reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Liza moja właśnie patrzy na Scooby Doo, przytulona plastikową kulę do kręgli i zasypia :)). O... Już śpi ;D. No ja Młodą pakuję do wózka i jeździ jak księżna, bo rozkłada się niesamowicie jak na możliwości naszej parasolki :).


Hmm, coś niemożliwego. Obie śpią naraz. Może by tak coś zrobić w domku? :) Nie chce mi się. Na spacer bym wyszła, ale wiatr gotów głowy powyrywać :|.
 
reklama
witam:)

Maks-olo najlpeszego dla Olusia:) napisz pozniej jak sie chłopakom podobało w przedszkolu :tak:

Liza tylko pozazdroscic tak grzecznych dzieci:tak:

u nas Filip to podziwiatr, Mila grzecznie chodzi za rączkę a jak idzie sama to zawsze tam gdzie ja :tak: ostatnio u Filipa postepy w tym temacie takze jestem bardzo zadowolona :tak:najłatiwej mi jest osotanio jak poruszam sie bez wozka, jakos najlepiej mi nad nimi zapanowac :tak: problem sie zacznie jak ruszymy z działkę poczuja wolnosc i bedzie znowu problmena normlanych spacerach :sorry: kiedys rozmawiałąm z sasiadką z działki i własnie mi mowiała ze jej syn przez wolnosc na dziłće, na ulicach zachowuje sie jak dzikus :sorry:


od wczoraj robie bigos,tzn mam 9kg kapusty, do tego kila kilo miecha i zaprawiam wszytsko w słoiki :tak: pozniej bedziemy tylko jesc :-p lubie miec tak cos w rezerwie na czarną godzinę :tak:

witam nową mamuske :)
 
Poza tym u nas nocka super.. mała się obudziła po 2 potem po 5, więc się wyspaliśmy..
Kacperkowi idą chyba wszystkie trójki naraz, bo jakby mógł to wszystko by gryzł tymi dziąsełkami..
Nie wiem czy wiesz, ale jesteś szczęściarą.... nie spotkało mnie coś takiego, abym przy takich maluchach się wyspała ;p
U nas jeden i drugi przy 3kach mieli gorączkę :/

Tak sie zastanawiam czemu tak wasze dzieciaczki mają moze to od tego ze na codzien nie maja takiej wolnosci?
Moje jak puszczam na podwórko to biegaja gdzie chcą, i maja tą swobode ale jak spacerki to kolo mnie :tak:
No i tu właśnie myślę inaczej ;) Chłopcy na początku chodzili ładnie za rączkę, ale potem jak im pozwoliłam chodzić samym, to zaczynali uciekać, kłaść się na ziemię - dostali swobody i szlag trafił spacerki ;) To raczej zależy od charakteru dzieci.

napisz pozniej jak sie chłopakom podobało w przedszkolu :tak:
A więc.... Przed 14 odebrałam Maksia. Wchodzę do sali, a ten siedzi obłożony dziewczynkami i bawi się telefonem ;) Ani myślał wrócić ze mną do domu. Pani powiedziała, ze już po obiedzie zapowiedział, ze on dziś nie wraca do domu ;) Pani musiała go wziąśc na ręce i mi przyprowadzić, bo by się nie ruszył. Zaczął krzyczeć i płakać, bo chciał zostać :) Dopiero jak powiedziałam, że pojedziemy autobusem, to się uspokoił. Pani powiedziałą, że ogólnie było dobrze, tylko miał problemy z podporządkowaniem się, ze teraz czas na siedzenie, na zabawe, na mycie... no ale to wiadomo, ze w domu nie miał takiego "rygoru" i przyzwyczai się.
Potem pojechaliśmy po Oleczka. Wchodzimy do sali, a ten leży na środku i się bawi :) Podszedł do mnie, ale nie rzucił się w ramiona - poszedł dalej się bawić ;) Panie powiedziały, ze dużo płakał (co widziałam po oczkach), wołał "mama, tata";że wszędzie go pełno, wchodził na meble, stoliki - wszędzie gdzie nie mógł ;) Pisiu nie wołał, ale Panie go prowadziły i się nie zmoczył :) Nauczył się podnosić ręce do góry i wołać "pomoći" ;) znowu usłyszałąm, ze jest nadzwyczaj żywiołowy.... jak skakał to słyszałam jak podłoga dudni ;)

W domku obaj zachowywali się normalnie. Maksio nadal utrzymywał, ze chce do przedszkola, a Oluś uśmiechał się, gdy wspominałam o dzieciach ;) PODSUMOWUJĄC - nie było źle, a można nawet rzec, ze było dobrze :)

Teraz obaj śpią, A na zakupach, a ja się zadręczam, czy dobrze robimy.... ;) Dobranoc :*
 
maks_olo hehe racja harakterki tez duzo maja do siebie ;-)
No i gratki udanego dnia w przedszkolu chlopaków!!! a widzisz tak sie matwilas...Dobrze robicie! :-) dacie rade ;-) :tak:
Nektarynka hehe no własnie korzystaj z przespanych nocek :-)
Ja w sumie nie narzekam bo miki mi spi juz cala noc, starszaki juz tez od dawna ;-) ale z takimi maluszkami to super:-)

Ogladam na wspolnej, was ten film nie zaczol wkurzac? :eek:
 
Nickie - my w sobotę byliśmy w decathlonie i też się przymierzaliśmy do biegówki albo do hulajnogi na 3 kołach, a ostatecznie kupiliśmy fajną hulajnogę na 2 kółkach i po 1 dniu Jasiek załapał i jeździ.
Jest mega zadowolony.,

maks_olo - wszystkiego najlepszego dla Olusia! :-)

Nektarynka - witaj! ja też polecam wózek podwójny, bo to jednak bardzo ułatwiło mi życie
generalnie nawet teraz jak za mocno zaczynają rozrabiać to biorę wózek podwójny i wychodzimy.
jak wychodzę sama to zawsze go biorę, nie chcę się narażać, że Jasiek np. nie będzie chciał wychodzić z placu zabaw i mu się bunt włączy, albo nagle wymyśli, ze chce iść gdzie indziej,
a tak biorę go, zapinam w wózek i mam pewność że nie wyjdzie i nie ucieknie.

maks_olo - dasz radę z tym przedszkolem ;-) pewnie Ty bardziej przeżywasz nić oni :-)

Liza - ja telewizji nie oglądałam, od hoho, moze z 2 miesięcy... jakoś brak czasu

moje przygotowania jeszcze w lesie...
chociaż już niektóre okna umyłam.
dzis moze zrobię niektóre zakupy.
do mnie w tym roku przychodzi rodzinka... mama trochę ugotuje - może barszcz biały do śniadania i rosół do obiadu. a ja zrobię mięso, a moja siostra może sałatki.
pewnie sernik upiekę.
 
Cześć dziewczyny!

podczytuję regularnie ale ostatnio coś weny brak....

Maks_olo super chłopaki poradzili sobie w przedszkolu, gratulacje dla nich! i przyznaj się co ty teraz porabiasz w czasie "odzyskanej wolności" ;)

Witam wszystkie nowe mamusie!

Nektarynka ja jeszcze dorzucę parę słów na temat wózków. każdy robi po swojemu, a my tylko gorąco polecamy podwójne wózki. przy takich dzieciaczkach jest to rewelacyjna sprawa i tylko dzięki niemu czuję "wolność" tzn mogę sama iść z dzieciakami wszędzie - spacer, lekarz, zakupy, czy inne przyjemności. na nikogo nie czekam, na nikogo nie liczę tylko pakuję dzieciaki w wózek i idę, teraz starsza to głównie chodzi obok ale jak się zmęczy to wózio nadal sięprzydaje (staje na dolnym siedzeniu jak na podstawce). chuste też mam i korzystam często, ale ona nie zastąpi wózka.

u nas porządku świąteczne w lesie, ale dużo nie mam do zrobienia bo tylko kuchnię, resztę porządnie posprzątałam przy ostatniej przeprowadzce pokojowej ;-). a z gotowania to tylko jakieś ciasta przyrządzę a resztę smakołyków przygotowuje mój tata :D
 
Hej :) Moje przedszkolaki odprawione :) Jeden i drugi szedł chętnie :) Maksio ubrał kapcie i mówi "Mamuś, muszę iść, bo tam czekają na mnie!" :)
Oluś znowu protestował na kapcie :p

Jedyny problem - Olek obudził się w nocy i nie spał przez 2 godziny :/ a potem o 7mej nie mogłam go dobudzić.... mam nadzieję, ze to jednorazowy wybryk....

Ogladam na wspolnej, was ten film nie zaczol wkurzac? :eek:
my nie mamy TV :p

Nickie - my w sobotę byliśmy w decathlonie i też się przymierzaliśmy do biegówki albo do hulajnogi na 3 kołach, a ostatecznie kupiliśmy fajną hulajnogę na 2 kółkach i po 1 dniu Jasiek załapał i jeździ.
Jest mega zadowolony.,
maks_olo - dasz radę z tym przedszkolem ;-) pewnie Ty bardziej przeżywasz nić oni :-)
Chłopaki mają hulajnogę 3kołową, ale nie rajcuje ich :p
Tak jak piszesz - bardziej ja się stresuje, ale to i tak nic w porównaniu z tym jak Maks szedł do przedszkola 1,5roku temu - wtedy spać nie mogłam...

Maks_olo super chłopaki poradzili sobie w przedszkolu, gratulacje dla nich! i przyznaj się co ty teraz porabiasz w czasie "odzyskanej wolności" ;)
Hmmm ja wczoraj odpoczywałam, czytałam COBENA... dziś wysłałam ponad 20 CV :) chciałam iść na miasto, ale zimno jak skurczybyk :/ pewnie zaraz za obiad się wezmę...
 
maks_olo - ja też czytałam Cobena ;-) fajne są te książki z Myronem, dowcipny język.
ostatnio oglądam na komp "Dexter'a"
Jasiek to by spał z tą hulajnogą :baffled:
 
reklama
witam

mask-olo to swietne wiesci ze chłopcy zadowoleni :):) juz widze Twoja mine na reakcje Maksia ze nie chce wracac :-D powiem Ci ze zaczełam sie zastanwiam czy nie dac Filipa tez teraz :tak: w tym naszym przedszkolu jest niby jedno wolne miejsce, a moze i dzieki temu bedzie miał zagwarantowane pojscie od wrzesnia? :confused::tak:


Nektarynka ja tez polecma podwojny wozke, zawsze bedziesz samodzilena, nie bedziesz musiała czekac na pomoc w spacerach :) my do tej pory korzystamy z blizniaka :tak:

Dominka ja tez dalkeo w polu z robota :p mam tylko zrobiony bigos :p 13 wielkich słoików, ale to sie przyda na działke :)

Julisia no witaj :) i sie oddzywaj czesciej:)

popoludniu chyba rusze w poszukiwaniu butów dla Filipa :tak: niby adisdasy ma dobre, ale tak zniszczone ze szkoda gadac;/ musze znalesc czarne zeby do garniaka miał na slub :sorry2: przeciez nie bede mu kupowac wyjciowych butów na raz :no:
 
Do góry