ninjacorps
Marcóweczka 2008
Mrowa - mi 2 spadły, nie zostały Chciałabym, żeby już 2 mi zostały
mamma - widzisz, od razu lepiej, co? hahahaahahaha
mamma - widzisz, od razu lepiej, co? hahahaahahaha
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Rany, ja bym nie usnęła, hahaahahahaha
Mój małżon nie jada kolacji, no chyba, że przed 19.00 i zawsze nie byłam tego w stanie zrozumieć, jak on spokojnie może spać, hahaahaha
Ninja ja mam to samo, hehe:-) W ogóle to dostałam po urodzeniu Martynki takiego apetytu, że się nie poznaję.... Bez kolacji ani rusz, a ostatnio zauważyłam, że jak wstaję nad ranem do karmienia to już mi w brzuchu burczy, ale do lodówki jeszcze nie biegnę!;-)Rany, ja bym nie usnęła, hahaahahahaha
ja tez bym nie usneła a potem w nocy pewnei by mnie głowa bolałaRany, ja bym nie usnęła, hahaahahahaha
Mój małżon nie jada kolacji, no chyba, że przed 19.00 i zawsze nie byłam tego w stanie zrozumieć, jak on spokojnie może spać, hahaahaha