reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Future Mummy, witaj :-) Bardzo oryginalne imiona :tak: widzę, żeś też z Wlkp. (byłaś)

Baśka, dawaj znać, jakby coś się ruszyło :tak:

Gizmowa, mnie przy 1 porodzie też nacięli, ale nie było tak źle, chyba lepiej po cc jednak było... mówię, zależy, jak kto zareaguje

a my jutro z n-lami jedziemy do Poznania na koncert noworoczny, mam nadzieję na miły relax :tak: ale pracuję do 16, a o 16 jedziemy, więc nawet do domu nie przyjdę :baffled::sorry2:, weekendzik wolny, może popchnę papierkową robotę z pracy, bo koniec okresu się zbliża, to i więcej pracy, no i we wtorek zebrania, a jeszcze mam pokazową lekcję :sorry2:
 
reklama
Narazie cisza, choc dzis mnie strasznie w krzyzu boli i jak bylam w miescie to podbrzusze tez dawalo o sobie znac, ktoz to wie, moze nie dotrwam do poniedzialku w dwupaku.

No kupilam prawie wszystko co chcialam, wiec jest niezle, spakowana jestem, dzis dolozylam tylko dwie reklamoweczki dla meza z ubraniami do wyjscia dla mnie i dla maluszka. Nosidelko zwarte i gotowe, kombinezon tez. Papiery w torbie, wiec moge isc rodzic :-D
 
Witam się!
Chłopcy bez gorączki, więc szaleją :-p
Co do porodów - miałam 2 planowane cesarki nie zamieniłabym się z nikim ;-) Byłam przy porodzie naturalnym mojej siostry i to mnie tak przeraziło, że wymiękam...

Poranki? Wstaję o 6. Robię dla nas śniadanie. Ubieram się. Budzę starszego. Je śniadanie. Ubiera się. Zaprowadzam go do przedszkola. Wracam. Młodszy jest obudzony, albo go budzę. Zjada śniadanie. O 9:30 wychodzę do pracy, a on zostaje z Babcią :-) Jeśli zmienię pracę, to będziemy musieli sobie jeszcze inaczej wszystko poukładać.

Co do reakcji na przedszkole? Starszemu jeszcze teraz zdarza się marudzić, że nie chce iść do przedszkola, ale nigdy nie płacze i zawsze jest szczęśliwy, gdy Babcia go odbiera z przedszkola. No ale on to zaraz zerówkowicz :szok:

FutureMummy witaj ponownie :) Pięknie - Gucio :)
Dziwisz się, że mamy poznikały, a sama przepadłaś :p

Basiu jak piszesz o Twoim samopoczuciu, to sama czuje się jakbym w ciąży była :-D
 
u nas pobudka po 7. starszy zrobił się wielki fan dory. męczy niesamowicie, dobrze, że w przedszkolu nie ma tv. a teraz już leżą, cisza nastaje więc zasypiają. ja zaraz wskakuje na stepera, włączam na słuchawki poślubione armii. jeśli któraś ma czas polecam ten serial. świetny.

basia one mam nadzieję że jednak akcja się u ciebie zacznie bez wywołania.
 
maks olo no to fajnie,z e chłopcy lubia przedszkole. a jesli czasem marudzi starszy, to mu pewnie przejdzie.
a chorują nieco mniej? czy dalej podobnie jak wtedy, gdy zaczeli chodzic??

basia - tez trzymam kciuki.
tez mialam 2 cesarki i za nic nie chcialabym inaczej rodzic.
 
A ja nadal siedzę w papierach, dzieciaki na szczęście ze mną, a ja przygotowałam materiały na konkurs dla dzieci, teraz zdjęcia wysyłam do koleżanki na stronę szkoły, jeszcze muszę oceny wystawić i wysłać koleżance, przygotowałam materiały dla dzieci do wklejenia do zeszytów, i jeszcze pewnie się coś uzbiera, już mam dosyć :baffled::nerd:, ciekawe co jeszcze...

na minimini Dora nie leci, więc moi nie znają, Mati lubi dinopociąg, a Natala wiadomo... kucyki:-D na Święta dostała całą kolekcję zabawek z tej serii
a choinka u nas do 2 lutego, a mamy sztuczną
 
ale popisałyście, ledwo nadążwam z czytaniem :szok:

FutureMummy ja Ciebie pamiętam wpadaj częsciej :-) jak tam Gucio grzeczny?

Olena jak Ty to robisz że Twoi chłpocy idą tak wcześnie spać :nerd:? moje "grzeczne" dzieci usnęły wczoraj strasze o 22.30 a młodsze o 22.45 (usnęła już o 19.30 ale coś się jej pomyliła i po 45 min obudziła się wysapana jak po drzemce) a starszy miał jakiś kryzys spaniowy tzn antyspaniowy.

Basia w sumie do poniedziałku niedaleko więc spokojnie czekaj ;-)
 
reklama
veronka oj..........no niby grzeczny...ale wiesz jak to jest. cos mu nie podegra i ryk. i nie wies zo co kaman. powiem tak...Hesia była inna. przyzwyczaiła nas do spokoju, ciszy, rytmów dnia. i przespanych nocy. z Guciem nieco inaczej. nie umie sam zasnac, tak jak hesia potrafiła wszedzie. na macie, podczas jedzenia, na dworze. Jego trzeba lulac. Jedyne co, to kocha wode jak siostra.
chce bardzo duzo jesc. i często, a ja karmie modyfikowanym, wiec musze robic mu przerwy. to jest ryk.
powoli wprowadzam nowe smaki, wiec jest nieco sfrustrowany (bo co to są 3 łyżki jabłuszka) i i tak dopija mleko. no dam mu jeszcze czas, że by znormalniał haha. ale jak pamiętacie moje wczesniejsze teksty, jak się bałam, jak nie chciałam drugej ciązy...eh jaka ja głupia byłam. Nie wyobrażam sobie życia bez mojego synusia cycusia. oczywiscie żadnego bym nie oddała, za żadne skarby świata, ale nie uważam, zeby dzieci rok po roku były czymś trodnym do ogarnięcia...
myslę, ze mama się staje bardziej uporządkowana. (a bylo co porządkowac we mnie).
co prawda nie wyobrażam sobie powrotu do pracy, ale mam jeszcze nieco czasu.
jest cudownie, jestem szczęsliwa, i jedyne dwie "rzeczy" jakie mi wyszły w życiu (a raczej mi wyciągneli)...to moje dzieci.

eh......pijana jestem czy co?
ha kocham kocham kocham
nawet jak trzeba wstac w nocy.
a helenka ma teraz bunt dwulatka i ja mam poprostu przez to nerwice, ale co tam. dam rade. wynagradzają mi to usciski i buziaczki, i rzygowinki na dekolcie.
 
Do góry