F
fogia
Gość
Martuchaa wydawało mi się, że znaleźliśmy fajną nianię bo spokojnie znosiła różne wybryki Filipa ale wczoraj wydało się, że ona pali papierosy. Wkurzyłam się okropnie. Niby powiedziała, że ona dużo nie pali, że w domu nie będzie tego robić ale jakoś sobie nie wyobrażam tego, że niania siedzi na balkonie z papierochem, a dziecko same w domu. Ma do młodego super podejście i widać, że Filip ją polubił, tylko te faje!!!! Jeszcze dziś mają przyjść dwie kobietki na rozmowę to zobaczymy.