Na-tuska dobrze ze już twoi chłopacy w domu, tylko szkoda że dalej choróbska jakieś was się czepiają, ach jesień
zdrówka!
Madzia jak tylko mozesz to kładź się spać z chłopakami, mi czasami się też udaje i powiem Ci że nawet te 20 min daje prawdziwy zastrzyk energii. a zdrówko już dobrze, dziękuję, takie chwilowe załamanie było, ale trochę się przestraszyłam bo sama w domu z dziewczynami (mąż znowu w delegacji) a ja wysoka gorączka i dreszcze
ale nocka zleciała i było już całkiem nieźle.
agabeta witamy na forum multimamek i gratuluję ! czeka Cię wiele pięknych chwil (ciężkich też ale te pierwsze wynagradzają je ;-))
Emilia takiej to dobrze, całe dnie na dworze, byle pogoda się jak najdłużej utrzymała.
Liza niezła kucharka z Ciebie. też jest za żebyś była moderatorem
Maks_olo nie uciekaj nam!!! ogarnij się na nowym miejscu i wracaj do nas! cieszę się że zaczyna Wam się wszystko dobrze układać, oby tak dalej &&&
hyyym??? kryzys chorobowy trwał krótko i całe szczęście bo nie wiem co bym zrobiła, bo cały tydzien sama z dziewczynami.poza tym nic ciekawego się nie dzieje. codziennie jakiś spacerek, czasami jakieś zakupy - obkupiłam Mili na jesien/zimę - nowe buty, jeansy, 2 pary sztruksów, parę bluzeczek, sweter, jestem bardzo zadowolona ale jak pomyślę że za rok pewnie taki komplet będzie trzeba podwójnie kupować to już się boję, na same buty fortuna pójdzie
oczywiście dziewczyny obkupione a ja nic, do tego pies zjadł moje ulubione spacerowe buty (tylko nie możemy dojść która to bo u rodziców 2 psy +mój niby żadne z nich nie gryzą ale buty zniszczone
)
muszę w końcu o siebie zadbać
a teraz miłych snów dziewczyny papa