pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Ja miałam pierwszy poród wywołany a drugą cc, no i miałam możliwość przeżyć i to, i to, no i sam poród naturalny jest ok, jeśli potem nie ma problemów z dzieckiem, u mnie było tak, że Natala była z zielonych wód i miała zapalenie płuc, więc drugą miałam cc. Gdybym wtedy wiedziała, co się stanie, to bym sobie pierwszą cc zażyczyła, ale sam poród naturalny to rzeczywiście wspaniałe przeżycie, aczkolwiek w moim przypadku cc też nie była zła. Zależy, jak kto na nią zareaguje...