reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Hej dziewczyny, u nas po 10, dzien sie rozkreca, za oknem ladnie, a ja leze w lozku w szpitalu i tesknie za synkiem i mezem. Nasz synke nazywa sie RJ (Robert Jr po mezu, ale mowimy an niego RJ),a w brzuszku drugi synek Marc :). Maly cwiczy w brzuszku karate i chyba to lubi. Oh byloby dobrze, gdyby brzuch mi tak czesto nie twardnial i gdyby nie te skurcze, oh jak ja je uwielbiam :). wczoraj moi mezczyzni ze mna posiedzieli dosc dlugo, nasz maly rozrabial, podciaga sie i staje juz przy wszystkich mebelkach, wiec lada cwila zacznie chodzic :) i tylko powtarza mama albo dada albo "no" ( nie umie mowie "nie" po polsku, tylko po angielksu od meza sie nauczyl:)), wczorja tulil sie do mnie i brzuszka, ale cudowne i wzruszajace chwile, malz mi przemycil troche jedzonka, bo w szpitalu to chyba mysla, ze ja krolik jestem,a brzuszek sie domaga czekolady :).
Witam wszystkie i zycze pieknego dzionka :)))
 
reklama
Śpią śpią śpią!!!:-D:-D:-D:-D

chyba pierwszy raz tak wcześnie mi zasnęły :-) ale w dzień Mili nie spała w ogóle, a Eli dwa razy po 20 min, dlatego padły tak szybko.

Magda od czasu jak byłyśmy w szpitalu to Eli raz dziennie pije z butelki, no i herbatkę, ale prawda że najlepszy jest cycuś na butelkę się mocno krzywi. wcześniej próbowałam dawać jej marchewkę i widziałam że jeszcze nie czas więc darowałam sobie, ale wydaje mi się Eli nie najada już się, więc próbuję jej dawać ale nie idzie nam, momentalnie ma odruch wymiotny. no nic muszę znowu trochę poczekać i jeszcze raz próbować w końcu zaskoczy :/

85asia termin też miałam wyznaczony wg usg, urodziłam prawie 2 tyg po terminie, ale pierwszą córę urodziłam też tak więc najwyraźniej taka nasza "uroda"
 
Hej! Chłopcy już dawno śpią, a ja sobie francuza walnęłam ;)
Wczoraj wieczór u koleżanki - wyjątkowo przy piwku ;)

Ostatnio spacer z Olkiem to udręka :/ ciągnie, wyrywa się, kładzie, idzie tyłem - mam dość ;/


Nickie też zdarzyło mi się krzyknąć i też nic to nie dawało, ale nie zawsze wiemy co mamy robić ;) Też mieliśmy takie noce i to całkiem niedawno :(
źle znosiłam ciążę, ale jej wielkim plusem był brak okresu ;)
zdrówka dla dzieciaczków!!!!

magdo fajne to hula coś, ale nie mam miejsca na teki wynalazki ;)

agabeta opowiadaj co tam? :)

witaj prawie podwójna mamusiu :) rozgość się :)

Dominiko gratulacje i podziw dla synka śpiocha ;) i dzielnego przedszkolaka :)

na-tuska kaskader Ci rośnie :)

Emilio, ale to naprawdę nic dziwnego – my też w pokojach nawilżacze, a w łazience pochłaniacz ;p
Kochana, a Ty myślisz czemu ja kupiłam drewnianą? bo jej nie są w stanie nic zrobić ;)
Fajnie, ze dziewczynki się razem bawią – u nas to już na szczęście standard :)


Chyba książkę poczytam.... Dobranoc :*
 
85asia ja urodziłam w 39 tygodniu, ale miałam cesarkę i byłam umówiona. Ale dzidzia donoszona, ale na pewno ie przeterminowana. Pierwszą urodziłam 2 dni po terminie ale było dużo więcej, bo była bardzo pomarszczona od wody. Zresztą tak mi neonatolog mówił

maks_olo o fajnie że to norma. Bo już myślałam, że lipne mieszkanie mamy :baffled:

magda a mierzyłaś się w pasie żeby zobaczyć ile zgubisz??

Julisia korzystaj, że dziewczyny poszły spać tak wcześnie i też odpoczywaj :tak:


Moje poszły spać przed chwilą, późno jak na nie, ale orzechy tłukłyśmy (cały karton) i zafascynowały się tym (3 godziny) :szok:. Kręgosłup mi wysiada normalnie.
 
85asia- pierwszego synka urodzilam w 36 tygodniu, w druga ciaze zaszlam dosc szybko i tez mi lekarz wyliczal z USG, coz poprzednia ciaza byla planowana ;), wiec wiem gdzie i kiedy, a obecna to wpadka totalna, troche zaszalelismy, termin mi wyznaczyl na 1 stycznia, ale ja juz leze w szpitalu, wiec wiemy, ze urodzi sie wczesniej, oby tylko zostal w brzuszku do 36 tygodnia conajmniej i bedziemy miec synkow z tego samego roku hehe, sami nie mozemy w to uwierzyc :-)
 
Dzięki za odpowiedzi. Zapewne moja mała już wie kiedy ma się na świecie pojawić, a ja szukam dzury w całym. Na ostatniej wizycie gin stwierdził, że mogę urodzić nawet w połowie grudnia ( na podstawie usg). Co wizyta to dalej . Pamiętam jak z synkiem strasznie się męczyłam pod koniec ciąży i było mi tak ciężko, a on urodził się po 41tc z wagą 4 kg i wzrostem 60cm ( ja mam 158cm).
Właściwie to powinnam się przedstawić. Jestem mamą Olka, który za tydzień kończy rok i za chwilkę będę miała córeczkę ( nie mamy jeszcze imienia). Mieszkamy w Warszawie.
Prawie podwójna mamuska super dwoje dzieci z jednego roku. Jak bliźniaki :-). Dużo zdrówka dla Was i pomyślnego rozwiązania.
 
85asia-Dziekuje i ja Tobie zycze pomyslnego rozwiazania i trzymam kciuki mocno zacisniete. Ja nazywam sie Marta, mam 26 lat, jestem szczesliwa zona i mamusia 9 miesiecznego RJa, a teraz druga ciaza 31 tydzien i czekamy na drugiego synka Marca. Ja kiedys mieszkalam pod warszawa, ale z racji, ze mnie nosi po swiecie, poznalam meza w NY, jes Anglikiem, w NY mieszkalismy, a teraz California. Pozdrawiamy :)
 
reklama
prawie podwojna mamuska ja tez mam 26 lat. A rodzina mojego męża jest z pod Warszawy ( z Kobyłki - okolice Wołomina) i też są w USA.
Julisia super te Twoje dziewczyny.
 
Do góry