reklama
Julisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2009
- Postów
- 2 655
Gratuluję odsmoczkowania!
u nas ciężko bo jesteśmy chora i ja i Milusia :/ i właśnie w przypadku choróbska smoczek to przekleństwo bo mała ma katar ale próbuje ssać smoka w nocy i się duszy więc ryk i tak dosłownie co 20 min :/ a ja kaszle jak burek
ach oby to szybko przeszło
poza tym sie wkurzyłam bo kupiliśmy fotelik samochodowy i jest uszkodzony :-( pewnie nie będzie problemu z wymianą ale wszystko oczywiście się przeciągnie i po prostu takie sprawy są irytujące
u nas ciężko bo jesteśmy chora i ja i Milusia :/ i właśnie w przypadku choróbska smoczek to przekleństwo bo mała ma katar ale próbuje ssać smoka w nocy i się duszy więc ryk i tak dosłownie co 20 min :/ a ja kaszle jak burek
ach oby to szybko przeszło
poza tym sie wkurzyłam bo kupiliśmy fotelik samochodowy i jest uszkodzony :-( pewnie nie będzie problemu z wymianą ale wszystko oczywiście się przeciągnie i po prostu takie sprawy są irytujące
maks_olo
Kwietniowi Chłopcy :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2010
- Postów
- 1 039
na-tusko u mnie chłopaki też mieli pieluchy, ale Maks sam zrezygnował z niej, a Oluś zamienił pieluchę na szczura z IKEI
Julisiu u nas identycznie z katarem i smoczkiem. Olek chce ssać, ale katar przeszkadza i ryk co chwilę...:-( 3majcie się cieplutko!
wróciliśmy przed chwilą z Olkiem z bilansu 2latka:
- waga 15kg!
- wzrost 89cm
- pisionek w porządku
- nóżki ok
- zęby super
- nic nie mówi i nadal pieluchy, ale Pani doktor potwierdziła moje zdanie "czysty Maks" ;-)
Pytałam się o Maksia, bo odkąd zdjęliśmy pieluchę, to często łapie się za pisionka. Powiedziała, aby nie zwracać mu uwagi. Taki wiek, że dziecko interesuje się ciałem.
Raport zdany. Odmeldowuje się :-)
PS. Cieszę się, bo udało mi się troszkę ciuszków po chłopcach sprzedać
PS1. jak zaopatrujecie się na zostanie mamą w 2012?;-)
Jak patrze na chłopców, jacy już są duzi, to tęsknie za takim noworodkiem....
Julisiu u nas identycznie z katarem i smoczkiem. Olek chce ssać, ale katar przeszkadza i ryk co chwilę...:-( 3majcie się cieplutko!
wróciliśmy przed chwilą z Olkiem z bilansu 2latka:
- waga 15kg!
- wzrost 89cm
- pisionek w porządku
- nóżki ok
- zęby super
- nic nie mówi i nadal pieluchy, ale Pani doktor potwierdziła moje zdanie "czysty Maks" ;-)
Pytałam się o Maksia, bo odkąd zdjęliśmy pieluchę, to często łapie się za pisionka. Powiedziała, aby nie zwracać mu uwagi. Taki wiek, że dziecko interesuje się ciałem.
Raport zdany. Odmeldowuje się :-)
PS. Cieszę się, bo udało mi się troszkę ciuszków po chłopcach sprzedać
PS1. jak zaopatrujecie się na zostanie mamą w 2012?;-)
Jak patrze na chłopców, jacy już są duzi, to tęsknie za takim noworodkiem....
Ostatnia edycja:
Nickie
mama przede wszystkim :)
julisiu dobrze Cię rozumiem z tym fotelikiem, bo mnie takie rzeczy też irytują bardzo .
maks_olo w temacie PS1 to u mnie 2012 odpada. Wczoraj tak nieśmiało zapytałam mojego męża, czy może za trzy, cztery lata byśmy nie pomyśleli o jeszcze jednym dzidziusiu. Padło stanowcze NIE. Ale jeszcze podyskutujemy na ten temat :-). A może jak wrócę do pracy to i mi sie odwidzi.
Pięknie, że Oluś tak dokładnie dał się zbadać. U nas wejście na wagę było wyzwaniem. Kacprowi na bilansie nic się nie podobało. O zbadaniu zębów i siureczka można było zapomnieć.
Oj dziewczyny, nie zabierajcie córek w okolice synków maks_olo :-):-):-). Przystojniacy tacy Ci rosną, że hej!!! A Maks to już taki dorosły się wydaje.
maks_olo w temacie PS1 to u mnie 2012 odpada. Wczoraj tak nieśmiało zapytałam mojego męża, czy może za trzy, cztery lata byśmy nie pomyśleli o jeszcze jednym dzidziusiu. Padło stanowcze NIE. Ale jeszcze podyskutujemy na ten temat :-). A może jak wrócę do pracy to i mi sie odwidzi.
Pięknie, że Oluś tak dokładnie dał się zbadać. U nas wejście na wagę było wyzwaniem. Kacprowi na bilansie nic się nie podobało. O zbadaniu zębów i siureczka można było zapomnieć.
Oj dziewczyny, nie zabierajcie córek w okolice synków maks_olo :-):-):-). Przystojniacy tacy Ci rosną, że hej!!! A Maks to już taki dorosły się wydaje.
maks_olo
Kwietniowi Chłopcy :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2010
- Postów
- 1 039
Nickie ja też ostatnio pytałam A, czy chce jeszcze kiedyś dziecko. Było stanowcze NIE, ale wiem, że jak będę chciała dziecko, to on też będzie tego chciał... Chciałabym, żeby wyszło z tym optykiem, a wtedy zacznę się poważnie zastanawiać nad córcią
Oluś uwielbia wchodzić na wagę, bo w domu bardzo często się ważymy
Siusiak zbadany na siłę, a zęby pokazał jak wrzeszczał wniebogłosy
Oluś uwielbia wchodzić na wagę, bo w domu bardzo często się ważymy
Siusiak zbadany na siłę, a zęby pokazał jak wrzeszczał wniebogłosy
Julisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2009
- Postów
- 2 655
maks_olo super wieści po bilensie, chłopak na madal! w ogóle to świetni Ci twoi chłopcy a pewnie jak by mieli jeszcze mała księżniczkę do kompletu to zwariowaliby na jej punkcie, mąż też;-)
ja na razie zostanę mamusią 2011 więc za 2012 podziękuję ale gdzieś tak za 3-4 lata, czemu nie mój na razie też tak myśli ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce
fotelikiem mąż już ustalił wymianę ale to dopiero w piątek jak będzie w wawie to załatwi to na miejscu, tyle że nie mają już w tej kolorystyce co kupiliśmy
ja na razie zostanę mamusią 2011 więc za 2012 podziękuję ale gdzieś tak za 3-4 lata, czemu nie mój na razie też tak myśli ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce
fotelikiem mąż już ustalił wymianę ale to dopiero w piątek jak będzie w wawie to załatwi to na miejscu, tyle że nie mają już w tej kolorystyce co kupiliśmy
Emilia1983
Fanka BB :)
Witam
Znowu nocka nie przespana. Poszłam do lekarza z dziewczynkami i dobrze zrobiłam.
Justysia ma zastrzyki, bo okazało się że ma poważne zapalenie uszu i gardła już od dawna zresztą, a wyszło teraz przez katar.
Z Natalką rano jeszcze było spoko w miarę, oprócz wielkiego gluta i kaszlu, dostała Pulneo i wszystko ma brać to co dawałam, ale na wieczór przypałętała się gorączka.
maks_olo ja na razie pasuje na 2012. Mam plany na swoją firmę, teraz kasy brak, ledwo starcza na wszystko. A chciałabym żeby dzieci dobrze żyły. Ale wiesz za kilka lat być może :-)
Julisia zdrówka dla Was, a fotelik dobrze, że udało się załatwić, a kolor olać
Nickie ja jak się pytałam swojego to odparł, że bliźniaki chłopcy to tak, ale nie baba znowu, bo on zwariuje .
No właśnie gdzie ten mój mąż?? Na piwo czekam i się doczekać nie mogę...
Znowu nocka nie przespana. Poszłam do lekarza z dziewczynkami i dobrze zrobiłam.
Justysia ma zastrzyki, bo okazało się że ma poważne zapalenie uszu i gardła już od dawna zresztą, a wyszło teraz przez katar.
Z Natalką rano jeszcze było spoko w miarę, oprócz wielkiego gluta i kaszlu, dostała Pulneo i wszystko ma brać to co dawałam, ale na wieczór przypałętała się gorączka.
maks_olo ja na razie pasuje na 2012. Mam plany na swoją firmę, teraz kasy brak, ledwo starcza na wszystko. A chciałabym żeby dzieci dobrze żyły. Ale wiesz za kilka lat być może :-)
Julisia zdrówka dla Was, a fotelik dobrze, że udało się załatwić, a kolor olać
Nickie ja jak się pytałam swojego to odparł, że bliźniaki chłopcy to tak, ale nie baba znowu, bo on zwariuje .
No właśnie gdzie ten mój mąż?? Na piwo czekam i się doczekać nie mogę...
Nickie
mama przede wszystkim :)
hej,
Oj widać, że sezon choróbskowy w pełni i zbiera żniwa. Zdrówka życzę.
U nas przez katar też nocki kiepskie, ale śpię więc i tak się cieszę :-)
Emilia ponawiam pytanie o rowerek???
Ja w tej chwili to chciałabym własny domek. Mały z działeczką, żeby dzieci mogły bawić się w ogródku. Działka jest, ale daleko i na zadupiu, co akurat jest fajne, ale nie z dziećmi w wieku przedszkolnym i szkolnym, kiedy trzeba będzie je wszędzie wozić itd. Poza tym budując się tam dzieci miałyby znikomy kontakt z rówieśnikami. Teraz to chociaż Kacper w parku z dzieciakami pogania. POza tym dopóki nie wrócę do pracy to nie ma w ogóle co myśleć o budowaniu, bo kasy brak.
A najchętniej to wyprowadziłabym się w okolice Olsztyna. Mamy tam jedną taką miejscówkę (oczywiście nie swoją) na majówkę i inne weekendowe wypady. CIsza i spokój. Olsztyn niedaleko, więc może o pracę nie byłoby trudno. Tylko mój D. nie ma tam zajęcia niestety. Ale powiem Wam, że tam wyprowadziłabym się bez mrugnięcia okiem.
Oj widać, że sezon choróbskowy w pełni i zbiera żniwa. Zdrówka życzę.
U nas przez katar też nocki kiepskie, ale śpię więc i tak się cieszę :-)
Emilia ponawiam pytanie o rowerek???
Ja w tej chwili to chciałabym własny domek. Mały z działeczką, żeby dzieci mogły bawić się w ogródku. Działka jest, ale daleko i na zadupiu, co akurat jest fajne, ale nie z dziećmi w wieku przedszkolnym i szkolnym, kiedy trzeba będzie je wszędzie wozić itd. Poza tym budując się tam dzieci miałyby znikomy kontakt z rówieśnikami. Teraz to chociaż Kacper w parku z dzieciakami pogania. POza tym dopóki nie wrócę do pracy to nie ma w ogóle co myśleć o budowaniu, bo kasy brak.
A najchętniej to wyprowadziłabym się w okolice Olsztyna. Mamy tam jedną taką miejscówkę (oczywiście nie swoją) na majówkę i inne weekendowe wypady. CIsza i spokój. Olsztyn niedaleko, więc może o pracę nie byłoby trudno. Tylko mój D. nie ma tam zajęcia niestety. Ale powiem Wam, że tam wyprowadziłabym się bez mrugnięcia okiem.
reklama
Liza
Fanka BB :)
Heh
Dziewczyny zdrówka zycze dzieciaczkom!
Maks olo dobrze ze wogole dalosie go jakos zbadac;-)
U nas dzieciaki kaszla, ale chyba im przechodzi.... JEdza terazsniadaniei ja tez
Piszecie o nastepnych dzieciach...Ja teraz nie planuje... ale moze za 10 lat;-) trójka narazie mi wystarczy...
Pogoda za oknem sie poprawie wiec licze ze dzis spacer bedzie zaliczony ;-)
Dziewczyny zdrówka zycze dzieciaczkom!
Maks olo dobrze ze wogole dalosie go jakos zbadac;-)
U nas dzieciaki kaszla, ale chyba im przechodzi.... JEdza terazsniadaniei ja tez
Piszecie o nastepnych dzieciach...Ja teraz nie planuje... ale moze za 10 lat;-) trójka narazie mi wystarczy...
Pogoda za oknem sie poprawie wiec licze ze dzis spacer bedzie zaliczony ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 256
- Odpowiedzi
- 91
- Wyświetleń
- 13 tys
G
Podziel się: