reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Liza-dziękuję :-) Dzidzia planowana.Mój E.bardzo chciał żeby była mała różnica wieku między dziećmi.Ja na początku bardzo się cieszyłam ale teraz powoli ogarnia mnie przerażenie jak sobie poradzę-mamy tylko 2 pokoje E.całymi dniami nie ma,więc będę zdana tylko na siebie.A tak ogólnie to mam 22 lata,odkąd zaszłam w ciąże z Nati przeprowadziłam się na wieś do mojego E.Nie mamy na razie ślubu.
 
reklama
annusia to super:) jesteś młodsza odemnie o rok tylko ;-) ja w twoim wieku to kurcze mialam juz trzy łobuzy :-p :-D hehehe
Dasz rade napewno! pierszy miesiąc bedziesz musiala sobie organizaowac i sie nauczysz wszystkiego powoli, po swojemu:-):tak:
U mnie też M nie ma całe dnie, a jak jest to po 2-3 dniach mamy sie dosć :-D ale to chyba standard:-) a dzieci za nim szaleją :-) bedziesz miała jakąs pomoc jak urodzisz? to troche dalekie w sumie pytanie ;P ale co tam;-) szybko zleci! zobaczysz :tak:
 
Na pewno moja mama mi pomoże bo mam na prawdę dobrą mamę.Np.zabiera co tydzień Nati na jeden dzień żebym mogła spokojnie posprzątać,ugotować i odpocząc bo mamy strasznego łobuziaka :-) i dziś jest właśnie taki dzień :-) N teściową nie mam nawet co liczyć chociaż mieszkamy z nią ale nienawidzimy się i dlatego E.robi nam oddzielną kuchnię,kotłownię i łazienkę
 
Ojej współczuje takich relacji z tesciową...;/// czyli rozumiem mieszkacie z tesciami. Ale najwazniejsze ze mozesz liczyc na mame! W pierwszym miesiącu jej pomoc bedzie niezbędna, choc tez zalezy od tego jak sie bedziesz czula w roli podwójnej mamy ;-) Tutaj wiekszosc ma jakies niesnaski z tesciowymi :tak: takkze nie jestes sama ;-) ja tesciową mam złotą(jak narazie) wiec nie narzekam :-p
 
szóstkowa mama to ja mam brata co ma 37 lat ;-) ja najmłodsza ;P:) nie pisz ze jestes stara, tak jak na-tuska pisała koło 100 mozesz tak napisac:-D a tak to moja dewiza ostatnio " to nie my sie starzejemy, to dzieci rosną ;-)"

na-tuska gratki nocnikowania!:-) ja planuje juz niedlugo zacząc próby ;P zobaczymy ;P

Moje dzieciaki własnie skonczyly oglądac dobranocke, ide zaraz wlosy przesusze i Mikusia z Danielem połoze ;P a potem Hanie:-) bosze ale te dni lecą.... i już połowa września! a pamietam dopiero co byl czerwiec, roczek Mikusia, wakacje..... :no: a tu juz zaraz Hania 5te urodzinki, potem daniela.... i moment i Mikołajki, Wigilia:szok: Nowy Rok:szok: !

Reszta kobitek -pisac! ;P
 
Ostatnia edycja:
Witam mamusie wieczorową porą,

Już się poprawiam i nadrabiam zaległości:

Dominika nigdy nie byłam w Hiszpanii i to jedno z moich marzeń, żeby tam kiedyś pojechać.
Teoria o międzyczasie – sama prawda i tylko prawda. Nic dodać, nic ująć.

Na-tuska współczuję, że musicie odwiedzić szpital. No ale tam Emilkę przepadają i może znajdą przyczynę takiego zachowania. Filip na pewno przeżyje nieobecność mamusi, ale dacie radę. Trzymam kciuki niezmiennie.
GRATULACJE dla FILIPA za nocnik. Mój Kacper za cholerę nie chce kupciać do nocnika, ani na sedes z nakładką. Przynosi pampersa.

Julisiu pozazdrościć firmy z tą premią.
Ty jak zwykle zabiegana…

Maks_olo fajnie, że jesteś. Prosimy częściej. Co do wyjazdu, to ja nie mam takiego parcia, żeby ryzykować związek. Na razie finanse nie zmuszają nas do podejmowania takich decyzji, a ja po cichu liczę, że biznes się rozkręci. Poza tym wiem, że mojego męża marzeniem jest praca na swój rachunek i trzymam kciuki, aby mu to wyszło.

Ramari czyżbyście się wybierali na wrześniowe wakacje?

Magda życzę zdrówka. Jak ja nienawidziłam takich wyjazdów Daniela. Dzwonił do mnie ze stoku ze Słowacji, uśmiechnięty, zadowolony, pijąc piwko po snowboardzie, jeszcze zdziwiony, że nie mam humoru. A tu Kacper krzyczy cały dzień, ręce opadają, płakać się chce. Dobrze Cię rozumiem.

Szóstkowa mamo życzę również zdrówka. Kurcze, dobrze jest mieć młodo dzieci, bo jak ja będę wyprawiać 18-tkę moich dzieci, to już będę Panią grubo po czterdziestce, prawie przed pięćdziesiątką.

Annusia201 witam i zapraszam do pisania. Wszystkie miałyśmy podobne obawy do Twoich, ale nie taki diabeł straszny jak go malują.

Liza z Ciebie to taka prawdziwa pani domu tzn. manager gospodarstwa domowego :-).

A u nas Kacper dziś został w domu, oboje zakatarzeni i Kacper i Asia, a dopiero w zeszłym tygodniu wyszliśmy z jednego choróbska. Nocka dużo lepsza, więc dziś nawet i humor dopisywał.

Życzę miłego wieczoru.
 
reklama
na-tuska no ba to tak zleci nam szybko ze zobaczysz;-)
a spontaniczne nocnikowanie najlepsze;-)

Nickie ja menager? hahahaha dobre ;P:) ZDRÓWKA!!!!!:-)

Ja czekam na tego swojego a jego ciągle ni ma ;P O chyba zajechał ;]
 
Do góry