reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga;)

ja sie na tej magicznej tabelce opieram od poczatku tej ciązy i kontroluje:tak:jestem w tej chwili w 22 tc wiec mam 30 dag wiecej niż jest tam napisane;-)suuper.Ale juz był moment że miałam za duzo - np i ograniczyłam słodyczxe i jedzenie wieczorne oraz te przeklęte białe pieczywo:-pwiecej owoców za to i herbatek:sorry2:głodna nie chodze i lepiej sie czuje taka nie przejedzeona.:tak:
 
reklama
ja sie na tej magicznej tabelce opieram od poczatku tej ciązy i kontroluje:tak:jestem w tej chwili w 22 tc wiec mam 30 dag wiecej niż jest tam napisane;-)suuper.Ale juz był moment że miałam za duzo - np i ograniczyłam słodyczxe i jedzenie wieczorne oraz te przeklęte białe pieczywo:-pwiecej owoców za to i herbatek:sorry2:głodna nie chodze i lepiej sie czuje taka nie przejedzeona.:tak:

Zgadzam się z Tobą w 100%!!! Darinia podejrzewała nas o odchudzanie a ja właśnie robię tak jak Ty - mniej słodyczy i jedzenia po 22 i waga się zatrzymała. No bo przez 1 weekend przytyłam 2 kilo (2 imprezy, wszyscy alko to ja colę i chipsy całe wieczory)!!! to w takim tempie w miesiąc przybrałabym z 10 :-D

I naprawdę tu nie chodzi tylko o wygląd (chociaż on też jest dla mnie ważny) ale o dzidzię, cukrzycę i kręgosłup :tak::tak::tak:
 
Ja też chiałam zdrowo jeść, ale po sokach owocowych, pomidorowym mam zgagę, zresztą tak samo jak po razowym chlebie. Sama już nie wiem co mam jeść i pić. Na zgagę pomaga mleko, które ma odczyn zasadowy. Staram się nie pić herbaty, bo do każdej wsypuję 2 łyżeczki cukru, ale ile można pić wody. Jedyne po czym nie mam zgagi to cola, ale to też sam cukier.:no:
 
A ja nie mam żadnych dolegliwości związanych z piciem soków, ale nie mam na nie ochoty. Mam za to na Colę albo Fantę niestety. :-( No, ale jak wiem, że przesadzam z gazowanymi, to piję zwykłą wodę mineralną. Nawet ona bardziej mi smakuje niż soki.
 
bez przesady macie dużo racji w tym ograniczaniu jedzenia na noc lepiej się śpi ja moge jeść wszytko do 17 bo potem mam takie kwasy że musze spać na 4 poduszkach :-( nawet rennie nie pomaga
z owocami też różnie podobno banany mają dużo cukru jak miałam złe wyniki po pierwsze glukozie a słyszałam co będe mogła jeść a czego nie to myślałam że się popłacze do końca ciąży dla dziecka bym wytrzymała ale jakby mi to zostało to nie wiem pełna załamka jak odebrałam wynik to cieszyłam się jakbym wygrała w lotto :-)
]
glitteryourway90d0b5c5vn7.gif
 
a ja własnie popijam sobie 7UP bo tak mi sie potwornie chciało ze męża wygoniłam tyle ze smaku prwie nie czuję bo wziełam sobie Tatnu Verde i mi znieczuliło cała buzie:dry:
 
ja jestem uzależniona od pepsi (i nie jest to efekt ciąży) :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale teraz piję ją na imprezach zamiast alko :-D

ale normalnie tak mnie ciągnie zapach łychy z colą , że nie mogę się nawąchać....
 
Już mi wczoraj powiedział, że to na pewno "nasza" ostatnia ciąża bo on jest wykończony:-):-)

telma78 ale się uśmiałam:-D:-D:-D:-D:-D rewelacja!!!!!

3. nie mam zbyt zdrowego kręgosłupa a nie mogę pogorszyć jego stanu..

mnie zawsze ortopeda straszył, że jak będę w ciązy to czeka mnie kalectwo, bo mój kręgosłup tego nie wytrzyma... na szczęście pomógł mi ruch (i tu podziękowania dla mojego psa, który miał cierpliwość na chodzenie na długie spacery:-)).. no i to, ze przytyłam dopiero w 8 miesiącu też nie było bez znaczenia..


ja według tej tabeli mam około 5kg na - ... ale wejście na wagę jest dla mnie zawsze wielką niewiadomą... generalnie jem o wiele więcej niż normalnie.. już się rodzice ze mnie śmieją, bo naprawdę ruszam cały czas paszczą.. a do tego jak się nawpycham tej czekolady i ciasteczek to mam wyrzuty sumienia.. no i pędzę po owoce i jogurty i je też zjadam.. ale moja waga rośnie jak chce, np: w poprzednich trzech tygodniach (tzn. przed poprzednia wizytą) wydawało mi sie, ze wszystko jest w normie, a miałam niby 1,5kg do przodu... a teraz znów wchodziłam na wage z drżącym sercem, bo byłam na L4 i trochę sobie pofolgowałam z jedzonkiem, a tu nic... ale w pierwszej ciąży też tak miałam, więc jestem dobrej myśli...
z drugiej strony wczoraj zastanawiałam się czy ta waga u gina jest w porządku, bo ważyłam się u znajomych i jest 2 kg różnicy.. niezależnie od tego ważę się tylko u niego, a więc przyrost wagi jest stwierdzony poprawnie..

no i tak pisząc zjadłam cały słoik grzybków w occie...
 
reklama
mi się trochę apetyt zmniejszył i nie chodzę już głodna od rana do wieczora, no i jem mniej. Smaki tez mi się trochę zmieniły i słodycze zamieniam na ogórki. A i dobrego śledzika też chętnie zjem. No i waga idzie dalej w górę, ale już zdecydowanie wolniej.
 
Do góry