nie wiem czy powinnam z tym iść do lekarza... może to jakiś problem z krążeniem albo cuś :nerd:
 
adasza a może to jakiś rozstęp pojawił się? nie odbieraj tego osobiście absolutnie nie chcę być złośliwa
 
hmmm wykluczyłam rozstęp... gdyż ta linia jest bardzo gruba, długa i rozmazana.. a obok niej pojawiło się mnóstwo wybroczyn
Może to mój błąd... nigdy nie miałam rozstępów - po nich bardziej bym się spodziewała kilku krótkich czerwonych poprzecznych kresek niż takiej jednej grubaśnej ciągnącej się od kolana do krocza :baffled:
 
Dziewuszki a ja do Was piszę z pytaniem o żylaki zrobiły Wam się? Mam pod lewy, udem bardzo dużego i zdaje mi się, że na wargach sromowych również... koszmar! Używałyście tych kolanówek na żylaki?
Druga sprawa to koszmarne rozstepy: cale posladki, piersi, uda i nawet łydki :( Czuje sie taka szpetna przez nie!
Używałam Eucerinu, Elancyl a teraz Palmers...
We wtorek mam zakładanego Holtera na 24h i zbada mi serce bo mam straszne klatania i być może arytmie..
A i jeszcze jedno pytanko: Po co są te elastyczne majtki i gorsety po porodzie pomagaja wrocic do poprzedniego wyglądu brzuszka??
 
kliki20 ja mam żylaki - i nie tylko na nogach... bo hemoroidy też mnie dopadły :-( ale co do nóg to na razie nie stosuję nic, 21.02 mam wizytę u chirurga naczyniowego to dam znać co mi polecił; pocieszające jest to, że podobno one często same znikają po porodzie;
rozstępów na razie brak ale codziennie z niepokojem oglądam brzuch...
 
co do żylaków to po prostu szkoda gadać...mam ich pełno i byłam u żylnego ale w ciąży podobno nic się z tym nie robi ewentualnie jakieś tabsy- ja mam cyclo3fort stosuje się też przy hemoroidach ale na szczęście ta przyjemność mnie ominęła...a po ciąży podobno żylaki łagodnieją- piszę podobno bo u mnie z ciąży na ciążę jest coraz gorzej...rozstępów mam masę ale wszystkie po pierwszej ciąży- na łydkach też mam ale z czasem one bledną i nie są aż tak widoczne...a co do majtek i pasów to nie wiem bo nie stosowałam...rajstop ani kolanówek anty żylakowych nie stosowałam...a ja mam inny "objaw" ciągle mi gorąco!!! i strasznie pocą mi się dłonie i stopy....aż strach pomyśleć co by było jakby teraz były upały....:no:
 
Ostatnia edycja:
adasza dziwny ten twój " pasek" ale nic mi do głowy nie przychodzi co to może być:no: kasia może to faktycznie jakieś przebarwienie? ...rozlatujemy się dziewczyny po prostu:szok::-D
 
reklama
Zeberka
mi tez ciągle jest gorąco i bardzo się cieszę że to nie lato, bo z Matim to nawet ugotowanie obiadu było dla mnie w lipcu koszmarem, leżałam i dyszałam jak orka wyrzucona na brzeg:-D


ja mam trochę popękanych żyłek na udach ale to raczej wynik mojej stojącej pracy, w ciąży raczej nowych mi nie przybyło
 
Do góry