reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze ciazowe dolegliwosci

Izka z tym oddychaniem wieczorem to koszmar jakis:szok: ja po pracy jak zjem obiad to jak kloda ruszyc sie juz nie moge na kanapie to ani usiedziec ani ulezec masakra, pod prysznicem na siedzaco bo stac ciezko, z kolei jak tak posiedze po turecku to zaraz spojenie sie odzywa i plecy. oj ciezko sie robi!
 
reklama
andzik ja mam dokładnie ten sam problem pod prysznicem - za cholere nie umiem ustac...chyba przeniosę się do wanny i bez kapieli ale sluchawka się będę polewać...tylko kto mnie później z tej wanny wyciągnie? :-D:-D
 
Ja mam problem z tymi bólami wieczorem. Jak zjem coś więcej niestety muszę to odchorować bo tak mnie boli ściśnięty żołądek. Muszę zapomnieć o smażonym i staram się jeść rzeczy lekkostrawne co nie zawsze mi wychodzi. A i tak wieczorem mam taki ból że żadna pozycja mi nie pomaga jedynie jak stoję ale tak spać się nie da.
 
ojjjć widzę końcowe narzekania:))) kochane to chyba najcięższy okres teraz mamy..... ja też na kręgosłup nie wyrabiam...13 kilo robi swoje... spojenie i pęcherz rzeźnia.... wstaję w nocy siusiu średnio 6-7 razy... w dzień nie liczę... no i jak edytka żołądek wielkości mandarynki, prawie nic nie mogę jeść bo za chwilkę ból i odruch wymiotny ... no i ta paskudna zgaga praktycznie po wszystkim czego ruszę...:crazy:..piję mleko.. mam jakiś specyfik w płynie , ale to wszystko psu o d*** rozbić:eek:... normalnie zjadam połowę obiadu, śniadania, kolacji prawie wcale, zero podjadania a czuję się pełna jak nigdy.... jeszcze jakieś 3 tygodni i brzuszki nam opadną mam nadzieję i poczujemy się trochę lepiej.....:happy:..
jak już tak narzekamy na nasz los to dodam jeszcze, że krocze boli mnie tak jakby mnie ktoś skopał tam :cool:......i tym optymistycznym akcentem miłego dnia dziewczynki;-):-);-)
 
to ja nie mam problemu z jedzeniem:angry: i żrę wszystko co mi w ręce wpada do godziny 17 bo potem to spać nie idzie bo tak mnie zgaga męczy:wściekła/y: i wydaje mi się-i nawet to kumpele wczoraj stwierdziła że brzuch już mi się obniżył i mały znowu chyba siedzi pupą na dół:crazy: bo ciągle po szyjce dostaję...andzik ja ostatnio mało na kompie przebywam bo młody strasznie wtedy kopie i chyba mu nie wygodnie...:sorry:
 
Ja najlepiej czuje się z rana. Wówczas jem wszystko na co miałam ochotę poprzedniego wieczora :) Poza tym śpie w pozycji pół siedzącej i ta zgaga jakoś mniej odczuwalna jest :) Sikanie to jakaś tragedia, jak wychodzę na spacer to już kombinuję gdzie mogłabym ewentualnie się załatwić, jakbym zaszła za daleko od domu :) Jak mój pies - siurkam na raty, kilka kropelek i za minut pięć kropelek następnych kilka :)
Najgorsze są bóle w okolicach nerek :( szczególnie w nocy :( lekarz mówi że to dzidzia uciska na nerwy buuuu
 
a w jaki sposób odczuwacie skurcze? bo ja mam wrażenie, że ich nie mam w ogóle, nawet tych przepowiadających... a mam nakaz zgłoszenia się do szpitala przy pojawieniu się jakichkolwiek skurczów - bo niestety szyjka się od środka rozwiera...
często boli mnie brzuch jak na okres, zwłaszcza wieczorami; bywa że jest to silny ból przechodzący na uda... ale to skurcze nie są prawda? z drugiej str czytałam, że takie bóle też mogą być objawem zbliżającego się porodu więc już czasem nie wiem co robić...
 
myself to moga byc skurcze (99%) . bole skurczowe czesto przechodza na uda, obrecz krzyzowa.... skonsultuj sie ze swoim lekarzem, albo jedz na ip rozwiac watpliwosci
 
a w jaki sposób odczuwacie skurcze? bo ja mam wrażenie, że ich nie mam w ogóle, nawet tych przepowiadających... a mam nakaz zgłoszenia się do szpitala przy pojawieniu się jakichkolwiek skurczów - bo niestety szyjka się od środka rozwiera...
często boli mnie brzuch jak na okres, zwłaszcza wieczorami; bywa że jest to silny ból przechodzący na uda... ale to skurcze nie są prawda? z drugiej str czytałam, że takie bóle też mogą być objawem zbliżającego się porodu więc już czasem nie wiem co robić...


Ja mam skurcze i powiem Ci, że to jest nieprzyjemne odczucie spinania brzucha. Normalnie brzuszek jest w miarę miękki, ale jak się tak zepnie to macica twarda, od razu nacisk na pęcherz i chce się do toalety. Odczuwa się też taką ciężkość w podbrzuszu. To nie jest w sumie bolesne tylko bardzo nieprzyjemne i wkurzając. Bóle jak na miesiączkę miałam może z dwa razy i nic mi się po nich nie działo- lekarz powiedział, że sporadyczne nie muszą być groźne.
 
reklama
Dodatkowo podczas takich skórczy pobolewa w pachwinach (bynajmniej mnie) i często odczuwam je podczas ruchu.

Czy któraś z was cierpi na ból kości ogonowej podczas siedzenia ? zaczyna mnie to już denerwować :crazy:
 
Do góry