reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasi mężczyźni...

reklama
fionka brawa dla twojego chłopa!!
ja byłam kilka razy (niewiem czy mam napisać, że AŻ czy TYLKO ;D )
zaskoczona przez mojego kwiatami i miałam ogromną radoche :)
 
a ja dziś mojemu zrobiłam niespodzianeczkę, ... a nawet trzy ;D
bo miał dziś 30-te urodziny - i kupiłam mu super dres do tenisa i extra koszulkę treningową no i oczywiście tort w kształcie ... piłki do tenisa :laugh:

ale miał radochę, cieszył się jak dziecko i pół dnia spędził przed lustrem oglądając się w nowych ciuchach - trafiłam z nimi perfekcyjnie :laugh: - bo mój kochany pedant nie znalazł żadnego "ale"

a za tydzień chce jechać na turniej .... teraz ma w czym ;D - żeby tylko chociaż do II rundy przeszedł ;)
 
Mój M uważa że kwiatki to badyle i zaraz zwiędną - szkoda no ale za to obiecał mi nakupować ciuchów nowych żebym dobrze w pracy po powrocie wyglądała :)
 
fionka: :o eee to super facet!! :) wiesz co to niech on zadzwoni do mojego i mu da jakies instrukcje ;)

chociaz ja tez nie moge narzekac, co prawda nie dostalam roz... ale zostawilismy wczoraj wieczorem malego rodzicom moim i pojechalismy mleko kupic i jak wracalismy moj M wlaczyl w autku moja ukochana piosenke i zrobilismy rundke po miescie, tak poprostu jechalismy. odpoczelam! nawet nie wiedzialam ze taki banal moze poprawic nastroj ::) bo ostatnio sporo powodow do zmartwienia jest ale to w watku "chrzciny"
 
Ja tez sie mojemu wczoraj poskarzylam i zobaczymy co z tego bedzie jak narazie mocno przytulal mnie w nocy ;) ale jak powiedzialam zeby wstal do Malego odpowiedzial nie :mad:
 
Fionka, bardzo milutkie to musiało być :) Mój niestety chyba "pokłócił" się z kwiatami, chociaż mu wiele razy sugerowałam, że lubię i w ogóle :) No ale i tak nie mogę na niego narzekać pod żadnym innym względem, więc już nic nie mówię i tak kochany jest :)
 
reklama
Teraz to smiac mi sie chce on wogole nie pamieta ze powiedzial mi ze nie wstanie hehe :) poprostu mowil przez sen a zadrza mu sie to czesto takie gadanie.
 
Do góry