MULTIMAMY - wątek główny

[Basia_one]

Witajcie u nas tez w porzadku, choc odkad tesciowa pojechala to mniej mam czasu w ciagu dnia zeby na BB posiedziec.
Teraz corcia sobie biega a synek spi, wiec jest chwila.
Ja dzis zaliczylam wizyte na 6 tygodni z synkiem, moj szkrab wazy juz 5200 Urusl mi strasznie hehe, ja stawialam na 4500-4700
No ale jak ubrania juz nosi 62/68 a spioszki to takie 3-6 miesiecy hehe. Musze powiedziec zupelnie inne dzieciatko niz moja corcia, ale ona to sporo mleka ulewala i slabiej na wadze przybierala.
A ja waze 70 kg i chcialabym zrzucic 10 dlatego zaczynam cwiczenia od dzis. Przed zajsciem w ciaze z Matim wazylam 63 kg takze sporo brak do wagi sprzed ciazy, a marzeniem moim jest wazyc znow 60

 

[pysia25]

Baśka, no to ładnie Mati przybiera

A ja dziś wreszcie wróciłam z pracy o cywilizowanej porze wczoraj byłam do 18.30

potem wlecę

 

[Motylla]

Witam. Jak tylko w dzień włączałam bb to już przy mnie była moja 2, jakby jakiś radar mieli, a pisanie z dwójką na kolanach to w ogóle mi nie wychodzi. I dzisiaj Krystian ciągle za mną chodził, nawet do wc nie mogłam spokojnie pójść bo stał pod drzwiami i się dobijał, żebym wyszła, ma skończone 3 lata i już myślałam, że ten etap mamy za sobą, tylko mama i mama, a młodszy go naśladuje.
Byłam wczoraj u lekarza z dziećmi i ze sobą. Radek ma tylko syropek a ja mam antybiotyk i syrop który wcale mi nie smakuje ale jak trzeba brać to trza. Mam skierowanie do laboratorium ale pojadę tam jak wyzdrowieje.

Witajcie u nas tez w porzadku, choc odkad tesciowa pojechala to mniej mam czasu w ciagu dnia zeby na BB posiedziec.
Teraz corcia sobie biega a synek spi, wiec jest chwila.
Ja dzis zaliczylam wizyte na 6 tygodni z synkiem, moj szkrab wazy juz 5200 Urusl mi strasznie hehe, ja stawialam na 4500-4700
No ale jak ubrania juz nosi 62/68 a spioszki to takie 3-6 miesiecy hehe. Musze powiedziec zupelnie inne dzieciatko niz moja corcia, ale ona to sporo mleka ulewala i slabiej na wadze przybierala.
A ja waze 70 kg i chcialabym zrzucic 10 dlatego zaczynam cwiczenia od dzis. Przed zajsciem w ciaze z Matim wazylam 63 kg takze sporo brak do wagi sprzed ciazy, a marzeniem moim jest wazyc znow 60

To duży mężczyzna ci rośnie,super:-). Troszkę ci zazdroszczę takiego maluszka, ale na razie wystarczy mi moje 2 łobuziaki.
Pysia25: Fajnie, że nie musiałaś za długo siedzieć w pracy.

 

[Basia_one]

Motylla fakt slodziak z niego i ciezki..ja wymiekam czasem...
Kurde corka mi drugi dzien kupy ze sluzem robi i tak po 3 dziennie...mysle od czego to i chyba od parowek...co mnie podkusilo zeby jej dac to nie wiem, raz kupilam jedynki i smakowaly jej, a pozniej juz trafic nie moglam w polskim sklepie i kupilam zwykle ehhh
no nic mysle jeszcze co jadla przez ostatnie 3 dni...

spadam spac, dobranoc
chyba mi sie Mateuszkowy suwaczek zacial

 

[Motylla]

Witam. Dzieci w końcu śpią:-). Krystek raz dwa się położył i usnął, za to Radek łaził po naszym łóżku, wspinał się na oparcie łóżka, włączał lampkę, a później się pokładał ale żadna pozycja mu nie pasowała ale go zmogło i już ładnie śpi w swoim łóżeczku. Ale jestem padnięta potrzebuje jakiegoś wolnego od moich chłopaków
Basia_one: A konsultowałaś te kupki z pediatrą

 

[Basia_one]

Dzwonilam do mojej pediatry i jejnie bylo. W irlandii sie zbytnio tym nie przejmuja. W poniedzialek zadzwonie, w sumie juz jest lepiej, dzis mi jeszcze dwie kupy zmontowala przed 8 rano, zmienilam pamka po nocy i w swierzego znow narobila. Kupilam jej tez probiotyk na uregulowanie pracy jelit, mam nadzieje, ze jej sie poprawi.
Ogolnie myslalam, ze jak dzieci robia kupki ze sluzem to towarzyszy temu bol brzucha, albo jakies inne objawy, nasza jest pogodna, ladnie wszystko je;-)
Ostatnio zrobila sie z niej straszna nerwuska, ale to tez ze wzgledu na to ze nie moge jej juz 100% czasu poswiecac. Moja mala garnie sie do Mateuszka, daje mu pic i smoka jak placze, buja go jak lezy w lezaczku. Najgorsze jest jak widze, ze za mocno chce go dotknac albo pcha mu butelke w polik i zwroce jej uwage to go tarmosi za nogi ze zlosci. No ale jest malutka i nie rozumie, ze go to moze bolec.

U nas dni leca jak szalone i czasem to jak dzien swistaka no w sumie Byle do wiosny!

 

[olena119]

basia one i jak córeczka lepiej?

mój młodszy syn tak broi że czasami boję się co jeszcze wymyśli. za 2 tygodnie starszy ma 3 latka ale chwilę poczekamy i w połowie marca po 20 zrobimy im wspólne urodziny. starszy marzy o niebieskim rowerku, ale młodszy nie mam pojęcia.

 

[pysia25]

Moja ma urodziny w kwietniu, ale jej kupimy rower juz teraz, bo na swoim starym nie chciała jeździć, wiec niech ma porządny. Wypatrzylam jej na allegro i na dniach zamówię. Mloda zachwycona, kupie jej czerwony, żeby potem Mati też mógł jeździć. Obok naszego domu jest niewielki park, dalej polna droga,wiec na wakacje będzie co robić. Do tego szczeniaczek... Oj, będzie wesoło.
Urodzin dla koleżanek z przedszkola też nie robimy, bo akurat będę wtedy w Holandii i dopiero w sobotę wracam, a poza tym, chcieliśmy zrobić juz w nowym domu, wiec chyba na imieniny w wakacje zaprosimy, a teraz tylko dla najbliższej rodziny będzie.
A ja dziś znowu dłużej w pracy .
Olena, moi to ostatnio ciagle w Angry Birds na tablecie mojego brata grają i myślałam, żeby im taki tańszy kupić... Przyda się zawsze, nawet bym sobie do pracy mogła zabierać, a w domu by oni się nim bawili... Zobaczymy jak z kasa bedzie

 

[Motylla]

Witam. Jak cokolwiek napisać gdy moje chłopaki chcą siedzieć u mnie na kolanach. Na razie zeszli ale Krystek już coś modzi...Radek robi porządki wszystkie ubrania na podłogę zrzucił...

mój młodszy syn tak broi że czasami boję się co jeszcze wymyśli. za 2 tygodnie starszy ma 3 latka ale chwilę poczekamy i w połowie marca po 20 zrobimy im wspólne urodziny. starszy marzy o niebieskim rowerku, ale młodszy nie mam pojęcia.

Moja siostra też robiła podwójne urodziny córkom bo jedna z końcówki listopada a druga początek grudnia, super sprawa.

Dzwonilam do mojej pediatry i jejnie bylo. W irlandii sie zbytnio tym nie przejmuja. W poniedzialek zadzwonie, w sumie juz jest lepiej, dzis mi jeszcze dwie kupy zmontowala przed 8 rano, zmienilam pamka po nocy i w swierzego znow narobila. Kupilam jej tez probiotyk na uregulowanie pracy jelit, mam nadzieje, ze jej sie poprawi.
Ogolnie myslalam, ze jak dzieci robia kupki ze sluzem to towarzyszy temu bol brzucha, albo jakies inne objawy, nasza jest pogodna, ladnie wszystko je;-)
Ostatnio zrobila sie z niej straszna nerwuska, ale to tez ze wzgledu na to ze nie moge jej juz 100% czasu poswiecac. Moja mala garnie sie do Mateuszka, daje mu pic i smoka jak placze, buja go jak lezy w lezaczku. Najgorsze jest jak widze, ze za mocno chce go dotknac albo pcha mu butelke w polik i zwroce jej uwage to go tarmosi za nogi ze zlosci. No ale jest malutka i nie rozumie, ze go to moze bolec.

U nas dni leca jak szalone i czasem to jak dzien swistaka no w sumie Byle do wiosny!

Jak córeczka

Moja ma urodziny w kwietniu, ale jej kupimy rower juz teraz, bo na swoim starym nie chciała jeździć, wiec niech ma porządny. Wypatrzylam jej na allegro i na dniach zamówię. Mloda zachwycona, kupie jej czerwony, żeby potem Mati też mógł jeździć. Obok naszego domu jest niewielki park, dalej polna droga,wiec na wakacje będzie co robić. Do tego szczeniaczek... Oj, będzie wesoło.
Urodzin dla koleżanek z przedszkola też nie robimy, bo akurat będę wtedy w Holandii i dopiero w sobotę wracam, a poza tym, chcieliśmy zrobić juz w nowym domu, wiec chyba na imieniny w wakacje zaprosimy, a teraz tylko dla najbliższej rodziny będzie.
A ja dziś znowu dłużej w pracy .

Mój Krystek też ma rower od dziadka( mojego teścia) ale muszę stwierdzić, że mógł lepszy kupić.

 

[Basia_one]

Witajcie,
nie mam za bardzo czasu zagladac... Corka juz lepiej, dzis zrobila tylko jedna kupke, probiotyk podaje, lekarka kazala nawet dwa razy dziennie.
Nasza pediatra powiedziala, ze to najprawdopodobniej zbieglo sie zabkowanie z rozszerzeniem diety, musze przyznac, ze Maja ostatnio duzo nowosci probowala i pewnie delikatny brzuszek troszke przyszwankowal.

Dzis moj maz obcial mi wlosy nawet jestem zadowolona hehehe

Moja corcia jest coraz bardziej niedobra, i bije nas po twarzy jak jej cos nie pasuje lub jej sie zabroni cos albo zwroci uwage na cos, marszczy brwi.

Maja tez lubi komputer, moj tablet i telefony...ona jeszcze za mala na wlasny, choc szybko sie uczy az jestem w szoku ;-)