Cześć,wpadłam się przywitać i zdrówka życzyć wszystkim chorym .U nas też wieje jak diabli.
A ja nadal czekam na malucha ...Pozdrawiamy
A ja nadal czekam na malucha ...Pozdrawiamy
reklama
Liza
Fanka BB :)
Hej
Sorry nie nadrabiam bo sporo tego, wczoraj mi neta zablokowali jak nigdy, ale dzis juz oplacone i odblokowane;-)
Mikołaj skonczyl dzis 10mies.... jejku ale to zleciało....
Zaliczylismy dzis wielkie zakupy
i w sumie zadowolona jestem 
ale jeszcze jeansów szukałam i balerinek i nie moglam znalezc fajnych....
moze jeszcze u mnie gdzies znajde co mi sie spodobaja ;] no i dzieciaki obkupilam ;-)
Pogoda jest okropna...
Sorry nie nadrabiam bo sporo tego, wczoraj mi neta zablokowali jak nigdy, ale dzis juz oplacone i odblokowane;-)
Mikołaj skonczyl dzis 10mies.... jejku ale to zleciało....
Zaliczylismy dzis wielkie zakupy
i w sumie zadowolona jestem ale jeszcze jeansów szukałam i balerinek i nie moglam znalezc fajnych.... moze jeszcze u mnie gdzies znajde co mi sie spodobaja ;] no i dzieciaki obkupilam ;-)Pogoda jest okropna...
Nickie
mama przede wszystkim :)
Hej,
U nas powoli wszystko się normuje. Był u nas pediatra i Kacper ma jakąś infekcję gardła. Dostał Bactrim. Ma cały czas stan podgorączkowy, ale nie gorączkuje pow. 38 stopni, więc obywa się bez czopków. No i wrócił Daniel, więc będzie sto razy łatwiej. Ale było przez chwilę masakrycznie. Kacper rozpalony, zwymiotował cały nurofen, który mu podałam, dałam więc czopek na zbicie gorączki. Płacz Kacpra obudził Aśkę. Oboje w ryk, a ja nie wiedziałam, którego uciszać. Zadzwoniłam po siostrę i nocowała u mnie, bo inaczej to nie wiem, jakbym sobie sama poradziła.
maks_olo u mnie też roślinek jakichkolwiek brak. Moja mama się ze mnie śmieje, że u mnie to i kaktus by usechł.
Gratulacje dla Maksa. Szybko Wam poszło to odpieluchowanie. Ja jeszcze nie próbowałam z Kacprem.
aga27g mój ojciec jak był co prawda na ślubie u swojego chrześniaka, to dał mu 1000 zł. Wydaje mi się, że to dużo, ale podobno tyle się daje. Myślę, że ja na osiemnastkę dałabym pięć stówek, jeśli oczywiście bym dysponowała kasą w danej chwili.
Moja starsza beksa też smoczkowa nadal niestetyy. Za to Aśce w ogóle nie daję smoka.
Ja to się cieszę, że taka pogoda za oknem, bo przynajmniej nie jest mi przykro, że Kapcerek musi posiedzieć trochę w domku.
U nas powoli wszystko się normuje. Był u nas pediatra i Kacper ma jakąś infekcję gardła. Dostał Bactrim. Ma cały czas stan podgorączkowy, ale nie gorączkuje pow. 38 stopni, więc obywa się bez czopków. No i wrócił Daniel, więc będzie sto razy łatwiej. Ale było przez chwilę masakrycznie. Kacper rozpalony, zwymiotował cały nurofen, który mu podałam, dałam więc czopek na zbicie gorączki. Płacz Kacpra obudził Aśkę. Oboje w ryk, a ja nie wiedziałam, którego uciszać. Zadzwoniłam po siostrę i nocowała u mnie, bo inaczej to nie wiem, jakbym sobie sama poradziła.
maks_olo u mnie też roślinek jakichkolwiek brak. Moja mama się ze mnie śmieje, że u mnie to i kaktus by usechł.
Gratulacje dla Maksa. Szybko Wam poszło to odpieluchowanie. Ja jeszcze nie próbowałam z Kacprem.
aga27g mój ojciec jak był co prawda na ślubie u swojego chrześniaka, to dał mu 1000 zł. Wydaje mi się, że to dużo, ale podobno tyle się daje. Myślę, że ja na osiemnastkę dałabym pięć stówek, jeśli oczywiście bym dysponowała kasą w danej chwili.
Moja starsza beksa też smoczkowa nadal niestetyy. Za to Aśce w ogóle nie daję smoka.
Ja to się cieszę, że taka pogoda za oknem, bo przynajmniej nie jest mi przykro, że Kapcerek musi posiedzieć trochę w domku.
Nickie nie zazdroszczę przygód w nocy dobrze że już nie jesteś sama zdrówka dla Kacperka
na-tuska no widzisz jak dzieciaczki sie kochają
mi sie zaraz przypomniało jak Kuba ostatnio poszedł do Pauliny jak spała pogłaskał ja po główce i pocałował w czoło to było takie słodkie ale co z tego jak wstała to jej piąchą przez plecy i kochanie się skońcvzyło
Eliza_eM wszystkiego naj dla Mikołajka na te 10 miesięcy
wyprzedaję ubranka po moich łobuzach jakby któras mama była zainteresowana to zapraszam
https://www.babyboom.pl/forum/sprze...alki-na-lato-dla-chlopca-i-dziewczynki-49166/
na-tuska no widzisz jak dzieciaczki sie kochają
mi sie zaraz przypomniało jak Kuba ostatnio poszedł do Pauliny jak spała pogłaskał ja po główce i pocałował w czoło to było takie słodkie ale co z tego jak wstała to jej piąchą przez plecy i kochanie się skońcvzyłoEliza_eM wszystkiego naj dla Mikołajka na te 10 miesięcy
wyprzedaję ubranka po moich łobuzach jakby któras mama była zainteresowana to zapraszam
https://www.babyboom.pl/forum/sprze...alki-na-lato-dla-chlopca-i-dziewczynki-49166/
maks_olo
Kwietniowi Chłopcy :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2010
- Postów
- 1 039
Nickie współczuję bardzo Tobie i synkowi przeżyć! Wyobrażam sobie jak musiałaś się martwić... w dupę kopnąć taką babę!
3mam kciuki, aby już tylko lepiej było!!!
dziś kolejna sucha noc pobudka o 6:40 i pisiu na kibelek boshe, ale puchnę z dumy
no i nie za bardzo rozumiem po co dzieciaki są wysadzane na śpiocha? hmmm...
co do prezentów - w zeszłym roku i 2 lata temu nie mieliśmy konkretnych pomysłów na prezenty i chłopaki dostali bujaka shreka, który do dziś nie wzbudził ich entuzjazmu, 2 komplety kręgli, maskotki (których chłopcy nie lubią), plastikowe tandetne klocki i jeszcze kilka bubli :/
Najlepiej rozumiem się z moją mamą, bo zawsze kupuje ubrania, których chłopaki potrzebują, a nas nie stać...
Eliza najlepszego dla Mikołaja:-), no i zazdroszczę zakupów, bo my jeszcze długo nie będziemy mogli sobie na nic pozwolić... :/
Co do smoczka - Maksio miał do pół roku i sam z niego zrezygnował, kiedy dostał kataru... Oluś bardzo smoczkowy, ale jeszcze trochę i zabieramy smoka...
udanego wieczorku z koleżankami!
myśmy mieli dziś jechać sadzić drzewka z PO, no ale zimno strasznie, do tego Maks przeziębiony, więc kolejna sobota w domu:-(
PS. aukcje z ciuchami po chłopcach - http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7158773
3mam kciuki, aby już tylko lepiej było!!!
dziękuję
dziś kolejna sucha noc pobudka o 6:40 i pisiu na kibelek boshe, ale puchnę z dumy no i nie za bardzo rozumiem po co dzieciaki są wysadzane na śpiocha? hmmm...
co do prezentów - w zeszłym roku i 2 lata temu nie mieliśmy konkretnych pomysłów na prezenty i chłopaki dostali bujaka shreka, który do dziś nie wzbudził ich entuzjazmu, 2 komplety kręgli, maskotki (których chłopcy nie lubią), plastikowe tandetne klocki i jeszcze kilka bubli :/
Najlepiej rozumiem się z moją mamą, bo zawsze kupuje ubrania, których chłopaki potrzebują, a nas nie stać...
Eliza najlepszego dla Mikołaja:-), no i zazdroszczę zakupów, bo my jeszcze długo nie będziemy mogli sobie na nic pozwolić... :/
No ja z Olkiem też jeszcze nie próbowałam, spróbujemy latem, ale jeśli są pod tym względem podobni, to i tak odpielu****emy się zimą ;-)
Co do smoczka - Maksio miał do pół roku i sam z niego zrezygnował, kiedy dostał kataru... Oluś bardzo smoczkowy, ale jeszcze trochę i zabieramy smoka...
piękne nie? jak widzę jak chłopcy sobie dają całusa na dobranoc, to serce krzyczy ze szczęścia ;-)jak Filip spał popoludniou zabrałąm Emilkę i pojechałam na zakupy potem do rodziców na kawe wrociąłm a moje dziecko dosłownie rzuciłosie na Emilka z buziakami przytulał ja głaskał tak sie steskniłnormalnie miałam łzy w oczach
udanego wieczorku z koleżankami!
myśmy mieli dziś jechać sadzić drzewka z PO, no ale zimno strasznie, do tego Maks przeziębiony, więc kolejna sobota w domu:-(
PS. aukcje z ciuchami po chłopcach - http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7158773
Liza
Fanka BB :)
hej
Aga jejku ale ty tego masz.... nie mam kiedy przejrzec tak naprawde.... jak cos bede potrzebowala i mi sie przypomni bede pisac do was maks_olo.:-)
Ale u mnie wieje ehhhh
Aga jejku ale ty tego masz....
nie mam kiedy przejrzec tak naprawde.... jak cos bede potrzebowala i mi sie przypomni bede pisac do was maks_olo.:-)Ale u mnie wieje
ehhhhNickie
mama przede wszystkim :)
Hej,
Za oknem wieje i pada. Siedzimy w domku, a myślałam, że chociaż z Aśką dam radę pospacerować.
Kacper od wczoraj duża poprawa. Ostatni czopek na gorączkę był wczoraj rano, dziś jest osłabiony, bo ma trochę za niską temepraturę. Jest katar, chrypka i kaszelek. Ale zaczął biegać i rozrabiać jak zawsze, więc jest ok.
Mój Daniel chory, on to dopiero chrycha.
Wczoraj jak był u nas lekarz, to opowiedział mi historię, która tylko potwierdza fakt, że czasem lepiej być nadgorliwym niż coś przeoczyć. 12-letni chłopiec dostał 40stopniowej gorączki jednego dnia, rodzice zbijali temp., pojechali do szpitala następnego dnia, bo gorączka nie ustępowała, dziecko zmarło w szpitalu na krwotoczne zapalenie płuc.
Przytoczyłam tą historię, bo nie ma co przejmować się takimi tekstami, jaki walnęła mi pani doktor. Najważniejsze jest nasze dziecko i coś co nazywamy instynktem macierzyńskim, a mój podpowiedział mi, żeby pojechać. Tyle.
Za oknem wieje i pada. Siedzimy w domku, a myślałam, że chociaż z Aśką dam radę pospacerować.
Kacper od wczoraj duża poprawa. Ostatni czopek na gorączkę był wczoraj rano, dziś jest osłabiony, bo ma trochę za niską temepraturę. Jest katar, chrypka i kaszelek. Ale zaczął biegać i rozrabiać jak zawsze, więc jest ok.
Mój Daniel chory, on to dopiero chrycha.
Wczoraj jak był u nas lekarz, to opowiedział mi historię, która tylko potwierdza fakt, że czasem lepiej być nadgorliwym niż coś przeoczyć. 12-letni chłopiec dostał 40stopniowej gorączki jednego dnia, rodzice zbijali temp., pojechali do szpitala następnego dnia, bo gorączka nie ustępowała, dziecko zmarło w szpitalu na krwotoczne zapalenie płuc.
Przytoczyłam tą historię, bo nie ma co przejmować się takimi tekstami, jaki walnęła mi pani doktor. Najważniejsze jest nasze dziecko i coś co nazywamy instynktem macierzyńskim, a mój podpowiedział mi, żeby pojechać. Tyle.
reklama
dziubasek08
Fanka BB :)
Dzięki dziewczyny za podowiedzi.
Mak_olo Gratulacje dla synka, szybko się odpieluchowaliście! Ja jeszcze nie myślę o tym, a chyba powinnam!
Kiedy będzie znowu wiosna bezwietrzna? Wie ktoś?
Pozdrawiam Was serdecznie!
Mak_olo Gratulacje dla synka, szybko się odpieluchowaliście! Ja jeszcze nie myślę o tym, a chyba powinnam!
Kiedy będzie znowu wiosna bezwietrzna? Wie ktoś?
Pozdrawiam Was serdecznie!
