Emilio, to i tak duża imprezka;-) u nas był tylko tort i kawa ;-) co roku się mega wykosztowaliśmy, a tak naprawdę nie warto było...
futrzakowa wpadaj kiedy masz chęć ;-) urodziłam w kwietniu, a w lipcu zaszłam w ciążę za pierwszym podejściem
na-tuska ja chciałam te w Gdańsku, ale ciesze się, że w ogóle jakieś wylosowałam ;-) chciałabym, aby Andrzej z kolegami jechał, ale zobaczymy....
zaczęłam myśleć o tym totolotku
.....
WYBACZ, ale uśmiałam się z Waszych wypadków
janadam - wiedz Dziewczę, że też to przerabiałam (problemy ze spaniem i z "ruszającym" wózkiem) i dałam radę, więc Ty tez dasz ;-)
DZIEWCZYNY, PROSZĘ GŁOSUJCIE NA MODERATORA NA SONDZIE, ŻEBY KTOŚ TU NAS PILNOWAŁ CZASAMI PRZYDAJĄ SIĘ INTERWENCJE TAKIEGO KOGOŚ....
u nas noc nie najlepsza:
Andrzej z Olkiem, a ja z kaszlącym Maksiem, pobudka o 5:50, bo "mama, już jest dzisiaj"
My w końcu zaczęliśmy chodzić na solarium i jak człowiek nie jest taki blady, to zaraz się lepiej czuje...
Miłego dnia, choć u nas zapowiadają się nudy....