reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Witam ...

znów nas mało ostatnio, ale pogoda tak piękna, że ciężko w domu usiedzieć ;-)
żyjemy całkiem nienajgorzej ....chociaż młodej wychodzą po kolei wszystkie 4 na raz i ostatnio zafundowała nam kilka nocnych pobudek :dry: no i nie ma w ogóle apetytu !!! wciśnięcie w nią czegokolwiek graniczy z cudem !!!

do mnie powoli dociera powaga sytuacji :-D kartony ciuchów już przyniesione z piwnicy, szpitalne gadżety zamówione na Allegro ...
teraz tylko to wszystko ogarnąć, spakować i liczyć na to, że dziecko się nade mną zlituje i tym razem urodzi się 2 tyg przed a nie 2 tyg po terminie :-p

a propos ... czy którejś z Was zdarzyło się sporo przenosić pierwszą ciążę ??? jak potem było z drugą ???

Maks-Olo, super zakup !!! my też powoli szukamy sandałków, ale nas niestety czeka zakup skórzanych z pełnymi palcami, żeby się młoda nie potykała :dry: więc pewnie kolejna 100 nie nasza :baffled:
Eliza, zdrówka dla Daniela !!!
NIckie, rzeczywiście fajny ten Wasz lekarz ;-) no i super, że macie przyzwolenie chociaż na wózkowe spacery !!!
Emilia, ja mam nadzieję, że moja druga córa przynjamniej prze pierwsze m-ce będzie identyczna jak starsza siostra .. czyli właśnie jedzenie i spanie :-):-):-)
... chociaż pewnie słono zaplacę za to swoją naiwnośc :-D:-D:-D
 
reklama
hej mamuśki
JoL ja przenosiłam i pierwszą i drugą ciążę z tym że pierwszy poród miałam wywoływany(koszmar) drugi zaczął się sam dzień przed planowanym terminem wywołania
na-tuska no niezły spacerek zrobiliscie sobie

a ja już z tymi rozmiarami butów to nie wiem Kuba nosił kozaki z Bartka z rozmiarze 26 a teraz kupiliśmy adidasy w ccc rozmiar 25 i za duże że palec z tyłu wchodzi już bez przymierzania nie kupuje teraz pojedzie z nami i będziemy na siłe go w sklepie trzymac
 
na-tuska Ty chcesz wkurzyć takim rozrywkowym życiem? ;)

JoL myśmy zawsze kupowali takie sandałki http://www.bartek.com.pl/produkt.php?id=2444 , ale teraz zwyczajnie nas nie stać. A że chłopcy już duzi i sobie świetnie radzą z chodzeniem, to myślę, że poradzą sobie z takimi bucikami :)

aga ja mam to szczęście, że Maksio jak dziewczyna - uwielbia się stroić, mierzyć ;) a Olek jest przypięty pasami w wózku i musi sobie dać przymierzyć ;)
no a jak nie trafiłaś z numerem, to zawsze możesz oddać...
 
Ostatnia edycja:
no własnie oddac bucików już nie możemy bo mąż założył Kubie stwierdził że dobre i poszli na spacer dopiero jak ja mu ubierałam to zobaczyłam że za duże
żałuję że sama nie sprawdziłam bo teraz mam drugi wydatek mój błąd bo umawialiśmy się ze sprzedawczynią że jakby co przyjedziemy wymienic
...,,ale chłopacy założą a dla nich wszystko jest dobre mąż też nie lubi zakupów i przymierzania więc wiem po kim Kuba to ma
 
Hej
Dziewczyny ja wymiekam....
Jak Daniel zjadł dzis sniadanie, chcialam mu umyc buzie, patrze a tu cale prawe ucho zaropiałe.... polecialam do taty ze musze jechac do lekarza, i pojechalismy, kasy nie mialam, musialam wziac na szczecie tylko 2 leki (antybiotyk plus krople do ucha) na kreche w aptece i M pojechal po 1h i zaplacil... Brakuje mi już słów do wszytskiego... mialo byc lepiej a jest coraz gorzej.... No i w dodatku dostalismy skierowanie do laryngologa z nim...

Do tego Miki mi sie przestawil i robi sobie jedną drzemkę w ciągu dnia... zasnol dopiero o 11:30 i to na hama go uspilam! i spi w wózku na dworze....
 
Maks_olo ... fajne te sandałki z Bartka ... byłam nawet wczoraj oglądać, ale kosztują 159, a to trochę ponad nasze możliwości ...
całkiem fajne wydaja mi się Elefanten z Deichmana ... ale jeszcze pochodzę i poszukam zanim kupię :tak: myślę, że do 100zł znajdę coś przyzwoitego ;-)

Aga, nie pocieszyłaś mnie z tymi porodami :-p ja pierwszy też miałam wywoływany ... owszem bolało, ale poszło błyskawicznie ...
bardziej męczyło mniej codzienne jeżdżenie na KTG po terminie ... teraz na takie coś nie mogę sobie pozwolić, bo nie mam z kim zostawić małej :dry:

Eliza, zdrówka dla Daniela i sił dla Ciebie !!!

Zuzu wstała, więc podejmuje próbę wmuszenia w nią obiadu i ruszamy na plac zabaw :-)
 
Eliza_eM współczuję
JoL mój pierwszy jak zaczęli wywoływac o 8 rano to urodziłam 22,20 nie miałam już siły o 20-tej miałam 2 cm rozwarcia a potem nagle stał się cud i wszyscy w szoku byli przy drugim przynajmniej szybciej rozwarcie się robiło a sam poród też nie trwał długo ale pamiętaj każdy poród jest inny ja też spodziewałam się zupełnie innego drugiego i się rozczarowałam:))
 
Hej dziewczyny,

maks_olo sandałki fajne. Mi bardzo podobają się buty z Ecco, ale mniej już podobają mi się ceny :wściekła/y:

na-tuska :-):-):-)

JoL ja też Cię nie pocieszę z tą drugą ciążą. Pierwszy poród mi wywołali, drugi próbowali wywołać, ale nic nie szło, doszło do tego kiepskie ktg i skończyło się cesarką.

Eliza_eM współczuję choróbsk, życzę zdrówka dzieciakom, a Tobie dużo siły.

U nas bez zmian. No może tylko to, że Kacpra trochę rozebrało. Kaszel się nasilił. Dziś wózkowy spacer odbębniony, ale żadna to frajda dla mojego dziecka. Mus to mus.
Moja mama dziś zadzwoniła, rozmowa się nie kleiła, ale w końcu ustaliłyśmy, że przyjedziemy w pierwszy dzień świąt. Liczę, że uda się obskoczyć wszystkich w pierwszy dzień świąt, a drugi będzie można w spokoju spędzić w domku.



 
reklama
Witam

W końcu mam troszkę czasu :tak:

Ale się dzisiaj na spacerowałyśmy
shocked.gif
biggrin.gif
. Jak wyszłyśmy po 11 z domu, to wróciłyśmy jakoś przed 19 :tak:. Byliśmy na placu zabaw, trochę u nas w ogródku i postanowiłyśmy pojechać do moich rodziców autobusem :tak:. U rodziców też dziewczyny w ogródku siedziały, także śpią już. A Natalka zasnęła po kilku słowach bajki :-D:-D:-D. Tylko ciekawe ja zrobię to wszystko na Święta co zaplanowałam, jak taka ładna pogoda i szkoda siedzieć w domu
sorry2.gif


JoL współczuję nocek i życzę szybkiego wyrośnięcia zębów :tak:. Właśnie dzisiaj oglądałam te buciki w deichmanie, bardzo fajne. Pewnie bliżej lata wybiorę się po jakieś dla Justysi. Bodla Natalki to w CCC kupię :tak:

aga27g my też tak z numeracją mamy :tak:, a nie możecie zostawić butków, na póxniej będą, chyba się nie zmarnują.

maks_olo moja to by z chęcią po przymierzała wszystkie buty w sklepie jak jesteśmy, zresztą w domu jest to samo. Kto nie przyjdzie i zostawi buty na środku to później Natalka w nich paraduje, a Justysia tona razie chce je jeść :-D:-D:-D

Eliza_eM
dużo zdrówka i cierpliwości. Moja Justysia też właśnie 3 dni temu przestawiła się na jedną drzemkę :-(

Nickie my też w pierwszy dzień Świąt jedziemy do rodziny, a w poniedziałek będziemy siedzieć sami w domu żeby odpocząć :tak:


No i się pochwalę, Natalka chodzi na dworze bez pampersa :tak:, ale sikać nie chce na dworze, tylko trzyma do domu. Nie wiem czy to tak dobrze
no.gif
. Mówi, że chce siku, chcę ją wysadzić, a ona mówi że w domu zrobi a tu nie. Ale i tak super się cieszę, bo tylko nocki nam zostały.

na-tuska fajnie macie z tą działeczką :tak:, wiesz moja Natalka kiedyś miewała takie temperatury przez jakieś dwa miesiące, ale przeszło i nie wiem czego tak było :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry