reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

* Nasze BRZUSZKI *

reklama
Kamcia ja mam brzuch mniejszy od wczesniej i powinno byc lepiej a jest znacznie gorzej bo brzuch jest bardzo nisko co utrudnia sporo czynnosci niestety :/ jakos pierwsza ciaza była bardziej znosna niz teraz o_O no ale ciąża ciąży nierówna .. ważne że dzidzia zdrowa :)
 
Kamcia ciesz się że jeszcze możesz sama takie czynności wykonywać. Jak ostatnio buty wiązałam to myślałam że się uduszę, tchu nie umiałam złapać. Uciska mi na przeponę i czasami źle oddycham.

Co do wagi to przytyłam 12 kg, moja waga startowa była spora może dlatego mam problemy.
 
Mi w poprzedniej ciąży brzuch opadł już 3 tygodnie przed porodem. U mnie było tak, że synek leżał już główką w kanale rodnym właśnie na ostatniej wizycie, niby równo miesiąc przed terminem z OM. Urodziłam 10 dni wcześniej. Poważnie mówiąc to ja czuję się jakbym miała naprawdę niedługo urodzić...Chodzenie to katorga, wszyscy się ze mnie śmieją:) bo toczę się, a nie chodzę z powodu bólu podbrzusza, miednicy, pipki, przy każdym kroku...plus kręgosłup. Poważnie tak się czułam tydzień przed porodem...a może nawet lepiej. Z tym, że ja bardzo dużo chodzę, kilka godzin dziennie, bo od środy zaczęliśmy wykańczać mieszkanie i ciągle Leroy, Obi, Castorama..albo wizyta na mieszkaniu, aby doglądać prac.
 
Ja myślę, że kwestia tego, czy brzuch przeszkadza czy nie zależy od tego jak nam się to wszystko w środku poukładało. Myślę, że waga, którą zyskałyśmy ma niewiele do tego. Ja przytyłam 6 kg, a zawiązanie butów to dla mnie spory problem i sapię po tym jak lokomotywa.
 
Kamcia ja urodziłam w 35,2 tc, też przytyłam wtedy 17 kg (waga końcowa 67 kg) i też robiłam wszystko :) Teraz mam już 16 kg na plusie, ważę 70 kg i krótki spacer jest dla mnie problemem, mąż mi robi porządek z paznokciami u stóp, buty zakłada, mam problemy z oddychaniem, wejście po schodach kończy się sapaniem. Mam zadyszkę nawet po tym, jak długo mówię!
 
reklama
takhisis czuję dokładnie to samo co ty :baffled:
Mam wrażenie jakby poród stał tuż za rogiem :tak:
Poza tym dziś w nocy odczułam trzy dość bolesne skurcze,w sumie to co jakiś czas je czuje
Brzuszek opadł a ja panikuję,że zaraz sie zacznie...
 
Do góry