Każdy jest inny itd. Ja jako dziecko miałam wypadek i prze to traumę. Boję się jeździć nie mówiąc już o prowadzeniu auta, Wszędzie chodzę pieszo z dziećmi i dobrze mi z tym, na figurę nie mogę narzekać przez to hahahahahhaaha
Mąż jest naszym kierowcą :-) na imprezach musi być grzeczny przez to a to też plus hahhaha:-)
Mąż jest naszym kierowcą :-) na imprezach musi być grzeczny przez to a to też plus hahhaha:-)