reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciazowe dolegliwosci

izka01 czytałam gdzieś, że zarówno wielkość piersi jak i tendencje laktacyjne dziedziczy się bo babci, a z tego co wiem obie miały obfity pokarm. Ale martwi mnie to, że jest go tak wiele w tak wczesnym stadium. No i jest to dość uciążliwe. Siarę miałam już na początku 21 tygodnia. Będę musiała porozmawiać z moją ginekolog o tym, jak i o tym moim niespaniu. :tak:
 
reklama
izka01 czytałam gdzieś, że zarówno wielkość piersi jak i tendencje laktacyjne dziedziczy się bo babci, a z tego co wiem obie miały obfity pokarm. Ale martwi mnie to, że jest go tak wiele w tak wczesnym stadium. No i jest to dość uciążliwe. Siarę miałam już na początku 21 tygodnia. Będę musiała porozmawiać z moją ginekolog o tym, jak i o tym moim niespaniu. :tak:
Hmmm... to właśnie się dowiedziałam nowej rzeczy o mojej (nieżyjącej już dawno) babci, miała małe piersi i mało pokarmu :rofl2:

Ja z góry przepraszam, ale ci zazdroszcze tego pokarmu. Pewnie masz juz sporo prolaktyny. Ja miałam przy pierwszym dziecku duże problemy z mlekiem. Wiec jeżeli lekarz powie, że to nic złego, to tylko się cieszyć! :tak:
 
nefretete widzisz, chciałabym wiedzieć po prostu czy muszę ten pokarm ściągać w jakiś sposób i co się może stać jak tego nie będę robiła. Bo ból jest czasem nie do zniesienia.

Nie masz za co przepraszać ;-) jak już się dowiem, że wszystko jest w porządku i taki już po prostu mój urok, też będę się cieszyć tym, że maluszek będzie miał co jeść.;-) Mam nadzieje, że tym razem nie będziesz miała żadnych problemów, trzymam kciuki! :)
 
oczywiście exquise nic z tym nie rób, jak napisała julianna, bo jak sciągniesz to będzie go coraz więcej!!! pogadaj z lekarzem koniecznie, bo w ciąży powinna pojawić się siara- bezparwna- czasem żółtawa wydzielina, ale nie mleko! to coś z hrormonami może oznaczać.... produkcja mleka ma związek na pewno z oksytocyną , której poziom wzrasta w trakcie i po porodzie... ale teraz nie powinnaś odczuwać dolegliwości pokarmowych... ja bym nie bagatelizowała, mimo, że nie jest to pewnie bardzo poważne..
 
myself ja "pakuje" polowe kubka sliwkami :)) reszta wrzatek :tak: i wazne zeby odczekac cala noc i wypic na cieplo na czczo. I po tym zjesc cos rzadkiego i cieplego. Dobry syropek do tego tez nie zaszkodzi - ja rownolegle - profilaktycznie, biore Lactulosum (polecili mi go w szpitalu).
 
Lene55 ja siarę miałam już w 21 tygodniu ciąży, czyli i to nawet za szybko się pojawiło. Mam za parę dni wizytę to powiem mojej Pani Doktor co i jak, bo ostatnio to się nasiliło.
 
Dziewczyny wiem, że temat już był poruszany, ale strasznie mnie to niepokoi...
Mam pytanie do tych przyszłych mam, które odczuwają ból w spojeniu łonowym. Czy u was też występuje on zawsze kiedy stoicie/chodzicie? Ja od tygodnia nie pamiętam jakiegokolwiek ruchu bez bólu, nawet przy podniesieniu nogi w łóżku boli!
dzwoniłam do ginki, kazała leżeć, wizyta w piątek a ja się martwię, bo wydaje mi się, że coś jest nie halo :no:
 
reklama
kivinko dla świętego spokoju oszczędzaj się...ale jeśli bólowi nie towarzyszą skurcze... ból podobny do tego przed miesiączką... ból krzyża... a Twoja szyjka z tego co pamiętam była ok.. to sądzę, jak już pisałam wcześniej, że to rozciągające się więzadła macicy... spojenie łonowe.. dziecko rośnie i siłą rzeczy Twoje ciało musi się zmieniać do jego potrzeb.. no a poza tym maluszek szykuje sobie wygodną pozycję do porodu, bo podejrzewam, że ucisk może być też spowodowany główką dziecka.. ja tak mam. Uszy do góry i informuj nas co powie Ci ginka!:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry