reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

jestem i ja.

My z Guciem wczoraj wylądowaliśy na pogotowiu wieczorem, bo kaszelek krtaniowy, ale oprócz tego nic wiecej. troche katarku, ale bez gorączki, jest usmiechnięty i fajny. nie widac po nim choroby, ale kaszel niepokojący. i dobrze, ze pojechałam, niestety nie obeszło się bez antybiotyku i dostał swój pierwszyw zyciu buuuuuuuu
ale dobrze, bo po tym co się działo w nocy, jak chrapał i kaszlał is ię dusił, to pewnie bym w nocy jechala na pogotowie.
s wrode jade do pediatry go osłuchac po lekach.
całe szczęście nie posżło nic na płucka, nie jest apatyczny, nie płacze. nieco więcej spi, ale to normalne ...chyba

hesia też zaczęła coś smarać i pokasływać, ją też zabieram w srode na osłuchanie. zobaczymy.
w zasadzie to chyba nasz pierwszy raz takich chorób.

Katjusza - OMG jak ci zazdroszczę z tym żłobkiem. nie wiem czy ja nie bede musiała moich wyprawic od wrzesnia.
mi się juz macierzynski skonczyl, teraz mam dodatkowy do 13 marca. ale od wrzesnia (rok szkolny) trza coś szukac....buuuuuu

MGD
- witaj. U nas jest 18 miesiecy. no hmmm....łatwo nie jest, ja w zasadzie jestem sama, mąż w pracy...
ale już widzę poranne uśmiechy Gucia jak widzi Helenkę. Jak się do niej rwie, jak wodzi za nią oczkami...jeszcze trochę, lada chwila i bedą razem się turlać po podłodze. już się nie mogę doczekać.
najgorzej, jak oboje czegoś chcą w danej chwili.
czekam na wiosne...bedzie łatwiej. na dwór, do ogrodu, mały w kojcu, Heśka do piaskownicy, mama ksiązke i leżaczke haha...ale mam marzenia ;)))

basia - gratki! miesiąc za wami ;* uściski da Mateuszka.
 
reklama
Czesc.
U nas goraczka u Majci od niedzieli wieczorem, dzis dzwonilam do lekarki, albo zeby albo trzydniowka. Zadnych innych objawow nie ma, jest pogodna, bawi sie, je ladnie, takze zobaczymy.
Mati rosnie jak na drozdzach, wyrasta mi z ubranek 0-3 mce...kurde dlugie nogi ma i rece i wszystko sie robi przykrotkie.
Cierpie na brak snu, bez kawy zyc nie moge, jak wczesniej pilam jedna dziennie dla smaku tak teraz dwie minimum i zasypiam o 21...
 
Czesc.
Mati rosnie jak na drozdzach, wyrasta mi z ubranek 0-3 mce...kurde dlugie nogi ma i rece i wszystko sie robi przykrotkie.
Cierpie na brak snu, bez kawy zyc nie moge, jak wczesniej pilam jedna dziennie dla smaku tak teraz dwie minimum i zasypiam o 21...

już wyrasta z ubranek 0-3 :szok:? to wielki chłop sie szykuje ;-)
Basia odnośnie snu to niestety początki takie są niefajne. U nas na szczescie od jakiegoś czasu nie ma dłuższych nocnych pobudek tzn dwa razy je ale zaraz zasypia.
Własnie się mała kombinatorka obudziła po 30 min snu, połozyłam ją do mojego łózka bo widziałam że jeszcze senna jest, a w łóżeczku niby wyspana to jak tylko przyłożyła głowę do mojej pduszki to w kilka sekund usnęła i spi.
W nocy czasami też ja wezmę to smiesznie to wygląda, bo jak tylko ja położe zasypia jakby jej ktoś baterie wyjął :-D
No i ma teraz faze non stop przerwacania się z pleców na brzuch, już jej na przewijaku na chwilę zostawić nie można bo zaraz po zdobuciu ulubionej pozycji z trumfem i zadowoleniem w głosie robia aaaaaa :-)

Olena zazdroszczę domku nad jeziorem, no i odległości do morza też, bo pewnie blisko macie. My mamay 6-7 godzin jazdy i tak myśle czy chce mi się w tym roku z dwójka ryzykować w tak długą podróż (no chyba że na noc) Może gdzies nad jezioro blisko sie jednak wybierzemy, chociaż nasze morze uwielbiam :tak:


FutureMummy
zdrówka Wam zyczę ! U nas też niestety mała już miała antybiotyk. Starszy dostał pierwszy w wieku 21 m-cy a młodsza 6 :-(
 
Hej,
miałam wczoraj wpaść, ale byłam po prostu skonana...:sorry:

Future Mummy, zdrówka dla Gucia... mam nadzieję, że już lepiej :-):tak:

Basia, dla Was też zdrówka, no i gratulacje dla Małego Głodomorka... już wyrasta z 0-3:szok:, super :-)

Veronka, brawa :-) dla Malutkiej, no niedługo to zacznie raczkować
 
Dzieki dziewczyny, no w tulowiu jeszcze sa ok te ubranka ale nogawki na styk a rekawki za krotkie:confused2:
Mi synek tez lepiej spi u nas w lozku niz w lozeczku, wczoraj np zjadl o 24:30 zasnal i obudzil sie o 2 i nie moglam go za cholere uspac, dopiero jak wzielam go do siebie to spal do 4:40, no ale wtedy to ja nie spie zbyt dobrze bo po pierwsze leze w jednej pozycji prawie na skraju wyrka, a po drugie boje sie ze cos mu sie stanie i spie na czuja. Corcia juz ok chyba, goraczki po poludniu juz nie miala.
Ja tez juz Matiego zostawic nie moge samego bo przewraca sie z brzucha na boczek:-) Silny jest bardzo ma ledwo miesiac i tydzien a ladnie glowe trzyma, juz sie przewraca. Moja corcia to nie lubila na brzuszku a glowe zaczela trzymac jak miala ze 3 miesiace.
 
cisza tu w sumie.

u nas młodszy zaczął kumać sprawę z nocnikiem. jak ja się cieszę, że mam już takie duże w sumie dzieci :)) samodzielne w miarę, jedzą same, teraz jeszcze nocnik młodszy. jest dobrze.
 
Olena, to super...:-) u mnie Natasia miała skończone 2 lata, a Mati 2 i pół, ale to przez to, że chciałam ich odpieluchować w wakacje, no i poszło u Młodej w 2 tygodnie całkowicie, a u Matizka w 5 dni:-)

a u nas bez zmian, trochę w pracy roboty, ogólnie wciąż zajęci jesteśmy, dzieci OK
 
reklama
Witam. U nas chorobowo, zaczęło się od gardła u mnie i mojego W. a potem kaszel i katar, a teraz też dzieci zaczynają chorować. Jutro mam wizytę razem z najmłodszym. Jak dziś się zapisywałam to pani w rejestracji się pytała czy chorzy jesteśmy:baffled:, jakbyśmy byli zdrowi to bym nie zapisywała się do lekarza.
cisza tu w sumie.



u nas młodszy zaczął kumać sprawę z nocnikiem. jak ja się cieszę, że mam już takie duże w sumie dzieci :)) samodzielne w miarę, jedzą same, teraz jeszcze nocnik młodszy. jest dobrze.
Gratuluje odpieluchowania:tak: U mnie to młodszy patrzy na starszego co robi i też chce korzystać z nocnika, trochę posiedzi ale nic nie zrobi, a jak jest trochę bez pieluchy to nasika na podłogę.:baffled:
 
Do góry