reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga;)

reklama
Cześć dziewczyny,
Ja zawsze byłam pulpetem, ale przez ostatnie lata przed ciążą przytyłam. Dodam, że chodzenie 3-5x w tygodniu na aerobik, jazda konna nie pomogły mi stracić na wadze. Teraz jestem na początku 20 tygodnia i mam 6 kg do przodu. Ale odczuwam już kręgosłup, dlatego przeszłam na zwolnienie. Siedzenie 8 h przy komputerze nie jest dobre.
 
Cześć dziewczyny,
Ja zawsze byłam pulpetem, ale przez ostatnie lata przed ciążą przytyłam. Dodam, że chodzenie 3-5x w tygodniu na aerobik, jazda konna nie pomogły mi stracić na wadze. Teraz jestem na początku 20 tygodnia i mam 6 kg do przodu. Ale odczuwam już kręgosłup, dlatego przeszłam na zwolnienie. Siedzenie 8 h przy komputerze nie jest dobre.

ja raczej do szczuplych naleze, choc w pierwszej ciazy przytylam ponad 35 kg (zgubilam w przeciagu 5 miesiecy) a teraz juz mam 6kg na plusie tak jak ty. mam nadzieje ze nei bede miec ponad 30 znow, bo to straszny ciezar. no ale czego sie nei robi dla naszych kochanych szkrabow :-)
 
ja mam 5 kilo do przodu ale przed ciążą 5 już mialam na plusie do swojej normalnej wagi narazie kilo na miesiąc ale co tam ważne żeby dzidzi było dobrze a po porodzie coś się z tym zrobi bedziemy takie zabiegane ze samo zejdzie :-):baffled:a jak nie to basenik, siłownia ja nawet się ciesze że w końcu już widać

 
Remeny- zgadzam się w 100% z Tobą. Najgorsze są te komentarze:wściekła/y::wściekła/y:. Jeśli o mnie chodzi to mam sporo znajomych mężatek z kilkuletnim stażem małżeńskim co to uważają, że dziecko ich z czegoś ograbi (np. z czasu dla siebie i figury:no:) i też często słyszę komentarze. Mimo, że nie przytyłam (jeszcze:-D) tak bardzo widocznie, choc na twarzy i po całości widać, że przybrałam a szczególnie w brzuszkiu, to mówią tak z zazdrości i totalnego egoizmu.
Nie rozumiem kobiet, które się nie chcą zdecydować na dziecko, bo stracą figurę:crazy:.
Nie ukrywam, że mi też ciężko było się zaakceptować, że nagle pupcia mi urosła i ręce stały się pełniejsze i talia zniknęła, ale dla tych ruchów w brzuszku i samej świadomości, że tam w środku pływa nasz dzieciaczek, to jestem w stanie nawet i 30 kg przytyć:-D.
A uważam, że w ciąży można być bardzo sexy:-D. Ostatnio mojemu mężowi kolega powiedział, że jeszcze lepiej wyglądam jak przed ciążą i ciąża mi służy:-D:-D:-D.
Mój mężuś też mi powtarza ciągle, że ładnie wyglądam i to mi przysłania te złośliwe komentarze zazdrosnych koleżanek:-D:-).
 
Czy uprawiacie jakieś sporty np. pływanie, jogę? Ja chcę się zapisać od nowego miesiąca, tylko nie wiem na co? Boję się trochę iść na basen żeby nie złapac infekcji, ale wolałabym basen.
 
Niekat - masz 168 cm i 4 kg do przodu - przecież jesteś w ciąży, to ile byś chciała??? Sorki, ale bez przesady... To chyba hormony Ci szaleją, bo nie wierzę, żebyś się tym naprawdę przejmowała.... Przecież wkleiłaś zdjęcia a na nich wyglądasz pięknie!!!
Ja mam 157 cm i 3 kg do przodu i uważam, że wyglądam wspaniale!!!

Poza tym, tak jak PrzyszłaMamusia - mogę przytyć i 30 kg byle Dzidziol był zadowolony :-D

A co do komentarzy ludzi z otoczenia - to odpowiadam im:
1.gdybym w ciąży ważyła nadal 47 kg to na oiom by mnie wywieźli
2. (facetom) jeżeli przy mojej wadze nazywasz mnie grubasem, to swoją żonę musisz chyba nazywać potworem.... ( ten tekst perfekcyjnie zamyka im buzię).:-p:-p:-p

A tak naprawdę się nimi nie przejmuję, bo nie zależy mi na opinii ludzi, którzy nie są mi przychylni i nie umieją uszanować (a może zazdroszczą) mojej radości. Poza tym więcej słyszę tych miłych komentarzy ;-)
 
Czy uprawiacie jakieś sporty np. pływanie, jogę? Ja chcę się zapisać od nowego miesiąca, tylko nie wiem na co? Boję się trochę iść na basen żeby nie złapac infekcji, ale wolałabym basen.
wiem ze na basen mozna chodzić w ciązy jeśli nie ma przeciwskazań od gina mi mój kazał smarowac sobei pysię clotimazolem zeby mi sie cos nie przypelętało i żeby chlor za bardzo nie wysuszył:-p
a co do jogi to nie mam pojęcia:no:
 
reklama
W 18 tyg. miałam nie całe 4 kg do przodu. Początkowo moja waga spadała i powiem szczerze że zaczęło mnie to martwić ale teraz powolutku idzie do góry :-)
byleby nie zaczęła za bardzo szleć;-).
A tak wogóle to dzięki ciąży zawsze mamy się jak wytłumaczyć z tych dodatkowych kilogramików więc ja się wogóle nie przejmuję :-), a martwić się będę dopiero po porodzie :-). Jestem jednak dobrej myśli i wierzę że będe mgła z czasem powiedzieć łatwo przyszło, łatwo poszło;-):-).
 
Do góry