Hej!!! Jestem, jestem i jak zwykle walnę długaśnego posta
Chłopaki super śpią w jednym pokoju (pewnie dziś dadzą popalić, bo niepotrzebnie chwalę
)
Pogoda super. Zaliczyłam dziś księgową (dopiero będziemy składać PITa!!!), fryzjera (ścięłam jakieś 10cm włosów i podcięłam grzywkę), ginekologa (kontrola i cytologia), optyka (wybraliśmy oprawki dla Maksia), fotografa (zdjęcie do biletu), bilet miesięczny i już sama nie wiem co
Jutro Gdańsk, spotkania z prawnikami w sprawie odszkodowania dla Andrzeja i robimy rozdzielność majątkową...
Chłopcy broją jak zwykle, ale kiedyś bardziej dawali popalić.
Dzięki dziewczyny za „głosy” na moderatora, ale nie wiem czy się nadaje
Ja głosuję na
na-tuskę
Co do kremów na słońce - Moi chłopcy nie są jakoś specjalnie wrażliwi. W zeszłym roku faktor 50 z Nivea, w tym roku faktor 30 firmy DAX i zobaczymy.
maks_olo-z tym morzem to musiałabyś naprawdę znaleźć jakieś odludzie,żeby było spokojnie.my w sobotę zdecydowaliśmy się pojechać na cały dzień.nie dość ,że dzikie tłumy to tak nas wywiało,że szybciej wsiedliśmy do auta niż wysiedliśmy
rybka,lody,pare fotek na molo (żeby nie było,ze młody nad morzem nie był
i do domu.a w torbie spakowane było:koc,olejek do opalania,foremki do piachu, recznik (w razie chęci zmoczenia nóg) i lech free dla mamusi!!!torba ta nawet plaży nie zobaczyła
Dzięki za tę historię
uśmiałam się i chyba podarujemy sobie
Charlotte Oluś też męczył się z wysypką na twarzy i nam pomógł Triderm...
Koniecznie musisz Zuzię nauczyć spania samej! Dla dobra wszystkich! Na pewno będzie płacz, histeria i serce będzie się krajać, ale warto! 3Mam za Was kciuki!!!
charlote ja tez mialam problem z samodzielnym zasypianiem Mikołaja... zastosowalam metode 3-5-7 i zadziałało,
ale nie powiem pierwsze 1-2 tyg byly ciazkie.... teraz musze go oduczyc tego ze on chce bym w nocy go do łozka brala...
heh....
Też stosowałam te metodę „po swojemu”
Tak jak piszesz – trzeba przetrwać pierwsze 2 tygodnie, a potem będzie ok i człowiek żałuje, że wcześniej nie spróbował
Ja chłopców nigdy nie brałam do nas do łóżka, a potem żałowałam, bo jak byli chorzy albo ząbkowali, to chciałam ich wziąć do siebie, a oni nie chcieli!!!!
i tak źle i tak nie dobrze
Nickie Jeżeli masz jakiekolwiek zastrzeżenia do przedszkolanki, to lepiej się zastanów, żebyś potem nie siedziała w domu i nie główkowała, czy dobrze zrobiłaś.... Ja też nie jestem do końca przekonana do „głównej” Pani Maksia i bywa, że siedzę i myślę...., ale jak na razie niczym mi nie podpadła, po prostu takie wewnętrzne przeczucie...
wielkie brawa za odsmoczkowanie!!!!!! ja na razie nie mam odwagi... ;(
jak tam nasz kochany Kacperek?
Rusałko Witam córcie wśród oficjalnych Aniołków
No i masz klapsa za ten strój!!!!! Moje chłopaki byli chrzczeni w dresach i spali jak zabici ;p
Gratuluję szybkiego, pierwszego ząbka
gratulacje z okazji powiększenia rodziny
migotko!!!!
ja po 2 cesarkach, przy pierwszej było źle, bo miałam uczulenie na szwy, a trochę trwało zanim to wykryli. Przy drugiej od razu podali antybiotyk i było ok. Rana jeszcze ciągnęła pół roku po porodzie, ale nie jest to jakieś bardzo uciążliwe. W każdym razie ja nie chcę nigdy rodzić naturalnie
Brawa dla dzielnej Lilki
aga współczuję tak szybkich pobudek
Julisia 3mam kciuki, abyś dała radę!!!
magdo Gratulacje z okazji pierwszych kroków!!!!
No i za Ciebie też kochana 3mam kciuki, abyś dzielna babka była
Elizo cieszę się, że z Danielem już ok
Współczuję, że Miki ograniczył drzemki
Nickie życzę Wam dzikich szaleństw na Mazurach