reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Maks_olo nam Mucofluid przepisał lekarz jak Anka była chora - rewelacja naprawdę, u nas działa cuda. Co do mowy Julki to uważam, że jak na jej wiek (porównując do rówieśników) to też nie jest najgorzej. Jej zakres słów to: mama, tata, baba, dada, daj, Ania, oć (chodź), tuti (tataj), tu, abka (żabka i rybka), opa, pii (picie), am, lulu (spać), lala, minio (misio), miau, hau, bee (owieczka), kaka, pika (piłka), baja, myju, buty, ciuch ciuch (pociąg), ciuuuu (ubranka), aaa (kołdra i poduszka), kuku (chrupki), cia (ciastko), ja, juka (Julka), duzi (duży), buzi, buuua (gorącę), zii (zimne), bula (butla), miiij (mój), dzidzia, apo (auto), lila (kwiatek), dzie (drzewo), lili (listek), dwa, tsi, pię (pięć). Po za tym śpiewa ze mną piosenkę Była sobie żabka mała - część słów przekręca albo wcale nie wypowiada, ale z dnia na dzień idzie jej coraz lepiej :-)
Aha no i niestety muszę upomnieć, taka moja rola :p A więc zwracam się o nie pisanie posta pod postem :-)


A to moja dzisiejsza rozmowa z Julką (myślałam, że padnę ze śmiechu):-D

-Julcia ile Ty masz latek?
- Tsi!
- A nie dwa?
-Nie! Juka duzi, Juka tsi. Ania dwa, Ania dzidzia
:-D:-D:-D
 
reklama
hej
Sorrka ze was tak zaniedbuje...:-( :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
ale nie mam czasu zajrzec do wszystkich wątków w których pisze, w wiekszosci czytam a na odpisywanie czasu brak...:no:
Pisałam ze wstawie zdjecia z chrzcin małego a wiec prosze...
 
Black Maksio w wieku Julci nie mówił praktycznie nic, więc Julcia jest niezła :tak:

No i abyś nie musiała mnie więcej upominać, to napisz mi jak w jednym poście odnieść się do kilki cytatów? :zawstydzona/y:

Elizko pisz!!!, bo bardzo ciekawi jak tam Wam leci? :-) zdjęcia piękne!
 
dzieki.
u nas leci jako tako, z mezem sie pozarłam własnie i pojechal do mamusi:dry: ale czy wszystko musze sama robic? nawet drzewo szykowac do palenia??? ehhhhhhhhh, mialam dosc tego...
zaraz ide frytki robic...;]
Mikiemu zabek bedzie wychodził:-) Daniel za chwile konczy 3 lata, a Miki 5 mies. :-) leci ten czas jak szalony:tak: co wiecej pisac..... :-p
 
Hej mamusie dawno się nie odzywałam ,ale przyznam się szczerze ,że nie czułam się najlepiej bardzo stawiał mi się brzuszek i w sumie nadal mi się stawia tyle ,że trochę mniej lekarz przepisał mi leki i jest trochę lepiej . Umówiliśmy się tak ,że jeśli to nie ustąpi do środy to wypisze mi skierowanie do szpitala chociaż mam nadzieję ,że się obejdzie bez tego . Wybaczcie ,że się nie udzielam zbyt często ale mam nadzieję ,że teraz będzie lepiej.
 
Uff ale dużo naskrobałyście :-)

Elizka ja też się pożarłam ze swoim grrrr ech te chłopy.

W ogóle doła mam ostatnio :-(

Maks_olo super obcięty jest Maks, a Twoje posty po prostu uwielbiam!Zawsze mnie rozbawią choć trochę. Teraz uśmiałam się z tego pieguska ;-)

Black Julka dużo mówi, widzę, że łączy pierwsze zdania jak moja Kinia ;-) I też jest na etapie "moje" ;-)
I też ma rozmiar 25 na zimę (bo rozmiar nóżki wyszedł jej 24 w sklepie na miarce) ;-)

A waży już chyba z 16 kg... Na ostatniej wizycie ważyła 14, ale to było dawno, na łazienkowej coś ponad 14 wychodziło, ale okłamuje ja waga... muszę się dorobić jakiejś lepszej ;-)
 
na-tuska to super, że tak gładko poszło :-)

Black zapomniałam CIę zapytać we wcześniejszym poście, czy Twoje Julka jeszcze śpi w dzień?
jak ci się udaje położyć je tak wcześnie?

Z moją Kinią od jakiegoś czasu walczymy o wcześniejsze pójście spać, ale ona nawet jak nie śpi w dzień to ma problem zasnąć! Przewraca się w łóżku a nie śpi!

A jak mi uśnie w dzień to już masakra, bo ma ochotę dopiero ok 16-17 się położyć, to potem mi zasypia o 23 i to po zmianie czasu. To już wolę, żeby w ogóle nie spała. Tylko nie zawsze uda mi się ją przetrzymać. Ostatnio odwróciłam się na sekundę do Reni a Kinia w na dywanie zasnęła (a bawiła się!).

Boję się, że u mnie to błędne koło...
Jak się jej chce spać to zbyt późno i ją przetrzymuję, jak ją przetrzymam to ma problem zasnąć i idzie późno spać. Jak jej pozwolę na drzemkę późną, to zasypia późno na noc. I tak źle i tak niedobrze. Na dodatek po kąpaniu się rozbudza i to też może wina tego, że nie śpi cały dzień i na noc późno idzie spać. Teraz ją kąpię co 2 dzień.
Ja już nie mam pomysłu co robić :-(

Podobno "takie" dzieci się zdarzają i już...
Ale może ja coś robię źle?
 
Ostatnia edycja:
reklama
A moja Asia... rośnie jak na droźdżach, szaleje raczkując, nadal tylko chodzi przy meblach
Tak lubi czytać:

Na spacerku;

Doczekałam się
Dziś Szymuś przyleciał z drugiego pokoju, objął mnie i powiedział : KOCHAM
:00: :00: :00:
Wczoraj przyleciał i mówi: Dada, Dada inna
zaglądam, a tam kupka, potem jeszcze to raz powtórzył
niestety na nocniku może cały dzien siedzien i nic nie zrobi, a jak tylko nałoży się pampersa to zaraz pełny... no cóz jeszcze nie jego czas
Coraz ładniej mówi, normalnie można się z nim dogadać. Świetnie opowiada co jest w bajce, zna bajki 'na pamięc"
A tu kilka fotek:
nowa-stara zabawka, mata:

tak staje jak robię zdjęcia:


A tak lubi zasypiać - zawsze w dziwnym miejscach, pozach:


Jeśli chodzi o relacje z Asią, to bez zmian... kocha ja bo to widać i słychać, non stop Asia i Asia, ale jak Asia chce się bawić zabawkami, zaraz jej wyrywa, jak coś nie po jego myśli, to ją przewraca lub bije..
Ale i są chwile, że bawią się ze sobą, ganiają po podłodze, że aż milo popatrzeć

Wrzuta.pl - Karmię Asię
 
Do góry